Narobilem glupot jeszcze wiecej

Nigdy sie tak nie zachowuje ale od kiedy ja poznalem to emocje wziely gore :o

Robilem jej bardzo na zlosc :(

dlaczego robiles jej na zlosc?

Dlaczego?

Ech :( bylo milo i w ogole. Zrobila super kolacje, rozpieszczala mnie i w ogole...ale zrobila mi jedna uwage...i dostalem chyba jakiegos szalu...

Nigdy mi sie nie zdarza az do tego stopnia ale ona mnie naprawde rozsierdzila. Powiedziala ze mialem wiele kobiet, choc to nie jest prawda. I po co sie z nia spotykam skoro moge miec ladniejsza. To mi sie skojarzylo z control freak i zaczalem sie bac ze ciagle bedzie mnie meczyc i utruwac i rak bylo. Zdenerwowala mnie a tak ze specjalnie zaczalem sie z nia droczyc i wzbudzac w niej zazdrosc az kazala mi spadac a ja jej na to ze mam inna. Trzasnela drzwiami i wyszla. Nie mam innej ale chcialem jej zrobic na zlosc.

Porobilo sie :o

No to żeś dowalił do pieca. Zakochana po uszy kobieta odbierze to jako pozbycie się jej.

jak ktoś stosuje to na mnie tracę uczucia i robię zimna w środku , jestes głupkiem, wzbudzanie zazdrości zle się kończy

Sama zaczela. Skoro mowilem ze nie jestem Casanova i ze ona mi sie podoba to po co mnie kontroluje i to jeszcze pyta po 100 razy? :o utrula mnie tym i stad taki wredny bylem.

Nie znosze takich psychoz :o a moze wolisz inna? A moze tamta bo chce wyjsc z toba na kawe :o na pewno miales ich wiele, nie klam jak gdybym byl jakims szmotkem co tylko mysli o jednym :o strasznie mnie przepytywala o te kobiety nie dowierzalam to bylo straszne :o

*nie dowierzala mi

trzeba było zaprzeczac i wytrzymac, skoro ma nerwice na tym punkcie mogłes przewidziec ze jak powiesz o innej to zniknie, tak wybrales

Pewnie chciała tylko potwierdzenia, że się nią nie bawisz.

Dobrze ze wybuchles przynajmniej zawszczasu wie że mogłabym dostać wp*****l w przyszłości za zbyt słona zupę.

A moze raczej ja od niej za rzekomy romans :(? Ponoc najwiecej morderstw jest z powodu zazdrosci a jak ona taka podejrzliwa to kto wie ile bym pozyl :(

dziś ona tez nie powinna mi tego wmawiac.

dziś Nie sadzisz ze gdybym musial powtarzac jej to cale zycie zaoralaby mnie psychicznie :(

Jesteście chorzy oboje. Żałosne zachowania rodem z gimbaza.

A ty co bys zrobila?

fakty mówią co innego ,takich rzeczy nie da się ukryć

Jakie fakty?

Mały wp*****l by Ci nie zaszkodził od uroczej niewiasty.

Ja? Nic. Nie interesują mnie takie historie jeśli chodzi o życie. Lubię je tylko poczytać o się pośmiać z głupoty innych ludzi.

Może była wiele razy traktowana przez facetów jak zabawka i chwilowa uciecha dlatego ciężko jej komuś zaufać? Musiała zostać bardzo zraniona w przeszłości

Ale to chyba nie powod zeby wyzywac sie ba mnie? Ja nic jej zlego nie zrobilem :(

wyzywać? pomyśl kto tu kogo wyzywa bo trzeba być ślepym żeby tego nie widzieć

Ale to było inaczej on miał psychozę popijał browca i wszędzie widział kochanków. Wulgarnie się do niej odzywał zmuszał do ordynarnego seksu i w niczym jej nie pomagał tylko wyłudzał pieniądze. Na bank nikogo tutaj nie ma kto chciałby z kimś takim być. Porażka.

Mniej pij , nie będziesz miał psychoz i będziesz świadomy swoich zachowań.

Mogła byc zraniona i boi sie powtórki Ale mysle tez, ze mimo atrakcyjności jest bardzo zakompleksiona, nigdy nie czuje sie wystarczajaco ładna i interesująca dla facetow (ja tez tak mam), to moze byc wynik Np nieciekawego domu rodzinnego... MA jakies swoje demony i teskorty... :(