Opalam się w stringach na balkonie a sąsiad...

...z sąsiedniego bloku już od godziny sprząta balkon. I jakoś nie może skończyć :D :D :D

Pewnie się już zdążył zaspokoić.

Czyścioch

Jak balkon to przynajmniej godzine, nie żałuj chłopu może żona go bije tyle jego.

Ja mu nie żałuję :D Skończył. Usiadł i kawę pije.

pokaż mu cycki niech chłop się pocieszy

W _samych_ stringach się opalam :P

Trochę mu zazdroszczę ile autorka ma lat?

to zależy jak leżysz

Na razie pupkę opalam ;-)

właśnie wyszła jego żona i mnie zobaczyła:D zaczęła go nawalać gazetą a mnie wyzywać od dziwek:D

no i po zabawie

15:11 to podszyw

to przekręć się sutkami do góry

Idź do klopa, zrób kupsko, nie podcieraj sie tylko zostaw lajno rozmemlane miedzy posladami. Rozewrzyj poslady rękami szeroko i wypnij sie w kierunku sąsiada. Na pewno bedzie chciał „posprzątać” na twoim balkoniku buhhaaaa buhhaaaa haha Hahaha

O fuuuj! Ale dziuni przytargał ktoś nosa haha! Lasia se mysli ze na kafe zleci sie stado koniobijcow jak tylko zapoda temat o stringach i seksownej pupci a tu ktoś z grubej rury o stolcu pojechał jej hie hie hie. To lubie! Do******lac tępym dzidom! Tak jest!

lubię jednolitą opaleniznę, równomiernie opalony biust to po prostu obowiązek. Widok "ciapato" opalonej góry zgodnie uważamy za bardzo aseksualny. Po prostu wybieramy tylko takie miejsca gdzie czuję się swobodnie z odsłoniętym biustem. Czasem opalam się na balkonie - leżaczek lub karimata. Na barierce wieszam ręcznik żeby było w miarę dyskretnie. Jak ktoś wychyla się żeby zerknąć to udaję żen nie widzę i nie reaguję. W końcu to jego sprawa, obojętnie czy się zgorszy czy sobie zwali.

i bardzo ładnie w końcu balkon to prywatny teren jak kogoś gorszy niech nie patrzy:) tak trzymać

To, że ktoś się lubi własną (lub cudzą) kupą smarować nie oznacza, że innych to pociąga.

Ech, takie widoki to dopiero na wiosnę...