Namolne baby, które odbijają chłopaków!

Jestem raczej nieśmiała w związkach i nawiązywaniu relacji. Nie daję bardzo wyraźnych znaków mężczyznom, choć próbuję trochę pokazać zainteresowanie. I już kilka razy miałam taką sytuację, że przebojowe laski mi się wp*****lały i odbijały chłopaków, z którymi sobie powoli coś próbowałam układać. Przykład 1. Rok temu miałam dobrego kumpla, którego poznałam przez znajomych. Coś tam powoli się do siebie zbliżaliśmy, padały coraz śmielsze deklaracje i nagle pojawiła się ONA. Co gadałam z moim kolegą na imprezie, to go odciągała, wpieprzała się gdy rozmawialiśmy we 2, siadała mu na kolanach, łapała za krocze i dobierała się. Serio! Do tego stopnia! On na początku się wzbraniał i próbował pokazać, że jest zainteresowany mną, ale później ja straciłam rezon, a chłopak się w końcu poddał urokowi, atrakcyjnej skądinąd, "fanki". No i chuj, teraz są zaręczeni, a ja jestem zaproszona na panieński. Przykład 2. Z tego weekendu. Znowu przez znajomych poznałam fajnego chłopaka. Inteligenty, przystojny i lubi mnie. Często wychodzimy razem w większym gronie i on mi wtedy coś opowiada, czasem mamy chwilę, że gadamy tylko we dwójkę, ale wtedy... Uwaga! Pojawia się ONA 2. Ona 2 to laska, która jest mężatką, ale chyba brakuje jej atencji i ten kolega jej się podoba. Zawsze się wp*****la między wódką a zakąskę jak rozmawiamy we 2 z tym kolesiem na wspólne tematy i odbija zainteresowanie w swoją stronę. A że jest bardziej bezczelna w zagarnianiu chłopaków, to ja znów tracę rezon i zostaję ze smętną miną jako support ich rozmowy... No k****. Przecież ona ma męża! Czemu mi nie da pokręcić z fajnym chłopakiem... Jednego już dla siebie przygarnęła. x No i ja mam tak zawsze. Jedna rzecz, że jestem szpetna jak noc listopadowa i pewnie całe te zainteresowanie sobie uroiłam, ale druga, to fakt, że nawet jakby coś mogło się urodzić, to zawsze jakaś śmiała do chłopaków lafirynda mi się wp******i w rozwijającą się znajomość. No k****. Co ja mam robić?

Co ja mam robić? x Cieszyć się, że natura k*rwiarza objawiła się zanim weszłaś z nim w związek?... Jeśli facet byłby Tobą naprawdę zainteresowany, to każdą inną zdzirę odprawiłby z kwitkiem stanowczo i wyraźnie. Każdy, który tak nie postąpi, nie jest wart Twojego zainteresowania i czasu.

gość dziś Co ja mam robić? x Cieszyć się, że natura k*rwiarza objawiła się zanim weszłaś z nim w związek?... Jeśli facet byłby Tobą naprawdę zainteresowany, to każdą inną zdzirę odprawiłby z kwitkiem stanowczo i wyraźnie. Każdy, który tak nie postąpi, nie jest wart Twojego zainteresowania i czasu. x W sumie ma to sens, ale widocznie nikt nie jest mną naprawdę zainteresowany ;(

22:47 Lepiej już tak, niż być traktowaną przedmiotowo i wyłącznie jako obiekt seksualny xd przynajmniej mniejsze ryzyko, że ktoś się wykorzysta i porzuci

gość dziś 22:47 Lepiej już tak, niż być traktowaną przedmiotowo i wyłącznie jako obiekt seksualny xd przynajmniej mniejsze ryzyko, że ktoś się wykorzysta i porzuci x O dziwo takich, którzy chcieliby mne wykorzystać i porzucić mam od dostatkiem :(

Nie umiesz sobie zaklepac faceta, a inne umia. Też bym wolał taką co mi na kolanach siada niż księżniczkę.

Kto pierwszy ten lepszy.

gość dziś Nie umiesz sobie zaklepac faceta, a inne umia. Też bym wolał taką co mi na kolanach siada niż księżniczkę. x Czyli powinnam być nachalna jak one? Ale boję się odrzucenia, że usłyszę "a ty tu czego, pasztecie?"

Po co komu szpetna baba? I rozchwiana emocjonalnie? Liczysz że ktoś będzie na okrągło tutaj zaprzeczal żeby Ci miło było? Przecież znasz przyczynę. A na świecie tak to już jest że wygrywa ta która się w********a bez ceregieli między faceta a inna.

Z moją siostrą tak było, poznała badboya i krecila się koło niego jakaś 16! Więc moja siostra dała mu seks. Ale nie taki zwykły, robiła wszystko... W pewnym momencie nawet banana jej wkladal :o Teraz mój szwagier zarabia więcej niż hendoribke i ją utrzymuje.

Twoja historia 13 jak zwykle urzeka. Jak tam romans z kuzynka? Jak kartony i allegro?

gość dziś Po co komu szpetna baba? I rozchwiana emocjonalnie? Liczysz że ktoś będzie na okrągło tutaj zaprzeczal żeby Ci miło było? Przecież znasz przyczynę. A na świecie tak to już jest że wygrywa ta która się w********a bez ceregieli między faceta a inna. x Czyli przyczyną jest moja szpetota i rozchwianie emocjonalne czy brak należyte inicjatywy według Ciebie?

gość dziś Z moją siostrą tak było, poznała badboya i krecila się koło niego jakaś 16! Więc moja siostra dała mu seks. Ale nie taki zwykły, robiła wszystko... W pewnym momencie nawet banana jej wkladal pechowiec.gif Teraz mój szwagier zarabia więcej niż hendoribke i ją utrzymuje. x Skąd Ty wiesz takie rzeczy nt. ich pożycia seksualnego?

hedorivko ciastka upieczone na jutro??

dziś ciężko ocenić, czy jesteś warta zachodu szara myszka gdy obok aktywna karyna grzeje jądra c***m

Chyba wyraziłam się jasno? Jedno i drugie. Aj ges. Mam to w d***e tak naprawdę. Jesteś w******jaca osoba.

gość dziś hedorivko ciastka upieczone na jutro?? x Że co?

dziś kuzynka ma męża niestety a allegro dobrze mam już działalność :)

dziś mieszkaliśmy razem jeszcze wtedy i mi się chwalił zresztą słyszałem swoje

gość dziś dziś ciężko ocenić, czy jesteś warta zachodu szara myszka gdy obok aktywna karyna grzeje jądra c***m x Ma to sens. Szarą myszką nie jestem, ale nie łapie kolesi za jaja. Rozumiesz?

No i właśnie dlatego lepsza aktywna karyna, szarą myszkę jeszcze można by się starać i karyne pogonic ale pół wywloke a wywloke aktywna to wybór jest prosty.

Co masz na myśli przez "wywłokę"?

hedorivka, jesteś ładniejsza od niej? https://zapodaj.net/c9d5663dceb76.jpg.html

gość dziś hedorivka, jesteś ładniejsza od niej? https://zapodaj.net/c9d5663dceb76.jpg.html x Tak

no to nie jest aż tak źle

Niemożliwe. Podobno wyglądasz jak lara Gessler. Hmm

Henderson nie masz cnoty a grasz cnotke nikt nie będzie się starał serio.

Wyglądam bardziej jak ona: https://tribzap2it.files.wordpress.com/2016/02/america-ferrera-getty.jpg?w=900

To zdecyduj się bo ona i lara to zupełnie odmienne typy twarzy. Ty to naprawdę masz naj****e jak w szambie.

No to zostają koty. A karyna weźmie fifiego.