Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Weselni goście ;)

Polecane posty

Gość gość

Mieliście intymne spotkania na weselach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak *****lem starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja obrobiłam laskę młodszemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąsz
Ta, z panio młodo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Panią świadek, a przyszła chyba z narzeczonym. Pierwszy raz po oczepinach, drugi jakoś nad ranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fankasłońca
wesela mają w sobie jakąś magię, no i partnerzy w większości są pijani i dzieją się akcje. Jak jeszcze fajne miejsce, teren pokoje, domki, to jest ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostalam zaproszona wraz z moim mezem na przyjecie weselne. Maz pracowal w tym czasie za granica,obiecal ze napewno przyjedzie. Prezent kupilam sobie tez cos nowego kupilam i czekalam.Rano w ten dzien co miala byc ta uroczystosc zadzwonil ze nie przyjedzie bo nie otrzymal urlopu, i powiedzial zebym poszla sama. Zrobilo mi sie bardzo zle, nie wiedzialam jak sie zachowac ale po chwili przemyslalam i poszlam tak jak bylo planowane.A ze bardzo sie meszczyznom podobam to i po chwili mialam adoratorow. Gdy znalazlam sie z jednym z nich na parkiecie, poczulam cos twardego w jego kroczu, on sie zoretowal i przeprosil, a ja w zartach ze nic sie nie stalo ale to bylo troche za malo dlamnie, ze chcialabym dluzej mocniej i glebiej. Otrzymalam odpowiec ;ze napewno mnie nie zawiedzie i postara sie spelnic moje mazenie. Caly wieczor bawilam sie swietnie, przyszedl moment na pozegnanie, Z mloda para sie pozegnalam i jeszcze z paroma gosmi.Zgodnie z umowa rysiu(takie mial imie) juz wczesniej wyszedl zeby nic nikt nie podejrzewal. Po paru minutach juz bylam z nim w swoich czterech scianach.Dlugo sie nie zastanawialam tylko za to twarde krocze go chwycilam, i spodnie mu sciaglam .Wtenczas dopiero ujarzalam co bede w mojej dolinie milosci miala.Ledwo do buzi zmiescilam ale nie przepuscilam tylko loda mu zrobilam.We mnie wszedl bardzo latwo bo juz taka mokra bylam ze tylko czekalam kiedy go w sobie poczuje, po chwili mialam bardzo silny orgazm , nigdy z mezem to mi sie nie przytrafilo.Powiedzialam mu zeby mnie nie oszczedzal,tak wspanialego seksu nigdy wczesniej nie przezylam.Tak dlugo jak meza nie bylo z nim sie spotykalam i bez zastanowienia nogi na bok odkladam To sa moje mile wspomnienia weselne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×