E. ile razy

Uprawiałaś seks z M. ? To dla mnie ważne.

tyle razy, ile ty na to pozwoliłeś w swoich myślach... pozory mylą człeku tyle mam do powiedzenia. A prawda niech się obroni sama. Mam dość. Dajcie mi żyć! E.

Damom marzą się butiki, biały rycerz, nie włóczykij Ziomom damy, nie k***iki, tu interes i kluczyki One szukają sielanki, luksusów i elegancji Chcą fantazji i kolacji, takich jak z muzycznych stacji Z romantycznych restauracji, poziom nowej generacji One to tylko dzieci miast, Nie wiń ich, że młodość mierzy czas

Nigdy do tego nie dojdzie,nie znam takiego kogos.

Wyostrzone receptory do granic, czasem mam dosyć Mam pewność, że jestem chory, pierdolą mnie ich diagnozy Są rzy magistry, doktory, szamani, wiedźmy, znachorzy Kiedyś za te metafory rzucaliby mnie na stosy W pomieszczeniu zadymionym wprawiam mózgi w stan narkozy Niosę styl zaginiony jak manuskrypt z Saragossy Zanim stworzą serum, wiem jedno - że pan nas stworzył Po to by w tym koloseum wygrywali gladiatorzy Nie ruszaj się jeszcze czekaj! przecież tnę Ci potylicę Skalpel płynie przez marcepan, sięgam po pilniczek Zaufałeś mi jak dziecko, a ja szperam Ci w psychice Wróć na obrotowe krzesło, zwariujesz od przywidzeń Powiem to co mam powiedzieć, czuję, że ten świat nie słucha Nie umiem myśleć co będzie, wycieram tylko krew z ucha Posłuchaj ołów ma zapach, zaufaj znam się na kwiatach i nie ślepe kule niesie ten co zwie się Akrobata!

Ale tu pierdoły pierodły piszą trzymajcie się ramy.

Autorze, słyszałeś kiedykolwiek o takiej czystej miłości na odległość? Słyszałeś o kobietach, które żyją jeszcze romantyzmem, choć jest XXI WIEK? Jeśli nie, to doucz się może o rodzajach miłości. Bo u was facetów, to tylko ten seks, seks i seks... nic więcej...

https://kobieta.wp.pl/tag/biała%20miłość

Biała miłość, biały związek

Nie ma już takich kobiet ;/

są!!!!!!!

znowu ta E. weź se ją, zamknij w klatce, dokarmiaj i wciąż zadawaj pytania...:P telefonów nie macie, biedaki...

Mglistość odpowiedzi może wynikać z merytorycznej nieostrości stawianych pytań. Ile? Dlaczego? To zbyt ogólnikowe. Czy jutro też wzejdzie słońce? Retoryka aż bije po oczach. Litości!

Seks przez kafe.

nie pamiętam, żeby ona była kiedykolwiek chętna raczej, on dostawał kubeł zimnej wody a teraz jest nikim dla niej BO MIARKA SIĘ PRZEBRAŁA!!!

E. za nim zalała cały czas, a on nie chciał. Teraz E. odpuściła, a autor wariuje, bo stała się wyzwaniem dla niego. Chociaż wiem, że E. i tak nadal kocha autora ;)

Prawda i to go boli :)

Nawet spojrzeć na niego nie chce.

E. daj szansę autorowi, może to ma jeszcze sens. On też Cię kocha.

Spadać frajerzy! KŁAMIECIE WSZYSCY!!! idę stąd, bo drgawek dostanę! E.

Jak będziesz wtrącał i obgadywać mnie to w ciemnej ulicy wreszcie ci dogodzą, dla ciebie zapewne to nie nowość.

dobre sobie.... kocha autora np. dilera nartotyków o, wy ułomne baby!

Dobra E.! - Straciłaś w moich oczach na zawsze! Już Cię nie chcę i chcieć nie będę. Żałuj. Pa!

czego mam żałować? kim ja byłam? chyba nawet nie cieniem człowieka, nikim i niczym...to jedno wiem...

To jest prześladowca psychopata. E bądź sobą i uwolnij się.

11.35 to emocjonalny autorzyna, czy kto inny...

On tu zakłada tematy.

Boże kochany, co za dumni ludzie:( dzisiaj macie zły dzień:(

A wy poznaliście kiedykolwiek miłość...?

Ewa z Mariuszem