Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odszedł do innej

Polecane posty

Gość gość
Gość 11;15 Uderz w stół nożyce się odezwą. :-) Skoro jesteście takie wyzwolone , nie potrzebujecie ślubów to dlaczego czekacie aż Wam się wybranek oświadczy, podobnie jak autorka. Co innego jak ludzie z góry zakładają, że nie chcą legalizować związku ale takie oszukiwanie samej siebie jest bez sensu. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fajowo www.youtube.com/watch?v=DMOjUJIN5yU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszą mnie teksty typu "zabrał jej 5 lat życia". Jak to "zabrał"? Czy ona przez ten czas nie żyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Miłość to wybór", serio? :D I kto tu jest dzieckiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki kiedyś dokładnie zrobiłem to samo, bo już nic nie czułem do tamtej , nie mogłem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem, ze to bolesne, ale, Dziewczyny Drogie - doceniajcie to, ze facet zamiast skoku w bok, zamiast lecenia na dwa fronty - jest lojalny i sie z Wami rozstaje PO LUDZKU (dal Ci czas na wyprowadzke, serio zachowal sie jak czlowiek po prostu), serio niejeden po prostu by Cie wyrzucil, moze nawet przyprowadzil nowa na chate? Wiem, ze boli, ale lepsze rozstanie niz zdrada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:43 :D :D :D haha bez kitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna przysięga, podpis, zaklęcie...etc nie gwarantuje szczęścia we dwoje do grobowej deski. Facet zachował się całkiem przyzwoicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem to między nimi do niczego nie doszło podczas trwania naszego związku. Ona odpisała mi na tą wiadomość, którą do niej wysłałam. Napisała tak : Wiem, że ci ciężko po rozstaniu i rozumiem wyrzuty w stosunku do mnie. Tyle, że ja go obdarzyłam tylko przyjaźnią, a w życiu zdarzają się różne sytuacje. Fakt bardzo mi przypadł do gustu ale za każdym razem kiedy pisał do mnie i żalił się po waszych kłótniach powtarzałam mu POROZMAWIAJ Z NIĄ. Musisz zrozumieć, że czasem coś się kończy ale to wcale nie oznacza końca świata. Przypomnij sobie wszystkie Wasze kłótnie, jak wyrzucałaś go z domu bo przechylił kieliszka z kolegami nie interesowało cie to gdzie on będzie spać, czy ma się gdzie podziać. Traktowałaś z góry i sama dobrze o tym wiesz. Miał prawo mieć dość. Nie interesowało cie to kiedy złamał nogę, która strasznie go bolała, a wręcz ciągnęłaś go do swojej przyjaciółki i jej męża bo na kawę zaprosili. A p********ie po ludziach o ślubie... Ani ci się nie oświadczył, nawet nie zadeklarował, że chce tego małżeństwa, a ty z koleżankami sukienki już szukałaś. Ile razy cie prosił o chwilę we dwoje za każdym razem było cos ważniejszego. Wcale mu się nie dziwię, że podjął taką decyzję tym bardziej po usłyszeniu o tym, że jesteś zalogowana na telefonie na jego fb by móc pierwsza wychwycić wiadomości i sprawdzanie telefonu. Tak się nie robi. Podstawą jest zaufanie. Miłego dnia ci życzę. ". Dołączyła mi również jedną z rozmów z nim z tamtego okresu. Nie rozumiem jak można być na tyle bezszczelną, żeby wyciągać brudy z NASZEGO związku, a nie powinno jej to interesować. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miej honor
Moze i nie powinna wyciagac brudow ale ty ja sama w to wciagnelas wiec teraz nie miej do niej pretensji. Zachowujesz sie jak jakas psychopatka, tym bardziej iz upubliczniasz te tresc tutaj. Jesli to prawda ze odbieralas i czytalas jego wiadomosci to juz wogole jest chore. Wiec nie miej pretensji do nikogo oprocz siebie. Zajmij sie czyms i pogodz ze strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.44 dokladnie. W ogole słabe to jest, żeby wybierać już sukienkę podczas gdy on nawet Ci się nie oświadczył, wrabiać go w ślub, robić presje. A skoro przez 5 lat nie oświadczył Się to znaczy ze nie bylas Ta Jedyną, wymarzoną. Może Cie kochał a potem uczucie się wypalilo ale nadal był z Toba z braku innych opcji...wielu facetów tak robi. Pogodz się z tym. Może właśnie spotkał Ta Wymarzoną. Nic z tym nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro się wam nie układało to lepiej że się rozstaliście. Zachował się po ludzku a tobie trochę odbiło może z żalu. Ale spójrz na wasz związek na zimno i okaże się że taki wspaniały nie był. Przebolejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:23 każde zauroczenie się wypala po 3 latach , z tamtą miłość też uleci w sina dal, tylko tamta pewnie zaciazy będzie ślub i dużo ciężej odejść , właśnie dlatego trzeba szybko brać ślub i robić dzieci , bo kiedy człowiek długo z kimś chodzi bez sformalizowania związku to się w końcu " znudzi " a odejść łatwo , są piękne słowa wypowiedziane przez jednego z duchownych " miłość to nie patrzenie na siebie nawzajem a w tym samym kierunku " chodzi o to że jesteście tylko dla siebie to to się rozwali ale jak człowiek ma rodzinę i dzieci to patrzą w tym samym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka że po jakimś czasie " wszystkie kwiatki pachną tak samo " zauroczenia nie da się ciągnąć w nieskończoność , klapki mu z oczu spadną i znowu zostawi tamtą nowa jeśli nie zdążą znowu ze ślubem kiedy trwa euforia zauroczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było naciskac na slub. A tak w ogole to powinnas była zacząć od początku czyli: -on stara się o Ciebie , przyjezdza do Twojego mieszkania i tam przebywacie... potem on wraca do siebie. - w/w sytuacja trwa około roku kiedy to się poznajecie - nastepnie on się deklaruje czyli oswiadcza --SLUB!!! - zaczynacie wspólne zycie pod jednym dachem ( zamieszkujecie ze sobą) jako maleznstwo. Rodza się wam dzieci a wy zyjecie szczęśliwi. P.s tak było ze mna i moim mezem. W zyciu bym się nie zgodzila na to żeby mieszkac z facetem bez slubu. Tak robia tylko desperatki albo szmatki. Przykro to pisać ale taka prawda. Faceci nie szanują takich kobiet. Autorko , Tobie się po prostu pomylily kolejności :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:42 Ale p***buska. Po slubach nie zdradzają, nie biją, nie wyzywaja, nie odchodzą :-D szmatka to Cie idiotko zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17,55 można uniknąć wielu sytuacji poznając się a nie od razu wskakując do lozka. Po to jest ten okres chodzenia ze sobą żeby się poznac - żeby ewentualne wady wyszly jaw. A wy dziewczyny same się podkladacie facetom wiec po co oni maja się starac jak wy same włazicie im do lozka. Po co maja się zenic jak maja wszytsko gotowe czyli kucharke , sprzataczke i kochanke a zobowiazan zadnych bo przezciez nie ożenili się z wami. Smutne jest to, ze kobiety się teraz tak nie szanują :( az zal patrzeć na to wszytsko. A potem dziwota , ze faceci sa jacy sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza 1987
Mnie też zostawił facet i odszedł do innej ( a raczej byłej ) ..trudno . I tak jesteś w lepszej sytuacji bo mnie oszukiwał a Ciebie nie. Ogarnij się bo życie toczy się dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam z facetem już 5 lat i nigdy nie poznałabym go tak dobrze chodząc za rączkę po czym buzi i każdy do siebie. Wiele spraw wtedy nie wyszło wielu sytuacji nie było widać. Dla mnie mieszkanie przed ślubie ( o ile ktoś go chce) to jest również sprawdzian i dopiero wtedy widać jaki ktoś jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mieszkałam z narzeczonym a jesteśmy po slubie już 11 lat i jesteśmy szczęśliwi. Nikt nie musial nikogo sprawdzać :) Dziewczyny nie dawajacie robic z siebie szmaty!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się za szmatę nie uważam. To że mieszkam z nim to była dobra decyzja zwłaszcza że ślubu nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.42 desperatki to właśnie naciskają na ślub. Rok pochodzą z facetem i juz parcie maja na ślub i dzieci, to jest żałosne. A watpie ze po roku tak na prawde dobrze poznasz ta druga osobę. Potem uczucie się wypala ale juz się jest ,,udoopionym" bo ma się z tym facetem rodzine, dzieci, kredyt na dom i ciężej się rozstać mimo ze to juz związek bez szans. Zaczynają się potem zdrady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×