Różnica wieku

Mam 50 lat, poznałam mężczyznę lat 42 i od niedawna się spotykamy. Jest fajnie, chemia , iskrzy między nami. On chce stworzyć ze mną stały związek. Ale jest jeden problem, on nie wie ile mam lat , myśli, że jesteśmy rówieśnikami. Tak przynajmniej mi się wydaje . I teraz pytanie , cze według was powinnam sama mu powiedzieć, już teraz na samym początku? Czy zostawić to tak jak jest? To nie jest mój pierwszy związek z młodszym mężczyzną, tacy się mną interesują.

też bym się Tobą zainteresował i też jestem z dużo starszą kobietą

Jeśli go szanujesz i chcesz być uczciwa wobec niego to powiedz mu a zobaczysz jaki będzie dalszy bieg wydarzeń

Jesteś ładna?

mi przez gg napisała wiek i tak to się zaczęło bo sam szukałem starszej .

Jestem , nawet bardzo , ale jakie to ma znaczenie?

Ale szukałeś starszej kochanki , czy starszej do związku? Bo to różnica i to spora.

20.30 Tylko jedna na 100 kobiet w wieku 50+to kobiety ładne. Mimo tego kilka takich znam.

Miałam podobny problem choć byłam młodsza :-) Uważam, że jak najszybciej należy takie kwestie wyjaśnić najlepiej prosto z mostu: Ile masz lat bo ja 50. Chyba nikt dorosły się nie obrazi, a pozwoli to uniknąć zbędnych nieporozumień.

22:20 widocznie jestem ta 1 na 100 , co aż tak bardzo mnie nie cieszy. Wciąż kręci się przy mnie mnóstwo mężczyzn ,chętnych na przygode . On jest inny, ciepły, czuły , ustabilizowany.

Chętnie też bym cie poznał

Powiedz teraz, szczerosc to glowny filar w zwiazku.

22.20 Znam ładną kobietę lat 50,która ładna jest nie tylko z twarzy. Ona ma ładną twarz,a do tego ma zgrabne nogi i ładne stopy. To rzadkość u kobiet w tym wieku. Nóg i stóp mogły by jej pozazdrościć niejedna 30 latka. No i te rozkoszne dołki w zgięciu kolan.

Powiedz mu !!!

gośćcytrynowa wczoraj szukałem starszej kochanki