Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawkawarszawka

Pozwoliłam na seks a teraz się waham

Polecane posty

Gość Pawkawarszawka

Cześć Jakiś czas temu poznałam chłopaka teraz dobrze nam się układa jesteśmy razem i jest to związek na odległość mimo to co 2 tygodnie się spotykamy około. Ostatnio doszło miedzy nami do seksu. Wtedy byłam cała w emocjach i uważałam ze to dobry krok skoro oboje chcemy. Teraz doszły do mnie troche wyrzuty sumienia czy to nie za szybko czy nie jest to zbyt poważna rzecz że może warto jeszcze poczekać a nie tak dawać na tacy. Z drugiej strony boje się ze skoro już raz pozwoliłam a teraz powiem nie to on to źle odbierze. Z jeden strony to fajne i mogłabym to robić ale trochę boje się konswkwencji i jest to nieco ze mna sprzeczne jak dłużej pomyśle. Wolałabym chyba poprzestać na jakiś zabawach ale nie iść na całość..A wy jak uważacie? Jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, że zrobiłaś to wbrew sobie, więc to jednoznacznie stanowi, że zrobiłaś źle. Myślisz "po", a to jeszcze gorzej. O takich sprawach myśli się naprzód, zanim się wydarzą. Teraz stało się. O tym czy to dobrze, czy źle przekonasz się pewnie wkrótce. Oby nie było źle. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko Ty masz tendylemat,każdy to musi przetrawić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawkawarszawka
Nie powiedziałam że zrobiłam to wbrew sobie tylko że podczas tego zajścia tego chciałam. Teraz naszły mnie myśli czy to nie za szybko i czy nie powinnam przystopować stad moje zapytanie do was o wasze rady i może podobne sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wtedy chciałaś to teraz co - wyrzuty sumienia czy nie było tak fajnie jak się spodziewałaś - ??? Przystopowanie będzie jednoznacznie odebrane przez niego - nie sprawdziłem się. Jeżeli było przyjemnie i już się to stało to się ie odstanie. Po prostu kontynuować, a ze związkiem co ma być to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mądrze prawi - nie zakładaj żadnych scenariuszy i pozwól związkowi sie rozwijać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie rozwijać sie?:D związek na odległość i widywanie sie raz na 2 tygodnie? To nie związek tylko jakas atrapa. Związki na odległość nie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dziwny sposób piszesz "POZWOLIŁAM na seks". To tak, jakbyś tak naprawdę tego nie pragnęła, on chciał, a ty go dopuściłaś...Moim zdaniem to nie jest po prostu "ten" facet. Gdybyś spotkała właściwego, to nawet po seksie na pierwszej randce nie miałabyś wątpliwości typu "i co teraz/co on sobie pomyślał".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznalam faceta i tak mnie zakrecil ze nawet sie dlugo nie sprzeciwialam tylko mu sie podlozylam dopiero jak wchodzil we mnie to poczulam ze bedzie problem, ale troche mnie to na poczatku bolalo ale pozniej jak juz ciipka sie rozluznila to bylo wspaniale, nawet nie myslalam ze ze takiego ostrego faceta poznalam i zaraz na pierwszym spotkaniu sie mu w calosci oddalam. U mowilam sie z nim i gdy juz tak daleko bylam i nago na lozku lezalam to sie zawahalam czy znow bede tak zjechana jak ostatnio czy moze mocniej, bo pala mu stala jak noga od stolu a gdy ja dotknelam to myslalam ze sie oparze taka goraca byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×