Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem nienormalny?

Polecane posty

Gość gość

Z pierwszą i zarazem ostatnią dziewczyną spotykałem się gdy miałem 20 lat, ale po jakimś czasie ona mnie rzuciła i potraktowała bardzo nieelegancko. Długo dochodziłem do siebie, bo ją kochałem. Od tamtego czasu dałem sobie spokój z dziewczynami. Teraz mam prawie 35 lat, zostałem samotnikiem. Oczywiście nadal jestem prawiczkiem. I chyba już tak zostanie, bo zupełnie zrezygnowałem z kontaktów damsko męskich, można nawet powiedzieć, że boję się kobiet. Czy uważacie, że jestem dziwolągiem? Mi nie przeszkadza mój stan, do wszystkiego można się przyzwyczaić. Boję się tylko, że kiedyś może mi odbić palma od życia w samotności:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak trafisz na swoją wszystko sie odmieni nie jestes dziwolag tylko niepotrzebnie nakrecasz się w domu nie miałeś trenera osobistego czyli natki siostry ojca którzy by cię lekko pokierowali pospiwiwdziedzieli i zostałeś sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego piszesz że jesteś prawiczkiem skoro miałeś kiedyś dziewczynę? Skoro jesteś nadal prawiczkiem to na czym polegał wasz związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś prawiczkiem jak chociaż raz uprawiałeś sex zj***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autor. Nigdy nie uprawiałem seksu, więc jestem prawiczkiem. Spotykałem się z nią kilka miesięcy, potem mnie potraktowała jak śmiecia i rzuciła. Chyba trafiłem na złe forum, bo widzę że zaczyna się ubliżanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to czy spaleś z kobietą jest wyznacznikiem tego kim jesteś? Dlaczego ludzie tak bardzo się tym przejmują? Myślę że jeśli się zakochasz i spotkasz właściwą kobietę to możesz stworzyć normalny, związek. A dlaczego przez tyle czasu jesteś sam? Przez tyle lat nie spotkałeś się z nikim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.55 Mylisz się. On może być prawiczkiem. Moja znajoma powiedziała mi, że miała chłopaka, z którym chodziła. Narzekała jednak na niego, że on był nieśmiały i małomówny, i że gdy szli na spacer to nawet nie wziął jej za rękę bo się wstydził. No i ona musiała cały czas gadać gdyż on był nieśmiały i było drętwo gdy nikt nic nie mówił. Nigdy jej nie pocałował. Mimo tego ona mówiła, że on był jej chłopakiem. Roumiesz co mam na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bidny jesteś, ale może jeszcze coś ci się przytrafi. Nawet ślepa kura czasem coś znajdzie. Nie poddawaj się, jest masa dziewczyn bez partnera i one też szukają kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 35 lat.Młody jesteś. Pełno jest samotnych facetów i dziewczyn w wieku ok. 30 tki. Wszystko się jeszce może zdarzyć. Ja też kiedyś martwiłem się tym, że jeszcze nie całowałem dziewczyny. No i poznałem podczas wakacji taką jedną, która uwielbiała się obmacywać. Ona mnie wszystkiego nauczyła.Potem było już tylko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale właśnie chodzi o to, że zupełnie zrezygnowałem z dążenia do związku. Tyle lat w samotności zrobiło swoje. Przyzwyczaiłem się. Teraz kobiety są dla mnie jak istoty z innych planet. Nie chce mi się niczego zmieniać w swoim życiu. Dlatego trochę czuję się jak odmieniec, bo rówieśnicy mają już po kilka dzieciaków. Chyba jednak jest ze mną coś nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy miałeś chociaż przyjaciół? Bliskie koleżanki? Nie trzeba zakładać że coś z Tobą nie tak. Nie wszyscy idę w życiu tą samą ścieżką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanek nie miałem nigdy. Kolegów miałem, ale się powykruszali - porozjeżdzali się po świecie, założyli rodziny, mają żony, dzieci etc. Zostałem zupełnie sam. Mi to w sumie zwykle nie przeszkadza, ale gdzieś we mnie tkwi poczucie, że jestem dziwakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może trochę jesteś ale to chyba nie koniec świata, może warto coś zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zmienić? W tym wieku? Teraz już za późno na zmienianie czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:06 Nudny „związek”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może warto spróbować zmienić stosunek do kobiet? Jeśli wolisz być sam to nie ma w tym nic złego, jednak za jakiś czas możesz żałować bo to że dziś nie stanowi to dla Ciebie problemu nie oznacza że za parę lat się to nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:08 W tym wieku to już tylko trumna, kaplica i mogiła:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, nie widzę u ciebie chęci dokonania zmian w swoim życiu. Na wszelkie komentarze i rady reagujesz negatywnie. Twoje odpowiedzi cechuje beznaznadzieja i bezsilność. Próbujesz wciągnąć nas w jałowy dialog prowadzący do nikąd.Zachowujesz się jak stały bywalec niniejszego forum Roskosmos, który jest prowokatorem. To jego styl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ten pojazd po gościu. Może trochę odbiega od większości rówieśników, ale to nie znaczy, że jest dziwakiem. Nie każdy musi kogoś mieć. Starych kawalerów jest teraz pełno a będzie jeszcze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jestem nienormalny? X Nie, nie jesteś normalny:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj nt. Eksperyment Calhouna W której fazie jest biała rasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostań pustelnikiem, poważnie mówię. Ludzie, zwłaszcza baby, to egoistyczne k*****. Szkoda nerwów, lepiej żyć spokojnie gdzieś w zgodzie z naturą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielu jest samotnych gdyż są inni co mają po kilka żon . Ale potem będą nieszczęśliwe gdy zostaną porzucone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po kilka żon? Araby jakie czy co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idioci z forum zawsze, za kazda wypowiedzia kogos kto sie przyznal ze nie mial seksu, niszcza te osobe, do zera. Ja tez sie bardzo mocno zakochalem majac 32 lata. Nie spotykalismy sie, bo bylo bardzo daleko, tylko raz. Zapominalem 3,5 roku i poznie juz nic. Jakies tam randki jedna dwie i koniec. Mam wrazenie, ze ze mna nie da sie rozmawiac. To jak ja niby mam sie chciec z kims umowic. No, pojechac po mnie. Juz 41lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.59 Ja do ciebie nic nie mam. Jesteś w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestescie nienormalni, tylko jakby strasznie smutni, zrezygnowani, moze jakas terapia? Przy takich myslach i dlugotrwalej samotnosci mozna dostac depresji, w efekcie malo sie czlowiek interesuje swiatem wokol niego zeby z entuzjazmem gadac o kazdej p*****le i prowadzic umiejetnie gadke szmatke....gadka szmatka jest wazna jednak zeby przelamac lody i "oswoic" kobiete :P a caly czas gadac na glebokie tematy sie nie da. serio, mozecie byc fajnymi mezczyznami, wartosciowymi, ciekawymi, ale smutek, depresja to ukrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestescie nienormalni, tylko jakby strasznie smutni, zrezygnowani, moze jakas terapia? Przy takich myslach i dlugotrwalej samotnosci mozna dostac depresji, w efekcie malo sie czlowiek interesuje swiatem wokol niego zeby z entuzjazmem gadac o kazdej p*****le i prowadzic umiejetnie gadke szmatke....gadka szmatka jest wazna jednak zeby przelamac lody i "oswoic" kobiete jezyk.gif a caly czas gadac na glebokie tematy sie nie da. serio, mozecie byc fajnymi mezczyznami, wartosciowymi, ciekawymi, ale smutek, depresja to ukrywa. X Nic dodawać tu nie trzeba. Sama prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja, czyli nie Autor tematu, ożywam przy kobiecie, ktora mi pasuje, zaczynam gadac cos, choc wczesniej nie wiedzialbym co. A jak ona mnie przegada, zmiecie z ziemi swoimi wspanialymi opowiesciami gdzie nie byla, to odpadam, robie sie nikim. Zawsze mi sie trafialy takie na randce z portalu. Musze powiedziec jednak, ze z kim bym sie nie spotkal, to zawsze bylo to emicjonujace na poczatku, takie mile, o wiele lepsze niz jakies pisanie. Alw tak trudno mi sie wziac i umowic, bo ocenuam po olewaniu i nie wysilaniu sie kobiety ze rezygnuje. Bo co ona bedzie sie bawic w pisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×