Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż nie pomaga mi w domu i przy dzieciach

Polecane posty

Gość gość

Witam mamy z mężem dwie córki jedna trzy lata druga 15 miesięcy sama ogarniam dom gotowanie pranie dzieci spacery rachunki ogólnie wszystko nigdzie nie wychodzę z domu od kiedy urodziłam nawet nie mam gdzie mój mąż pracuje budowlanka po pracy albo idzie z kolegami pić nawet nie zachodzi do domu lub przychodzi myje się i wychodzi obiecując starszej że zaraz wróci i ja uśpi nie odbiera telefonów córka płaczę bo obiecał a ten się bawi w najlepsze wraca w środku nocy lub na drugi dzień prawie sama place mieszkanie on dokłada się grosze i to jak się dopomnie a już nie mówię o tym żebym sama sobie coś kupiła.. Ma nas Chyba gdzieś codziennie siedzę sama w domu wieczorami też sama mam dość co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zagrozić rozwodem, wynieść się na jakis czas. A jak nie pomoże to odejść, chyba że do końca życia chcesz się przy kimś takim bujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oczywiście przed ślubem i narodzinami dzieci taki nie był? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak powtarza pewien madry ksiadz na kafe "masz to na co sie godzisz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy długo razem. 8 lat po urodzeniu pierwszej idealny tato to tak już od 4 miesięcy fakt zawsze zajmowałam się domem sama ale po pracy wracał do domu i pomagał przy dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście byłam nawet i adwokata zmiana na parę dni i znów to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zostanie sama z dzieciakami i bez hajsu :D kafe- dobra rada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tego się boję że zostanę sama i nie będę miała nawet co dzieciom jeść dać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on nie z kolegami, a z koleżanką skoro nawet do domu już nie zachodzi. Kurwa z kim Ty siedzisz i nic z tym nie robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie zbieram się na odwagę żeby się rozwiezc ale się boję że nie dam sobie rady finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _iftar_
To sie zdecyduj. Albo on dokłada grosze albo nie dasz rady finansowo. Proszę wymyslec lepsze provo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwieźć to można gnój na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Właśnie tego się boję że zostanę sama i nie będę miała nawet co dzieciom jeść dać :/" X "prawie sama place mieszkanie on dokłada się grosze i to jak się dopomnie " X To jak W końcu z tymi sprawami finansowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×