Do osób które nie prasują

Jak wy to robicie? Kwestia odpowiedniego materiału ubran czy jak? Ja piore ubrania, wiruje na max 800 czasami 500, wyciągam od razu, wieszam dokładnie rozprostowane a i tak są widoczne zagięcia na ubraniach. A tu ciągle czytam że co 2 nie prasuje ubrań. Chodzicie w pogietucz czy macie jakiś sposób którego nie znam? Podzielcie się swoimi sposobami

Up

Jeszcze musisz strzepnac przed powieszeniem, ale i tak nigdy nie będzie takie proste jak po wyprasowaniu.

Ja nie prasuje ubran tylko je skladam i do szafy . Nie robie sobie roboty 2 razy bo nawet jak i przeprasujesz zlizysz do szafy to jak wyciagniesz to sa zagniecienia po zlozeniu i znow trzeba prasowac . Dlatego to co zakladam jest prasowane przed zalozeniem raptem 5 minut . i po Problemie

Bawelna sie nie gniecie :) przez moja niewymiarowa figure i tak mam wszystko z materialow ktore sa dosc elastyczne. Wiec nie musze tego prasowac.

Nic nie prasuje szkoda czau i prądu nawet zelaska niemam:-P jestem czysty i wcale nie pomięy :-D ;-)

gość dziś Dobra, ale jak? Jakim cudem ciuchy są proste jak spod żelazka bez żelazka ?

No właśnie bawełna się najbardziej gniecie. Te z domieszkami sztucznych materialow się gniota mniej

Nie pasuje, chodze w ubraniach nie wymagających prasowania no moze gdybym ubierała sie elegancko i oficjalnie to bym pracowała ale na szczęście mogę wybierać

Nienawidzę prasowac. Mąż niestety pochodzi z domu gdzie matka mu nawet majtki prasowała i on też tak robi :D ja mu nie bronię. Tylko swoje zabieram :D A czy to prawda że suszarka rozwiązuje problem prasowania? Za pół roku zmieniam mieszkanie i rozważam zakup suszarki