Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość 28

Oszczędność

Polecane posty

Gość Gość 28

Moja teściowa uważa, że nie jestem oszczędna... Widziała ostatnio paragon z zakupów i zrobiła mi awanture, że wydałam prawie 4stowy na zakupy. Jak to jest u Was? Może czegoś się od Was nauczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bardzo oszczędny, 30 lat i 143tys gotówki, co chcesz wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 28
Wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to gdy zarobisz najpierw trzeba odłożyć np. 50% a tego co nie wydasz też można. Na koniec jak coś masz kupić kupuj to co chcesz ale najtaniej. https://youtu.be/JB2VzrcKQas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od tego jaka to część twoich dochodów. I na co to byly wydatki. Ale generalnie zauważyłam tendencje że czym ludzie biedniejsi tym wydają na większe głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwości oszczędności jest sporo a wszystko zależy od Twoich piorytetow i potrzeb. Można oszczędzać na jedzeniu co może odbić się na zdrowiu ale nie musi. Znałem taką co w zabce zakupy robiła i wiesz jak mleko to jakieś kokosowe jak lody to jakieś firmowe jak ser biały to jakieś kulki itd itp pytanie czy przypadkiem nie pchasz do koszyka markowych produktów by się pokazać jaki fajny koszyk. Na cichach na transporcie, na mediach no na wszystkim w sumie. Na koniec zamiast coś wyrzucić lub odłożyć na półkę możesz odsprzedać np. na allegro i odzyskać cześć pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I albo masz priorytety chodzić w guczi czy żyć tu i teraz typu kawa na mieście albo oszczędności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami ciezko odlozyc 20%, a co dopiero 50%.... zalezy ile sie zarabia. Zycie jest cholernie drogie i po oplaceniu rachunków wiekszosci ludzi zostaje mało kasy.Ale mozna oczywiscie przyoszczedzic na kawach na miescie lub kupujac porzadniejsze ubrania np. na wyprzedazach przed lub po sezonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś na rachunkach też można oszczędności, na netflixa możesz się złożyć ze znajomymi, internet mieć najmniejszy, kupować cyfrowe rzeczy na wysprzedazy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 28
Zawsze myślałam, że jestem osobą oszczędną... nie kupuje rzeczy z najwyższej półki, ciuchy kupuję w "ciucholanddzie" na co mój mąż krzywo patrzy, bo on by tego nie założył... Fakt zakupy robię duuuze, ale dwa razy w miesiącu. Nie latam po byle p*****le do sklepu jak moja teściowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy, jeżeli możesz sobie pozwolić na takie wydatki to śmiało, może teściowa ma mało pieniedzy i dlatego? ja kiedys nie mogłam myśleć o takich zakupach. musiałam oszczedzać na wszytskich. nawet umowe z kablówką musiałam rozwiązac. telefon na kartę :) ale to akurat na plus bo przeniosłam do vikingów i mam lepszą ofertę niż abonament i do tego 15 gb intenrtu :) w biedronce zakupy robię do dzisiaj, można tam znaleźć wiele cennych i tanich rzeczy :) Porozmawiaj z teściową :) na spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale spamujesz z tym vikingiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×