2,5 miesięczne niemowlę ssie palce ... już nie wiem co robić?

Kupiłam jej smoczka Avent - wpycham go na siłę, trochę possie, gdy się oddalam wypluwa. Kupiłam gryzaka (wiem za wcześnie) - owszem pogryzie chwilę, ale ja muszę być cały czas przy niej - wiadomo jeszcze nie chwyta. Nie mam już pomysłu ... budzę się w nocy, a ona ssie palce. Mój teść do 7 r.ż. ssał palce choć drastycznie próbowali go oduczyć - nie udało się, dopiero zawstydzenie na forum klasy poskutkowało. Boję, że córka też wpadnie w ten nałóg ssania szczególnie, że jest niego bardzo podobna. Dlaczego dzieci ssą kciuka i co zrobić by tego nie robiły?

Ssanie rączek w tym wieku to naturalny etap rozwoju. Nie należy dzieciom tego zabraniać. Niemowlę zaczyna zdawać sobie sprawę, że raczki należą do niego i próbuje je zbadać ustami. Niemowlęta, którym zabrania się ssania rączek mogą mieć w przyszłości nadwrażliwość jamy ustnej oraz problemy logopedyczne. Natomiast ssanie kciuka u dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym to już zupełnie co innego i zazwyczaj ma podłoże emocjonalne.

Mój smoczka nie chciał więc odpuściliśmy, ssał kciuka. Po jakimś czasie sam przestał, nie pamiętam dokładnie kiedy, myślę że jakoś koło 0,5 roku. Kciuk nie jest zniekształcony, dziecko zdrowe a nam odpadł przykry obowiązek oduczania od smoczka.