Kibice Legii to najgorsi faceci

Miałam trzech, wiem co mówię.

Ty jesteś istotą myślaca, masz wybór. Możesz wybrać co jest dobre, a co złe. Nikt nie wybrał Tobie tych złych mężczyzn.

Kibice, czy kibole?

Ale oni wszyscy mają ze sobą coś wspólnego. Nie chodzi tu o to, że któryś z nich mnie pobił czy coś w tym stylu. Zwróćcie uwagę na to towarzystwo jeżeli macie facetów wyjeżdżających na mecze, ciekawostką może dla was będzie dziewczyny, że może nie wszyscy, ale większość jeździ na k***y. Poza tym strasznie liczy się zdanie ich kumpli, nakrecaja się wzajemnie przeciwko kobietom, a najlepiej to chyba by było gdyby były od gotowania i sexu.

No patrz- mój mąż jest kibicem ale mecze oglada w telewizji (twierdzi, że lepiej widzi niż na stadionie i taniej), a jak czasami idzie od wielkiego dzwonu to z dziećmi.

Ok, może nie do końca sprecyzowalam. Chodzi mi raczej o tych, którzy są związani z tym środowiskiem

Bzdurna teoria

11.58 a w domu są kochajacym i mężami i ojcami

Jak tylko macie jakieś wątpliwości to sprawdzajcie ich, wielu z nich tam właśnie jeździ nie tylko na mecze.

nie wszyscy kibice są tacy sami. To tylko stereotyp. Moi bracia cioteczni od lat jeżdżą na mecze właśnie Legii, na Łazienkowską ( obaj po 30) i są naprawdę normalnymi ludźmi.

13.08 i tacy są w ogromnej większości

Ja kibicuje Barcelonie, jestem z Warszawy ale lska piłka mnie nie interesuje.

ci moi bracia są można powiedzieć od małego kibicami Legii, młodszy zaraził się od starszego. Mieszkamy niedaleko od siebie, mamy częsty kontakt, naprawdę fajni normalni ludzie. Mają normalne rodziny, nie jeżdżą na żadne d****** nie są agresywni, chociaż jakimiś mamejami też nie są:)