Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam siły

Polecane posty

Gość gość
Właśnie mieszkamy u jego mamy. U mnie w domu nie ma warunków żebym się tam wprowadziła... Nie mam za bardzo gdzie iść . On przed podjęciem decyzji o slubie był idealny wręcz, dopiero tak jak pisałam wcześniej miesiąc przed ślubem zaczal mnie tak nie szanować i olewac. Teraz wróciłam od lekarza z córką to nawet nie odbierze żeby się dowiedzieć co z nią. Boże to nie jest człowiek któremu mówiłam tak. Jak można się tak bardo zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama sobie odpowiedz czy chcesz mieć takiego męża.Tak właśnie będzie wyglądać twoje życie,a może i jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malvaaa111
A co na to jego rodzice? Skoro mieszkacie razem chyba widzą co wyprawia ich syn . Poradzilabym żebyś spakowała siebie i małą i pojechała jednak do rodziców. On pewnie nie bierze na poważnie twoich gróźb i wie że nie jesteś w stanie to zostawić dlatego robi co chce . Zobaczysz co zrobi , jeśli mu zależy będzie się starał a jeśli nie to niestety będziesz musiała zaakceptować to że nie zależy mu na Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego mama wgl nie umie z nim rozmawiać. On nie liczy się z jej zdaniem. Ona mi powiedziała że wrazie czego on się ma wyprowadzić nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli on ma tylko 21 lat to faktycznie za wcześnie na związek z takim facetem. On chce jeszcze sobie poszaleć. Ja ożeniłem się w wieku 25lat.Dziecko było w drodze. Przyznaję, że przez kilka pierwszych miesięcy małżeństwa kilka razy pozwoliłem sobie jeszcze na kawalerskie wybryki, ale to były tylko pojedyncze incydenty. To były głupie i niepoważne zachowania wynikające z tego, że będąc kawalerem prowadziłem bujne życie towarzyskie i trudno mi było po ślubie od razu zmienić tryb życia. Jednak po tym co tu przeczytałem doszedłem do wniosku, że ja byłem grzecznym chłopcem w porównaniu do przyszłego męża autorki. Współczuję autorce tego, że za dwa dni powie TAK, gdy w tym samym czasie głos rozsądku będzie wołał NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najprawdopodobniej się rozstajemy. Wiecie on wrócił dopiero teraz. Nacpany. I mówi że teraz mu wstyd wziąść że mną ślub..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jprdle czlowiek całe zycie szuka szczęścia chce miec dziecko i dbac o rodzine i wszystko by zrobił zeby to mieć a tu czyta ze koles ma dziecko i olewa swoją dziewczynę i ma wyj****e. Mam nadzieję że go rzucisz i zdania nie zmienisz a do niego wróci karma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać nie każdy chce dbać i nie każdy docenia fajnych facetów i fajne wartościowe kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako matka, nie pozwoliłabym swojej córce marnować zycia!!! Ślub byłby odwołany. On zmieni sie, na pewno, ale na GORSZE!!! Wspomnisz dziewczyno te słowa. Długo juz żyje na tym świecie i wiem co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie łapcie młodych chłopaków na dziecko, facet nadaje się do tego dopiero około trzydziestki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego się nie zabezpieczaliście? - mało, który facet w wieku 20 lat jest gotowy na dziecko i ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skasowaliście cfele moją radę - mój post, dlatego idzcie w chaaaaj - rozwijajcie się jak wam bozia dała ! K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×