Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę jeść z nerwow

Polecane posty

Gość gość

Mam mega doła, codziennie pytam się Boga dlaczego pozwolił mi żyć. Dziwne to bo nie wierzę. Kocham moja mamę ale mam żal do niej. Głównie za dzieciństwo. Przestałam rozmawiać z kimkolwiek, nie potrafię już rozmawiać z ludźmi. Strasznie to wszystko jest męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko ty tak masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnóstwo takich ludzi spotkałem na terapii, w sumie to każdy z kim miałem styczność z tych co mieli depresje czy nerwice to powody brały się z dzieciństwa i to potem w różnym wieku wychodzi u jednego mając lat 16 u innego 19 u innego 27 a jeszcze u innego 54 ale wszelkie te problemy swój początek mają w dzieciństwie, da się z tego wyjść autorko ale trzeba chcieć :) trzeba troche popracować nad sobą na terapii i wyjdziesz z tego, zrozumiesz mechanizmy, zależności, co sie z czego bierze, nauczysz się radzić sobie z tym, przepracujesz problem, zamkniesz pewien etap, to już daje wielką ulge, a już samo wygadanie sie też dużo pomaga, ja miałem terapie indywidualną i grupową, ta pierwsza też mi dużo dała ale dopiero po niej jak miałem grupową to naprawdę super sprawa, polecam terapie grupowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×