Jakie najgorsze słowa usłyszałyście od męża i co najgorszego wam zrobił

Mnie nazwał suka, szmata, sciera, nic nie wartym smieciem ktory powinien zdechnac. A najgorsze co mi zrobil - zdradzil mnie w dniu wesela, bo potem kolejnych zdrad nie licze. 5 lat razem, 3 dzieci.

I co, myslisz ze dostaniesz order pierwszej meczennicy? Pewnie kasiasty, ze z nim jestes.

Straszne :( bardzo Ci współczuję :( nie umiem odpowiedzieć ci na to pytanie bo nie spotkałam się z takim traktowaniem. Nigdy mój mąż nie powodzial do mnie złego słowa i nigdy nic złego mi nie zrobił.... 12 lat razem...10 po ślubie...0 dzieci. Ale myślę że staż czy dzieci nie są tutaj powodem. On poprostu ciebie nie szanuje :( Przykro mi... Przytulam cie mocno. I pamiętaj że bezwzględu na to co on mówi i robi jesteś cudowna wartościowa osoba! Jesteś warta miliony! Nigdy nie zapominaj o tym.

Mi poweidzał że jestem wiesniara. I raz na iprezie pozwolil mi aby jakis facet mnie wykorzystal.

niezle musialas go wkurzyc za darmo nie zjepal cie

Ojej. Wspolczuje. Ja bym odeszla gdy dzieci beda starsze. Mnie wkurzalo, ze matki swojej strone trzymal gdzie ona probowala nam zniszczyc relacje.

Bądź sobie dalej męczennicą. Gratuluję wyborów życiowych ;/ zdradził wyzywa i jeszcze masz z nim świadomie dzieci.

Mi kazał sex uprawiać z dwoma kumplami podczas mundialu. A jak prosiłam że nie chce to mówił że p***a nie mydło i nie wymydli się

muj przejechał mi matke samochodem dwa razy a mi połamał szczęke ale kocham go :)

Zebym troszke schudla. wtedy faktycznie misalam co nieco w brzuchu, no ale gruba nie bylam nigdy, wtedy to jak m ito powiedzial sie wkurzylam ale mial racji troche, bo wazylam juz 62 kilo (164 cm wzrostu), udalo m isie schudnac do 57 kg I mam ladny brzuch. a maz nigdy nie wyzywal mie zadnymi wyzwiskami, w zyciu. ogolnei to darzymy sie szacunkiem, moj maz ma wady wiaodmo, to tlyko czlowiek, ale jest naprawde swietnym facetem, dobrym czlowiekiem

Mój powiedzial a co ty myślisz że jesteś taka piękna, zaraz dodał no może jesteś ładna ale jesteś wredna.

"to wypiertalaj z domu, najlepiej do domu rodziców i jeszcze tatusiowi opowiedz jaką szmatę wychował" w reakcji na to jak się migał od pracy, posiadania dziecka i powiedziałam mu, że ja dziecko będe mieć na 100% najwyżej nie on będzie biologicznym ojcem.

O Boże. A ja mam pretensje, że kilka lat temu gdy podwoziliśmy znajomą mąż otworzył jej drzwi od auta a mi nie. Tłumaczył to tym, że ona strasznie trzaska drzwiami i sam chciał je zamknąć, co jest prawdopodobne bo auto to jego prawie dziecko, a znajoma jest niezbyt atrakcyjna że znaczna nadwagą.. Jak czytam niektóre wypowiedzi, to zastanawiam się co z Wami nie tak kobiety, gdzie znalazłyście takich chamów :(

Mój powiedział, że jestem leniem (prawda, nie lubię sprzątać i gotować, płacę obcej babce za sprzątanie raz w tygodniu, kupuję jedzenie z garmażerki lub na wynos, on zapierdziela w pracy fizycznej, a ja mam lajtową pracę przy kompie, ale zarabiam prawie dwa razy więcej od niego) i że jestem egoistką (to nie prawda, może trochę, ale on gorszy i zawsze odpowiadam, że uczę się od najlepszych ;)). Mamy 2 małych dzieci. Nigdy mnie nie zdradził, nie uderzył, dobry z niego chłopak, dlatego go wybrałam.

A najgorsze co mi zrobil - zdradzil mnie w dniu wesela, bo potem kolejnych zdrad nie licze. 5 lat razem, 3 dzieci. x Pozwoliłaś by zrobił ci trójkę dzieci po tym wszystkim??? Dobrze ci tak, masz to czego sama chcesz.

widzę, że niektórych fantazja ponosi co do gwałtów. Jakby to była prawda, to bym się nie bała, bo przecież na filmie chyba widać, że tego nie chcesz, krzyki błagania by przestali i już dawno bym była po obdukcji i na policji.

Ze zaluje ze sie ze mna ozenil.ze teraz nie bedzie ubiegal sie o rozwod, ale jakby cofnac czas to by bylo inaczej.nie wiem czemu nie chce rozwodu skoro tak mowi.moze podzial majatku by byl niekorzystny, nie spisalismy intercyzy Ze jestem manipulantka ktora udaje chora zeby miec z tego korzysci, wolne w pracy, niepracowanie, niespotykanie sie z krewnymi i ze mam nie brac lekow przeciwbolowych bo wcale mnie nic nie boli, a jwsli juz to powinnam wytrzymac, bo przwlekly bol to zadna choroba Ze dla niego dziecko byloby nr 1 w zyciu, a ja daleko na drugim planie Ze nic w ten zwiazek nie wnosze, to on tylko sie stara Ze taka sukienka pasuje mlodej ladnej dziewczynie o dobrej figurze, a ja jwstwm stara i mam dlugi tulow i krotkie nogi, wiec powinnam cos dobrze kryjacego Nie obraz sie, ale atrakcyjna nie jestes zreszta sama o tym wiesz Jak.bedziemy miec dziecko to mozesz chodzic do pracy w popoludnia, weekendy i swieta (czyli nie bedziemy sie wogole widywac) Po tym wszystkim jak pytam czy chce rozwodu on obraca kota ogonem i mowi to ty chcesz, bo masz jakis cel w tym.nie rozumiem tego, nienawidzi mnie, czy tak trudno schudnac, zadbac o siebie i zakrecic sie kolo kilka lat mlodszej?

11:30 Ile masz lat, że ten Twój maż-gnojek tak Ci mówi? A on nadal piękny, młody i powabny? Boże, kobiety ZACZNIJCIE się szanować, macie jedno życie a z takimi burakami je spędzacie!

Ile masz lat, że ten Twój maż-gnojek tak Ci mówi? A on nadal piękny, młody i powabny? Boże, kobiety ZACZNIJCIE się szanować, macie jedno życie a z takimi burakami je spędzacie! x No właśnie. Co was trzyma przy tych wszystkich burakach? Po co siedzicie z chłopem, który, mało tego, że Was nie kocha, to jeszcze nie szanuje? Ja rozumiem, miłość przygasa, zmienia się, motyle ulatują bezpowrotnie, ale jakieś minimum kultury i szacunku powinno być, do chol)ery!

mam 22 lata

A moj powiedzial do mnie ze jestem zywym gownem. A potem naplul mi w twarz i uderzyl z piesci w brzuch.

tylko ty z 11.30 absolutnie nie rób sobie z nim dziecka. a jeżeli to ty masz 22 lata, to o co chodzi, że sukienka pasuje młodej dziewczynie?

Zabrał mi syna i wywiózł do swojego syna, mieszka teraz jego matka, nie widzialam od 2 lat, i teraz jak jestem z nim w 2 ciazy to powiedzial mi ze to dziecko tez nie bedzie moje a bedzie wychowywal je z kobieta ktora naprawde kocha a ja jestem dla niego tylko brzuchem niczym wiecej.

Niestety jestem z nim juz w ciazy 3 miesiac :(

Mój były mąż zdradzał mnie i uważał że to nic złego. Nawet na sali sądowej powiedział mi ze mnie kocha i że nie da mi rozwodu mimo że miał nową dziewczynę. Oczy mi się otworzyły że to było 7 lat kłamstw jak to mówił źe mnie kocha a prawdopodobnie nigdy tak nie było.

Mój ukrył majątek, potem zniszczył moją całą rodzinę, doprowadziła do samobójczej śmierci mojego ojca, matka jest w zakładzie, moja siostra uciekła z kraju przez niego, nie mam nikogo, naszego syna oddał na wychowanie swojej matce i powiedział mi ze mam mu urodzić drugie dziecko a potem bierze ze mna rozwód. Nie wiem co robić.

mój mąż powiedział że jestem dzivką i kurwą i uderzył mnie z kopa w cyce a potem stanął nade mną i mnie obsikał, to było w naszą noc poślubną

Te ostatnie to prowa, nie da się być tak głupim i robić następne dzieci, ewentualnie siedzieć ze zbirami. Bierze się dziecko pod pache i s*******a za granicę.

Niestety nie przy obecnej władzy :( My mamy tylko rodzić i od tego jesteśmy :( Wierze ze moze kiedys sie zmieni.

mama od dziecka mi wmawiała że ja jestem od zajmowania sie domem i ojcu nie wolno sie stawiać że trzeba być posłuszną. Na szczęście siniaki szybko schodziły