Brak miłości

Cześć, zastanawiam się nad tym jak można spędzić życie bez miłości. Mam 32 lata. Zostałam porzucona przez jedynego faceta, którego kochałam już dość dawno. Bardzo chciałam wrócić do normalnego funkcjonowania dlatego zaczęłam poznawać facetów z nadzieją spotkania kogoś dla mnie. Niestety bez spodziewanych rezultatów. Wiem , że w przyszłości będę musiała związać się z którymś kolegą aby nie zostać sama. I tutaj moje pytania: czy ktoś z was zrobił podobnie? A jeśli tak, to jak przeskoczyć kwestię seksu i czułości? Będę musiała jakoś zatuszować brak pożądania i nie wiem czy potencjalna osoba, z którą się zwiąże bez miłości tego nie wyczuje. Nie chciałabym zrobić mu przykrości. A jednocześnie wiem, że aby spełnić oczekiwania znajomych będę musiała poddać się obcowania z którymś z przyjaciół oraz założyć z nim rodzinę. Nie wiem jak sobie poradzić:(

Idź spać będzie lepiej dla wszystkich.

Nie kombinuj dziewczyno. Masz dopiero 32 lata. Jesteś młoda i zdążysz zapewne poznać faceta, w którym się zakochasz. Związek z rozsądku i bez miłości byłby nie fair względem twojego partnera, którego unieszczęśliwiłabyś. To byłoby oszustwo. Moja znajoma też miała tylko jednego partnera, z którym zerwała. Potem przez ok. 10 lat była samotna mimo, że faceci starali się o nią - jest atrakcyjną kobietą. Odrzucała ich. Mówiła, że nie wie czego chce. W końcu będąc przed 40 stką poznała faceta, którego zaakceptowała. Jest z nim w ciąży. Swoje pierwsze dziecko ona urodzi tuż przed 40 mi urodzinami. Jest tylko jeden feler. Ten facet jest po rozwodzie i płaci alimenty na 2 dzieci. Finansowo nie będzie jej łatwo, ale najważniejsze, że ona zdąży urodzić własne dziecko. Znam samotne kobiety, które są starsze i dzieci już nie będą miały bo już za późno.

Szczerze nie wiem co powiedzieć... Nie spiesz się - czasem warto poczekać na tego jedynego.

czlowiek bez milosci staje sie zwierzeciem alienem zwyrodnialcem dlatego nie wolno sie odczlowieczac .muszisz poszukac milosci

Opisałam swoją sytuację pobieżnie..tym bardziej dziękuję Wam za wsparcie . Forum ma w sobie coś magicznego - ciężko się tu wyzewnętrzniać , jednak jak już się zdecydujesz to okazuje się, że warto wyrwać jednak ze swojego zamkniętego kręgu osób i poznać opinie ludzi myślących ..zaskakująco podobnie:)