Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

okres probny a odejscie z pracy

Polecane posty

Gość gość

Witam Sprawa jest taka ze przyjęli mnie do pracy i ja sie zgodziłem, na jeden dzien probny natomiast nie spodobała mi sie i nie chce tam pracować. I nie wiem co robić, bo mam juz kwestionariusz dotyczący umowy, a nie mam samej umowy wiec nie wiem co w takim przypadku mam zrobic. Czy zadzwonić z informacją, ze nie przemyślałem sprawę i jednak nie będę tam pracować, czy podjąć ta prace . Samo podjęcie jest dobrowolne wiec jeżeli nie mam umowy mam a przychodzę np. Dzień później do pracy, to moge zrezygnować. Czy pracodawca ma prawo sie denerwować? Prosze o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Denerwować się może ale to twój wybór. Nikt nie może Cię zmusić do pracy. Najlepiej zadzwoń i powiedz, że rezygnujesz. Nikt przecież nie będzie Cię namawiał ani mówił przykrych rzeczy. Po prostu przyjmą informacje i będą szukać innego pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdź czy w umowie nie masz zapisu o karze umownej w przypadku przedwczesnego rozwiązania umowy/jednostronnego odstąpienia jak nie to olej ich nic nie mogą ci zrobić, nawet do nich nie pisz tylko nie przychodz i tyle. jak się nie spodobało to plerdoIić ich. ile razy sama tak zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracodawców nie ma co szanować, tylko jepać jak bure psy. Nie przychodź i tyle. Z prawnego punktu widzenia nic nie mogą Ci zrobić, a jak polskiemu prywaciarzowi żyłka pęknie z wkvrwienia to nawet i lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdź czy w umowie nie masz zapisu o karze umownej w przypadku przedwczesnego rozwiązania umowy/jednostronnego odstąpienia jak nie to olej ich nic nie mogą ci zrobić, nawet do nich nie pisz tylko nie przychodz i tyle. jak się nie spodobało to plerdoIić ich. ile razy sama tak zrobiłam. X Nie mam jeszcze umowy u.owe dostałbym w srode czyli generalnie musze wypełnić stos papierów , czyli kwestionariusz aby ta umowa sie pojawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie jesteś do niczego zobowiązany. Zadzwoń i powiedz że rezygnujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie to powiedziałem ze chętnie ale nie spodobało mi sie i tyle, okres próbny był zapoznałem sie i dziekuje, nawet nie powiedzieli mi ile będę zarabiał,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerwy nie bylo żadnej, a byla taka ze jak siadlem to od razu ktos przyszedł i mial problem, nic nie jadłem, i ogolnie przy takim upale to momentami słabo mi sie robilo bo bylo tam duszno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyny plus to to ze jest blisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos cos powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że praca jest po 12h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę o pomoc czytając papiery , doczytałem że jest to umowa zlecenie, czyli nie mam ZUS-u ani innych zdrowotnych świadczeń, proszę o wyjaśnienie zalezy mi na ubezpieczeniu zdrowotnym , bo choruję i nie mogę obyć się bez świadczeń, a jak nie to będe znowu musiał iść do UP żeby mieć ubezpieczenie zdrowotne. Nie chcę się godzić, na coś czego mi nie powiedziano, bo to chyba pracodawca powinien powiadomić jaka będzie umowa, i jaka jest stawka (okej nie zapytałem mój błąd) , a pracodawca daje papiery i to w nich dowiaduje się dopiero jaką będe miał umowę , trochę nie fair zważywszy na fakt że przyjęli mnie już do pracy a nie na okres próbny i wpisali mnie normalnie w grafik. Mam mętlik w głowie, trochę mnie z góry potraktowano... nie wiem czy iść czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wziela, poki nic nie masz, i szukala czego innego, umowa zlecenie mozesz jebnac w kadej chwili :) nawet jak masz okres wypowiedzenia to wystarczy ze podasz sensowny powod i nikt nic ci nie zrobi :) Ja zawsze tak robie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ale ja mam omdlenia i nie mogę się przeciążać , zwłaszcza że tam na okresie próbnym nie miałem żadnej przerwy a jak tylko siadłem by się napić i rozprostować kości, to się zaczeli czepiali , a to było kilka minut doslownie , a z tego co wiem 8h pracy jest 15min przerwy. Ale jednak świadczenia są , dziwne bo niby na umowę zlecenie nie ma a tu pisze że są. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę moja wina że nie dopytałem o stawkę, ani o rodzaj umowy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×