Jestem prostytutką

macie pytania? Pytajcie:)

Co zdecydowalo ze nią jesteś?

To zawód który wiąże przyjemność z pozytecznym.

30 letni prawiczek ci wsadzi chcesz?

Co zdecydowało- jak w większości przypadków - dołek a raczej dół finansowy. A później okazało się, że lepszy kryzys to nie mógł się trafić:) Bo zajęcie super i uwolniłam się od wielu problemów. Nie tylko finansowych . Luz, relaks i pieniądze. Takie skrótowe podsumowanie. Robię to kilka lat i wciąż żałuję ,ze takpozno zaczełam

A chłopak twój musi płacić?

Ale mam ochotę na patataj $$$

Ja oficjalnie nie jestem. Ale od pewnego czasu zaobserwowałam, że lubię być tak traktowana. Właściwie przez przypadek.

Prowokacja. Był przed chwila taki temat Oliwii. Ten to prowokacja nie dajcie się nabrać

a ja jestem listonoszem i chce sexu

Temat nie jest żadną prowokacją. Ale uważaj, co chcesz. Jestem realna i chetnie podziele sie informacjami

Myślałaś o wprowadzeniu abonamentu vip, np place 999.99 i wpadam na loda codziennie.

przychodzi do ciebie 80 latek, obleśnie brzydki że powinien w worku na glowie chodzić ale najadl się viagry i spodnie ledwo wytrzymuja, zapłaci ile trzeba ale chce na misjonarza cały czas mieć kontakt wzrokowy i z 5godzin napewno chce. co ty na to ?

Ile za prawdziwą godzinę oralu bez gumy od flaka do flaka kilka razy z lizaniem jajek?

Mam 40 lat przyjmuje do max 45, co mam zaznaczone w anonsach. Oczywiscie faceci troche naginaja, ale jak widzę,ze 50latek to wypraszam. Więc opcja 80latka jest zupełnie nierealna

nie miewasz wyrzutów sumienia?

Jedyne wyrzuty sumienia to dokłądnie takie jak wspomniałam wyżej- za późno zaczęłam, za dużo lat zmarnowanych na wykorzystywanie mnie - (bo miałam partenrów i uprawiałam z nimi seks , z którego finalnie nie zostało nic)- podczas, gdy inne mądrzejsze dziewczyny już sobie zarabiały na dokładnie tej samej czynności

Prostytutki sa fajne. Szanuję je. I kupuje równiez od nich noszona bieliznę.

@Jestem pro Ile masz lat? Ile już pracujesz? Miałaś masz jakieś choroby weneryczne, badasz sie na hiv itp?

40 lat , ok 6 lat, Nie miałam żadnych chorób, a badałam się 2x na hiv, gdy 2x w ciagu tych lat pękła prezerwatywa. Czuje się swietnie , nie mam żadnych dolegliwości ,a gumka zawodzi , jak widać rzadko.

no ale to, że jesteś prostutką i mając czterdziechę i dalej bawisz się w ten zawód to nie jest godne pochwały. Jeszcze rozumiem młode dziewczyny, które z różnych względów to robią ale jakoś potrafią się jednak nauczyć czegoś innego, wykształcić, założyć własny biznes i zmienić życie. Jeśli cię bawi takie życie twoja sprawa ale mi to nie imponuję. Wiem, że jest zapotrzebowanie na milfy świadczące taką usługę i wiele kobiet nawet w wieku 50 lat to robi bo są faceci szukający takich właśnie kobiet. Ale nie ma się z czego chwalić.

taka dzikwa mieszka w fajnym miejscu w Warszawie w budynku który pobudowały rece męskie i zgarnia tam codziennie sexik i kase, a ja ZYJE JAKO PRAWICZEK

dareacer, to nielogiczne , co piszesz. Dlaczego miałabym robić cokolwiek innego, jeśli nie uzyskam takim samym nakładem (praktycznie żadnym) taich zyskó , jak teraz? Ja kieruję się logiką. Większość moich znajomych , w moim wieku , ma przed sobą jeszcze 10-15 lat tyrania w spłacaniu kredytów, podczas, gdy ja mam kupione za gotówkę (oczywiscie w 100% z prostytucji) mieszkanie. Nie stresuję się, śpię do 12-14, jestem wolna. Kiedy chcę to wstaję , kiedy chcę to pakuję się i jadę gdziekolwiek, kiedy chce to zarabiam:). Masz rację , co do młodości, Gdybym nie była kiedyś głupia, to zaczełabym w młodym wieku, nie tracąc czasu, ale czasu nie cofnę , wiec korzystam póki jeszcze mogę.

w tej głupiej kulturze jedynie mężczyzni nie mają prawa do wykorzystywania kobiet, kobiety mogą to robić całozakresowo

Może nie mają prawa,a jednak robią to nagminnie. Na szczęście ja jestem już dobrze zorientowana o co chodzi więc skończyło się dawno robienie mnie w bambuko

ile byś wzięła za kloca do buzi i zjedzenie?nie mów,że nigdy byś tego nie zrobiła,pytanie tylko za ile?

Jaka jest twoja taryfa?

200/h. W większości taka wizyta trwa średnio 40 min. Bywałam zorientować się w terenie i są miasta, gdzie męzczyzni siedzą bitą godzinę, wiec to nie dla mnie, trzymam się swoich rejonów:) Duże wojewódzkie miasta

Powiedz mi....gdybym zadzwoniła do Ciebie z zapytaniem czy mój partner byl u Ciebie.... Wiem ze dzwonił 3 razy w ciagu 40 min... Gdybym zadzwonila i zapytała Ciebie czy był? Co bys mi odpowiedziała?

Odpowiedziałabym, że nie wiem, czy on akuat był, ale jest to bez znaczenia, bo jeśli pani znalazła u partnera jakikolwiek kontakt do prostytutek, to nawet jesli jeszcze się nie wybrał to zdradę masz jak w banku. Więc nie masz się co łudzić. Zresztą męzczyzn, którzy nie zradzają to jest dosłownie promil. Oczywiscie żadą sztuka jest dochowanie wierności rok-dwa czy 3 lata, acz niektórzy są i tacy co od samego początku równolegle korzystają i ze swojej kobiety i cały czas z prostytutek. Kobiety mają bardzo błędne wyobrażenie ,ze usługi seksualne to jest jakiś świat -zaświat, że chodzą na d***** typy spod ciemnej gwaizdy, kryminał, totlni nieuacznicy...nie dorgie panie, to wasi partnerzy i mężowie są w większości naszymi klientami, wychuchani , wycackani przez swoje partnerki..Fakt, ze męzczyzni CI jak trusie siedzą wieczorami w domu i tylko praca- dom to nie znaczy ,ze ich u nas nie ma:) Największy obrót jest w godzinach pracy- wychodzą z firm, na lancze albo muszą zrobic szybkie zakupy po robocie ..oczyiwscie jest to czas kiedy "spuszczają z krzyża" u nas. Taka jest rzeczywistość