Pilnujecie wagi? Bmi i te sprawy?

Wyszło mi bmi 27 czyli właściwie nadwaga, nawet zastanawiałam sie co by tu zmienić w diecie żeby zrzucić te kilka kg (w ciąży sporo przytyłam no i zostało) ale zewsząd słyszę komentarze że wyglądam super.. jakos tak mi poszły te kilogramy w pupę i biust że faktycznie nie widzę u siebie tej nadwagi, jedynie więcej krągłości. Ogólnie akceptuje swój wygląd ale jak zaczęłam liczyć te wskaźniki to troche mi zrzedła mina, chciałam zapytać jak to się ma w realu. Dodam że estem dorosłą kobietą, mam 35lat jestem mamą dwóch półrocznych chłopców więc siłą rzeczy nie będę już wyglądać jak nastolatka no ale..słowo nadwaga mnie przesladuje odkad je zobaczyłam hehe. Czuje sie atrakcyjna jestem zadbana, wciąż zdarzają mi sie propozycje randek więc chyba nie jest źle..

Bmi nie licze bo norma jest bardzo szeroka i jak bylam w górnej granicy to dla mnie bylo duzo za duzo a niby nadal w normie. Pilnuje za to wagi. Nie odchudzam sie jakos specjalnie ale sie waze regularnie i jak waga zaczyna isc w gore to odstawiam kolację etc. Tez mam 35 lat wiec jestem mloda i chce czuc sie dobrze sama za soba.

Ja tam po ciąży też mam trochę za dużo ale jakoś się tym nie przejęłam i też mi poszło w cycki więc mąż jest Wniebowzięty. Mi to nie przeszkadza i nie zamierzam się odchudzać tylko dlatego że jakaś tabelka tak każe. Litości, ważne aby zaakceptować sama siebie

Masz propozycje randek bo faceci widzą w tobie kandydatke do anala i hiszpana. To wszystko.

Masz propozycje randek bo faceci widzą w tobie kandydatke do anala i hiszpana. To wszystko. X Chyba nie obracamy się w tym samym towarzystwie ;-)

13:39- tu nie chodzi o to ze jakas tabelka tak mowi. Fajnie ze siebie akceptujesz, natomiast ja nie moglam pogodzic się z tym, ze wszystkie ciuchy po ciazy byly dla mnie za male wiec sie wzielam za siebie. Tu nie chodzi o to co się podoba mojemu mezowi ale co sie podoba mi . A fakt, ze we wszystkie ciuchy nie moglam wejść mnie dobijal. Rok temu moglam sie ubrac jak człowiek a teraz nie. I to bylo dla mnie motywacja. Wogole uwazam ze jesli ktos nie zrzucil wagi po ciazy w ciagu max max 3 lat to juz jej nie zrzuci. Bedzie tylko gorzej. A najbardziej rozbrajaja mnie teksty matek np 7 latkow ze jeszcze mie schudly po ciazy. Jaaaaasne.

Ja bardzo pilnuję I nie wystarcza mi żeby wyglądać dobrze jak na kobietę w pewnym wieku. Mam 36 I wagę z LO, dużo ćwiczę I pilnuję tego co zjem. Absolutnie nie widzę się z mamusiowym cycem I tyłkiem. Nie podoba mi się taka sylwetka.

13.52 To nie jest do końca prawda. Ja chodziłam dobrych parę lat z taką średnią figurą, nadwagi co prawda nie miałam, ale postanowiłam wrócić do ideału. Dużo znam takich osób, chociaż z reguły jak ktoś tyje, to już tak zostaje.

13.52 Właśnie tu mam problem, nic sprzed ciąży nie wchodzi. Z cyca b zrobiło się e a nawt piersią nie karmie. Karmiłam (a właściwie męczyłam się) przez miesiąc. Nie to że sie nie akceptuje, podoba mi się to co widzę w lustrze ale jednocześnie szkoda mi ubrań w ktòre nie wchodzę. W ciązy przytyłam 30 kg, zostało 7 na plusie

Nie musze pilnowac. Zawsze bylam i jestem jak spod igly :)

Nie musze pilnowac. Zawsze bylam i jestem jak spod igly :)

Autorko jak nie masz brzucha, to olej to całe BMI.

14.06 niemam ale wczoraj zaczęłam mierzyc letnie ubrania sprzed i kiepsko

bmi to porazka, ja tez mam nadwage na pograniczu otyłosci(!!!) a wygladam serio normalnie....

Serio? BMI jest właśnie bardzo na wyrost. Zaczynam wyglądać kiepsko, a wg BMI mogłabym radośnie przytyć 15 kg i mieć wagę w normie. A już mam za dużo tłuszczu. Jak ktoś przekracza BMI, to jest gruby. Chyba że to jakaś wyjątkowo atletyczna, szeroka sylwetka z dużą ilością tkanki mięśniowej..

Wg BMI waga idealna wg mnie za duża

14:10- nie znam cie i nie widzialam ale skoro bmi jest tak wysokie to nie mozesz wygladac " normalnie" . zależy co rozumiesz przez " normalnie". My czesto sie inaczej postrzegamy w lustrze niz wygladamy. Dlatego pisze zupełnie bez zlosliwosci: popros kogos zeby ci zrobil zdjęcie i spojrz na nie obiektywnie.

Ja pilnuje

14.21 Ile masz lat ?

Pilnuje wagi. Po dwóch ciazach ważę tyle co przed 1 dzieckiem. Ćwiczę i pilnuje diety.

Pilnuje, bo mam (mialam) problemy w druga strone

A ja waze 69 kg przy 168 i noszę rozmiar M. Mam mało tłuszczu, choć brzuszek lekko odstaje niestety. Nie jestem gruba. Chyba waga, bmi itd to indywidualne dla każdego.

Nie patrze na BMI ani na wage, ja patrze na sylwetke. dopoki nie wylewa mi sie oponka nad dzinsami rozmiar 36/38, to jest dobrze. mam nie taki zly brzuch, spoko nogi, tylek niestety dosc plaski taki, ale biust nadal ladny I dosc jedrny jeszcze. mam 32 lata, dziecko ma 3 lata

gość dziś 14.06 niemam ale wczoraj zaczęłam mierzyc letnie ubrania sprzed i kiepsko x Ale czujesz się dobrze w takich wymiarach jak masz, to się nie przejmuj. Kup se fajna kiecę i olej te za małe.

Pilnuje, po dwóch ciążach z dwójką małych dzieci ważę mniej niż przez 1 ciążą i chciałabym przytyc. 170cm wzrostu i 55 kg.

No wlasnie ja 169 cm i 57,4 obecna waga. A bylo 51,5, nawet tego nie chce pamietac

gość dziś No wlasnie ja 169 cm i 57,4 obecna waga. A bylo 51,5, nawet tego nie chce pamietac x U mnie taka waga, to ja szkielet jestem, a co dopiero 51,5. Zero tyłka, nogi i ręce patyki, żebra wszystkie do policzenia.

14:45, no tak to sprawa indywidualan, bo ja mam 167cm czyli 1 cm mniej niz ty, a waze 62 I uwazam ze jestem z lekka za duza.

BMI ma swoje ograniczenia. Nie można go obliczać np. dla sportowców, kulturystów, czy kobiet w ciąży. Poza tym każdy ma jakiś typ sylwetki i niektóre parametry. Ja mieszczę się w normie, ale tej wyższej, a nie jestem gruba. Jestem sportowcem. Kości, mięśnie swoje ważą. Noszę rozmiar 38. Kiedyś jak miałam problemy zdrowotne zeszłam do 34-36. Wyglądałam bardzo źle.

U mnie taka waga, to ja szkielet jestem, a co dopiero 51,5 x U mnie tak samo. Wyglądam jak chora i wszyscy zresztą o zdrowie pytają.