Na ile 3 albo 4 latek umie opowiedziec co bylo w przedszkolu ?

Moja corka zaczel mowic dosc pozno, bo zdaniami tak okolo 2,5 lat, niedlugo konczy 4 latka i mam taki maly problem. Ciezko mi od niej „wyciagnac” co robila w przedszkolu. Tzn. cos tam opowie, ze jadla zupke, bawila sie w piasku i ukladala, ale to w sumie wszystko, zadnych konkretow, czesto tez cos wymysla, opowiada o rzeczach ktorych nie bylo...wydaje mi sie, ze inne dzieci sa bardziej rezolutne i bardziej skore do opowiesci.

Dzieci maja fantazję , więc może córka opowiadać różne rzeczy. Dziewczynki zazwyczaj szybciej zaczynaja mówić niż chłopcy. Można skonsultować z pediatrą, laryngologiem albo logopedą. Problemy z mówieniem nie zawsze są natury emocjonalnej, ale czasem fizjologicznej. Może tez np. czasami trzeba lekko i delikatnie podciąć tzw. wędzidełko, to wtedy dziecko odzyska sprawność i płynność w mówieniu.

Mam 3- latka, normalnie odpowiada na zadane pytania typu w co się bawili, z kim, co jadł. Jak zapytam jak było, to pada lakoniczne "fajnie", dlatego potem dopytuje

Madre dzieci macie:-)

Moja teraz to moze coś powie sensownego( 5.5 roku) a wczesniej jaka ja o cos pytalam to tylko ze bylo fajnie. Jak pytalam o szczegoly to mowila ze nie pamieta ;)

Przecież tu na Kafe co druga uważa, że 3-letnie dziecko ma pełne prawo nie mówić jeszcze ani jednego słowo i uważają, że to zdrowe i normalne, "bo każde dziecko rozwija się w swoim tempie", a jak uważasz, że coś z mową nie halo u 3-latka to pewnie jesteś zwolenniczką wyścigu szczurów, która dzieciństwo dziecku zabiera i po lekarzach kasę niepotrzebnie traci.

Moja siostrzenica w wieku 2,5 lat mówiła pełnymi zdaniami . Słownictwo miala i ma nadal bardzo bogate jak na swój wiek ale akurat o przedszkolu niechętnie opowiada. Trzeba z niej raczej wyciągać. Wiec to nie jest kwestia ze nie umie mówić. Obecnie ma 5,5 dużo mówi opowiada ale tylko o tym o czym chce mówić.

jestem autorka, corka mówi dużo i normalnie zdaniami (choc ma jeszcze problemy z wymowa i czasem z gramatyka), zadaje pytania i mowi chętnie, ale o tym o czym ma ochote. wczoraj sluchalam jak dziewczynka w szatni tak pieknie opowiadala mamie, co bylo na obiad, co narysowala, po kolei z kim sie bawila itp. Wtedy zaczelam sie nad ta moja zastanawiac....co do logopedy, chodzilysmy tam przez rok (stwierdzony opozniony rozwoj mowy), teraz pracujemy w domu