Bulimiczka w ciąży

Pytanie do bulimiczek które są w ciąży lub już urodziły. Jak sobie radzilyscie z napadami jedzenia jak u was przebiegała ciąża

niepowazne pytanie chyba jaja se robisz

Jaja? To według ciebie bulimiczki nie zachodzą w ciąże?

W pierwszej ciąży było ok. Miałam mdłości do 12tc zero apetytu. Potem nie miałam napadów. Za to w drugiej i trzeciej ciąży mimo że nie jadłam jakoś dużo to bałam się przytyć. Bylo tak że dwa tyg jadłam normalnie a dwa tyg ciągle wymioty. Koszmar. Całe szczęście dzieci urodziły się zdrowe i duże.

Bardzo dziękuje za odpowiedz. Ja jestem obecnie 5-6 tydz i mam straszne napady głodu nie wymiotuje tylko mam nudności. Jem tak dużo ze az boli mnie brzuch i mam cały czas uczucie pełności. Miałaś różnice w zachowaniach bulimicznych w sensie ze np tydzień cię męczyło a tydzień spokoju?

To było tak że starałam się nad tym panować.I rzeczywiście te dwa tyg potrafiło być ok.Potem zdojona siła.Z jednej strony strach żeby dziecku nic się nie stało z drugiej sama wiesz... :( Po prostu musiałam z siebie wszystko wyrzucić.Do tego nie musiałam się kryć bo po prostu mówiłam że mnie mdli.

Ja mam bulimię typu anorektycznego czyli zamiast wymiotów się głoszę. Czyli np przez tydz jem jak świnia a później przez 2 tyg głoduje ale dosłownie głoduje zdazalo mi się nawet zjeść jedna kromkę na trzy dni. Puki co tej fazy nie mam i myśle ze nie powinnam mieć bo jednak w ciąży się inaczej myśli, ale boje się ze jak nie będę się pozbywać jedzenia a ilości zjadane się nie zmniejsza to tez może być to problem bo wiadomo ze w miarę jak dzidziuś rośnie to coraz mniej miejsca się tam robi