Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On zarabia 17 tysięcy, ona w domu z dwulatkiem, brak wspólnej kasy to ok?

Polecane posty

Gość gość

Ona na wychowawczym, który jak wiemy jest bezpłatny, on robi opłaty, a jej wysyla co miesiac jakąśtam kwotę na konto, z którą może co chce to robić, ale preferowane jest dokładanie z tego do zakupów itd. Niby to kasa dla niej ale czy na pewno? Dla mnie kosmosem jest w ogóle to że mozna tak traktowac kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mając 17 zrobił bym intercyze i dał jej 2000 ma z tego zrobić opłaty i jedzenie dla wszystkich osób. A 15 dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zazdrość przez ciebie przemawia i tyle w tym temacie. Może jeszcze dodam H U J cię to obchodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka pisze o sobie. Kolejny temat już tu zakłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak wspólnej kasy to intercyza. I jeżeli ktoś ją podpisuje, to nie rozumiem z jakiej racji oczekuje później sponsoringu, wchodzi się wtedy w związek ze świadomością że każdy sam zarabia na swoje potrzeby i zachcianki, a ciężar utrzymania domu i dzieci spoczywa równo na obojgu. Jeśli nie ma intercyzy, a mąż broni dostępu do konta, to jest to przemoc, według prawa dochody małżeństwa są wspólne, i można się domagać wspólnych pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak może ciężar wychowania i utrzymania dzieci spoczywać po równo na obojgu debilko, skoro jedno z nich musi poświęcić około 2 lata na wychowanie tego dziecka przed przedszkolem. Nie każdy ma babcie na etacie. Ale kafwterianki się zachowują jakby to było oczywiste że każdemu babcia bawi wnuki. Jak matka na wychowawczym ktore jest bezpłatne ma nie oczekiwać jak to ujelas "sponsoringu"? Straszne czasy, strach dzieci rodzic bo jak matka z dzieckiem rok posiedzi to sponsoring :) kafe przegrywy wiedzą jak żyć. Odezwały się bezdzietne i samotne tumanice. Autorko to co opisujesz dla mnie jest słabe ale jak widzisz są popleczniczki (dopóki same nie urodzą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Intercyze podpisać można w każdym czasie po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko do żłobka, a sama do pracy, a nie pasożytujesz i jeszcze szukasz poklasku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:56 "Stary" NIE WYRAŻA zgody na żłobek kretynko. poza tym niewiele mi zostanie jak ten żlobek opłacę nawet po połowie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerażające, nazywacie matki na wychowawczym pasożytami. a nie wszystkie urodziły dziecko po to by od razu odddać innym, są kobiety które kręci bycie nianią. Zenada z was po całości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No to ze STARYM (swoją drogą trzeba sobie było wziąć młodego) dzielicie się wszystkim po polowie: i pracą, i opieką nad dzieckiem. Kretynko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×