Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szwagierka chce wziąć mojego męża ze sobą na wesele jako osobę towarzyszoncą

Polecane posty

Gość gość

To jest jej brat rodzony czy to jest normalne? Ona kolo 30tki on powyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.to wszystko jest chore bo wszystko jest ustawione i wyrachowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a co w tym zlego? jesli nie ma faceta, a nie chce sama siedziec na weselu, to niech idzie z bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkopul w tym ze ja nie mam podstaw aby ufac mojemu mezowi niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co z nim jesteś? Za parę lat zaczniesz mu ufać czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak zdradzi ciebie z własną siostrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siostra ma fajne kolezanki w tym problem, ktore juz kiedts na jednym weselu na ktorym bylam go podrywaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw sie, siostra ci go tam upilnuje, zeby nie latal za psiochami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co z nim jestem? Bo zalozylam rodzinę, dobrze sie maskowal nie podejrzewalam go o noc i dopiero na weselu rodzinnym wyszlo jak potrafi sie zachowac wzgledem innych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to twój mąż nie jest wart fajnej kobiety? Jakiś kiepski jest ,z ę musi całe zycie tylko z tobą siedzieć? Nie może poszukać lepszej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego siostra za mną nie przepada wiec watpie czy by jej to przeszkadzalo ze bajeruje jej najlepsze kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założyłam rodzine :) niezła z ciebie egoistka. Na weselu wyszło ze jest to nieuczciwy facet ale mimo to zafundowalas takiego gnoja dzieciom. Ważniejsze było żebyś ty została matka niz szczęście dzieci nie? Wiesz jak na ich życiu odbije się to ze wyczują ze nie kochacie się naprawdę i wiesz ze założą takie same chore związki jak mamusia i tatuś ? Egoistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo może zasługuje na lepszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.00 a ty za kazdym razem jestes na tyle wyrozumiala/ły ze gdy z kims jestes to twierdzisz ze ta osoba powinna sobie kogos innego znalezc i to wedlug twojej teorii lepszego od ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TowarzyszoNca?! Masz jakaś szkole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę cie to ja zasluguje na kogos lepszego kogis komu.moge ufac, a tym czasem mecze sie z kims dla dobra dziecka komu nie moge zaufac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem na tyle ogarniętaaa, ze jak widzę, ze rodzina faceta mnie nie znosi, facet mnie nie szanuje i bajeruje inne, to mam w d...taki układ i po prostu zostawiam ten syf i szukam kogoś kto jest mna rzeczywiście zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byly prezydent tez robil blędy i co z tego. I to zobacz ja jestem zwyklym szarym czlowiekiem a on na jakim stanowisku byl. Pisze sie towarzyszącą tak, ale jak prezydent pisze w cyt." bulu i nadzieji" to jest chyba dopiero dramat i to głowa państwa. Mam licencjata i certyfikat z anglika. Wyksztalcenie to tylko papier nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wycieraj sobie gęby dobrem dziecka...jakie to k..dobro dziecka. Dla dobra dziecka będziesz 30 lat czekać aż ci sie związek ułozy? a potem zaszalejesz w domu starców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie nie jest czarno biale i to nie bajka ze rzucasz i zostawiasz. On mnie nie bije, nie wyzywa dzuecko tez traktuje dobrze tylko nie potrafi oprzec sie kobietom i wyszlo to na weselu gdy juz bylismy po slubie i dziecko bylo, to na pierwszym wspolnym weselu bylo ze mi znika na dluzej a potem lapalam go na tym ze siedzi z jakas dziewczyną zazwyczab z kolezankami swojego rodzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety , wykształcenie to nie tylko papier. Sama po sobie widzisz, że to są konkretne umiejętności, których nie dałaś rady nabyć. Tak jak prezydent. I wiesz już, że to , że masz papier, a nie wykształcenie wyjdzie i wszyscy będą to widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze sie maskowal od poczatku, dopiero na weselu wyszlo ze on nie potrafi byc mi wierny :( Potrafi byc opiekunczy itp. No ale z wiernoscią mu nie po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, jak nie bije i nie pije to nie ma co, zostań z panem. A kiedy przeprosisz dzieci za spieprzenie życia? Bo swoje możesz zniszczyć, jesteś dorosła. Ale twoje dzieci na świat się nie pchały i ty masz OBOWIĄZEK dać im dom pełen miłości i szacunku skoro je powołałas na świat. Widzisz takie osoby jak ty nie powinny mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.15 a ty masz problem z czytania ze zrozumieniem. Temat tyczy się czegos zupelnie innego. Nie widzisz? Ślepa jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee no, potrafi być opiekuńczy i nawet łaskawie jest dla własnego dziecka dobry. Masz racje, sraj ze strachu ze cię zdradzi, jest o kogo walczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie macie problem czytania ze zruzumieniem. A gdzie ja napisalam ze on krzywdzi dziecko, my sie nie klocimy, nie pijemy itp. To po co dziecku rozwalac zycie i brac rozwod? Rozwod to jest dopiero trauma. O co innego pytam a wy zupelnie o czym innym. Zeszliscie calkowicie z tematu i meritum sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz standardy - nie pijecie. Masakra. Ty sie masz za dobra matkę nie? W ogóle nie widzisz co robisz i jak żyjesz prawda? Wydaje ci się ze jest Ok, nic nie wiesz o obowiązkach rodziców i rozwoju dzieci. Powinni ci zabrać dziecko egoistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze urodziłaś nie oznacza ze zdolalas założyć rodzine. Tylko urodziłaś, nic nie stworzyłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko pozornie temat sie tyczy czego innego. Przecież to sie robi spójne. Niezaradna, niewykształcona kobita bez ambicji i pomysłu na siebie myślała, że małżeństwo nada sens jej zyciu i uwolni od dokonywania ambitniejszych wyborów. Ot jakaś byle jaka , łatwa szkółka, byle jaka praca, byle jaki maż, potem dzieciak, nudnawe codzienne zycie i tak zleci do emerytury. We dwoje zawsze łatwiej, jest co robić, wiecej kasy, a i maż niech sie martwi o poważniejsze sprawy. A tu sie teraz okazało, że bylejakość i kiepskie wybory się mszczą, a tu nie bardzo jest potencjał żeby dzwignać zycie samej. Stąd bedzie nam autorka płakać na forum przy każdym wyjściu chłopa z domu, przy każdej rozmowie z inną babą, ale i tak będzie cała porobiona ze strachu przy nim siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie smutne- on się męczy, ona sie męćzy i jeszcze narobią dzieciaków, które sie napatrzą na taką g...relację rodziców i potem bedą ten syf, brak szcunku i miłości powielać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×