Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet, które zarabiają DUŻO mniej od męża. Jak się z tym czujecie?

Polecane posty

Gość gość
U nas jest odwrotnie. To ja zarabiam sporo więcej, ale dla mnie do nie ma znaczenia kto kasę przynosi. Konto i zakupy wspólne, nic nikt nikomu nie wylicza. Duże wydatki planujemy razem. Po pierwsze w małżeństwie nie ma moje twoje, a po drugie jak sytuacja się odwróci to nie zamierzam się krępowac korzystania ze wspólnej kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No to niezłym jest frajerem jak facet musi jeszcze pracować wieczorami jak dziecko idzie spaćusmiech.gif ? xx Ale to jej frajer.I to szczęśliwy :) Znajdz sobie swojego, a nie bedziesz frajerka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale ! Ja zarabiam na swoje pierdoły,a mąz na cała reszte i... jego pierdoły :D Nam taki układ pasuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten frajer prowadzi firme i chcialabys takiego frajera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:07 W małżeństwie nie ma twoje i nie ma moje - zgodzę się, ale jak widzisz zarówno mój mąż, jak osoby postronne na forum twierdzą inaczej. Ręczę swoim życiem, że gdybym to ja miała wyższe zarobki, nie miałabym problemu ze wspólnotą majątkową. Jak już mówiłam, nie chodzi mi o kase w życiu, dlatego decyzja męża mnie obraża, bo co inego jakby to zaproponował jakiejś przewalającej wszystko na pierdoły pustej babie, a co innego jak zanim wyszło z tą intercyzą to widział, że nie kupuję sobie niczego drogiego i w ogole nic prawie nie kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×