Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Byłyście kiedykolwiek u wróżki??? Jeśli tak to....

Polecane posty

Gość gość

Opiszcie co i jak... Mam na myśli konkretną wróżę, a nie jakąś pseudo artystkę ;) Pytam, bo mój brat chodzi do jakiejś niby "mega wróżki" był dokładnie 3razy i za każdym razem powiedziała CAŁKOWITĄ prawdę. Zastanawiam się czy też iść......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. W chwili wielkiego kryzysu poszłam do jasnowidza. To było kilka lat temu. Nie wiem, czy się sprawdziło, bo rzeczy, które mówił były tak niekonkretne, że większość sytuacji dało się do nich dopasować. Wyszłam uboższa o 150zł, ale w ciężkich momentach miałam dzięki temu wiarę, że coś się poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie. Mam rozum i nie wyrzucam pieniędzy w błoto, czy to na oszustwa typu homeopatia, czy typu "wróżka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno w Działdowie jest taka wróżka ale co do niej dzwoniłam to nie odbierała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlokalokaoklestopa
Podobno w Działdowie jest taka wróżka ale co do niej dzwoniłam to nie odbierała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajomą, urodziła 3 synów i chciała mieć koniecznie córkę, to poszła do wróżki i wróżka powiedziała jej dokładnie w który dzień, kiedy i co ma robić przed i po stosunku. Hehe, jej córka ma teraz 2lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I ty w to wierzysz??? :O :O :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys zaczepiła mnie cyganka, szlam akurat z moim narzeczonym i nie mialam czasu, chciałam ją zbyć. Planowaliśmy ślub wszedzie sie spieszylismy. Wiec mowie ze sie spiesze mamy orkiestrę na wesele czy co tam załatwić, nie pamietam juz co to było bo ślub był w 2005 w każdym razie cos wspomniałam o weselu. A ona mowi żebym sie nie spieszyła bo nie warto ze i tak nie bedziemy razem. Ze ona widzi dla mnie przyszłość w innym kraju a nie ślub i dzieci z tym mężczyzna. O jak sie wściekałam, zbluzgałam ją od najgorszych i poszlam. Mój ówczesny narzeczony az mnie uspokajał i odciągał od niech bo chyba bym jej jeszcze w zęby wywaliła... no nic, wzięliśmy ten ślub ale nie minoł rok a juz wystąpiłam o rozwód, kłóciliśmy sie o wszystko wiec p****alam takie małżeństwo. Po rozwodzie wyjechałam do Włoch. Mieszkam tutaj do tego czasu. Czasami wspominam tę Cygankę, chciałabym ją spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierzę czy nie wierzę, córkę ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się cyganek bo one potrafią rzucać uroki. Najlepiej pytać dobrego jasnowidza albo astrologa bo tarot jest omylny i można wpływać podświadomościa na odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wierzę w sny i ufam swoim przeczuciem. Duzo razy mi sie sprawdziły, ewentualnie ostrzegły przed czyms.. mialam ten dar juz gdy byłam małą dziewczynką. Takie najbardziej które utkwiły mi w pamięci to śmierć babci, nast ranka po moim śnie zabrało ją pogotowie, zasłabła i miała jakies problemy z sercem, kopałam sanitariuszy nie chciałam żeby ją zabrali do szpitala krzyczałam że w szpitalu umrze,ale nikt mnie nie słuchał. Nast dnia telefon że babcia umarła. Do ustnej matury z historii zdążyłam powtórzyć materiał do drugiej wojny światowej w nocy przyśniła mi sie komisja i że wylosowałam kartkę o broni jaką dysponowała polska, wlasnie podczas okresu 2 wojny światowej. Rano jadąc na maturę mialam schize i przeczytałam ze dwa razy ten temat, tylko ten jeden. Wylosowałam i zdałam na 5. Gdyby nie sen nie miałabym o tym zielonego pojęcia. Mam to chyba po mamie, nieraz jest tak ze dzwoni do mnie czy wszystko w porządku a ja np na pogotowiu z dusznościami (mam astmę) czy u innego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do dzieci. Może nie do wróżki, ale chodziłam do bioenergoterapeuty z powodów neurologicznych, niby mi pomagał, może było to placebo, ale na pierwszej wizycie powiedział mi, że będę mieć problemy z ciążą. Nie obchodziło mnie to bo byłam u niego z "głową". Ale on mi leczył tą głowę i przy okazji jajnik lewy, bo prawy spisany na straty. W tym czasie od 3lat uprawiałam seks bez zabezpieczenia z mężem, na zasadzie co ma być to będzie, ale nam się nie śpieszy i nie zachodziłam w ciążę. Po pewnej wizycie powiedział mi że proszę w ciągu najbliższych 5 dni uprawiać seks na lewym boku od tyłu. Dla jaj z mężem tak zrobiłam. Ola ma dzisiaj już 5 lat, zaszłam właśnie w tamtym cyklu i ciałko żółte było na lewym jajniku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie i meza tez kiedys Cyganka zaczepila, gdy siedzielismy na miescie pod parasolkami. Bylismy z dwojka znajomych, ktorzy byli para. Wrozka powiedziala mojemu owczesnemu chlopakowi, ze ozeni sie ze mna. Dzisiaj jestesmy 6 lat po slubie. Mowila tez, ze bedzie maz mial dwojke dzieci. Poki co mamy jedno i nie planujemy nastepnego, ale przeciez w zyciu roznie bywa. Stwierdzila, ze maz pracuje u siebie ( co bylo prawda, bo maz jest rolnikiem). Mowila tez, ze w przyszlosci bedzie miec wlasna firme. Dzisiaj jak sobie to przypomne, to lekko sie usmiecham, bo rolnictwo w tym roku kompletnie sie nie oplaci i jeden znajomy mowil, niby w zartach, do meza, by ********** ta gospodarke i otworzyl z nim firme robiaca dachy, wiec kt o wie? ;) a tak poza tym to ta Caganka okantowala meza na 12 zl i paczke papierosow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie kiedyś zaczepila cyganka i powiedziała, że jestem z Wysokiem brunetem, z którym będę mieć dzieci i pierwsza będzie córka. Faktycznie się sprawdziło. Dodatkowo powiedziała, że kiedyś byłam w związku z innym brunetem, przez którego bardzo płakałam ale z nim nie byłabym szczęśliwa. Zabrzmiało to może ogolnikowo ale pasowało do mojego życia, gdyż faktycznie wcześniej spotkałam się z mężczyzną o ciemnych włosach, który zginął w wypadku i wylalam za nim morze łez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze odnośnie snów co mi sie przypomniało jak podpisywaliśmy kupno mieszkania. Obgadalismy z właścicielem wstępna umowę daliśmy zaliczkę, nast dnia mielismy dać resztę kasy odebrać klucze i podpisać u notariusza. Nie mogłam spac w nocy i wzielam tabletkę. Boze jakie ja sny mialam. Wszystko mówiło na nie zeby nie podpisywać. Wstałam i zaczęłam bawić sie internetem wpisałam nazwisko tego właściciela niewiem czemu. Okazało sie ze jest poszukiwany za podobne przekręty kilku osobom na raz sprzedwal mieszkania. Zaliczki oczywiście nie odzyskaliśmy ale zaoszczędziliśmy sobie mnóstwa problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się przyśnil czyjś pogrzeb w okolicznościach które były dziwne. Wszystko się sprawdziło 1:1. To tylko jeden z wielu który mi najbardziej utkwil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytajcie sobie, co to jest zimny odczyt, efekt horoskopowy i podobne techniki manipulacji. Wstyd, żeby w XXI wieku dorośli ludzie tak się dawali w konia robić! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W******ja mnie ludzie którzy neguja wszystko co nie jest udowodnione naukowo. To że ty czegoś nie widzisz albo nie przezywasz nie znaczy że inni nie posiadają pewnych zdolności. Może pora wyjść ze swoich ograniczeń zamiast ludzi do czubkow wysyłać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.02 No rzeczywiście zmanipulowałam sie żeby mnie wykręcił gościu na 2tysie których nigdy nie odzyskam pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W******ja mnie ludzie, którzy negują coś, co jest potwierdzone naukowo, bo ich ciasny rozumek woli być zmanipulowany. Może pora wyjść ze swoich ograniczeń i się douczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego bylego chlopaka mama poszla do wrozki. Wtedy byla w szczesliwym zwiazku malzenskim i mieli 2 malych dzieci. Wrozka powiedziala jej, ze mundur zniszczy jej malzenstwo. 5 lat pozniej jej maz poszedl do pracy do policji i tam poznal kobiete. Zakochal sie i ich zostawil. Skojarzyla to w rozpaczy dopiero. Dzisiaj dzieci dorosle, a ona zyje pelnia zycia. Skonczyla studia, wyjechala, bo poznala mezczyzne, z ktorym jest szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Boję się cyganek bo one potrafią rzucać uroki. x ja tez boje sie cyganek , bo jedna cie szarpie za reke ze powrozy a druga opiertala ci torebke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×