Odwidziało mu się z dnia na dzień

Czy to normalne? Półtora roku związku, w sobotę wieczorem pisał jak bardzo mnie pragnie, co mi zrobi jak mnie jutro zobaczy, a parę godzin po tym w niedzielę jak przyjechał powiedział że to koniec, że to nie ma sensu. Ot tak, bez żadnych wyjaśnień, przepraszał tylko milion razy i powiedział że nie chciał mnie skrzywdzić? Jestem w szoku do teraz, nie rozumiem takiego zachowania, takiej sinusoidy gdzie piszesz coś a później nagle się tego wypierasz. Zawsze powtarzał że jest ze mną szczęśliwy, latał za mną, miał tak zwaną przestrzeń dla siebie, nic mu nie brakowało, po prostu ot tak odszedł, nie rozumiem tego, może któryś z panów mi to wytłumaczy, bo nie umiem się pozbierać

Facet ma zmianę nastrojów jak kobieta w ciąży przy burzy hormonów, czym to jest u facetów spowodowane, trudno powiedzieć, jeden ma 55 lat i tak się zachowuje, inny 30, więc nie o wiek chodzi a zapewne o psyche, jakieś lęki, kompleksy, brak odwagi, czyli wszystko to, co jest niemile widziane przez kobiety u mężczyzn. Taki facet będzie dręczyłĺ cię zazdrością, szantazował odejściem, odchodził i wracał przez całe życie, niech odrazu idzie do diabła i da ci spokój.

nie z dnia na dzień musiało się wcześniej coś dziać

12.15 o takie wyjasnienie mi chodziło, dokładnie on ma straszne zmiany nastrojów, jednego dnia tak drugiego tak

Ciężko wytrzymać z jedną kobietą dłużej niż rok, ma się potem ochotę na inne.

Hej.Tez zauważyłam że mój ma zmiany nastrojów...doszło jeszcze kilka innych powodów i odeszłam.Myslicie.ze faktycznie facet miał leki że nie podoła itp.? Może poprostu ma inną na oku

Bardzo mozliwe, ze ma inna na oku

c.d. do 12.15 i odp do 15.25 Miłość pokonuje lęki i nadaje odwagi, takie zachowanie faceta świadczy o braku miłości, nie kocha a chce sprostać narzuconym mu wymaganiom społeczeństwa, oczekiwaniom rodziny i dziewczyny a wie ze nie podoła, stąd lęk na zasadzie: chciałbym was zadowolić, ale boję się, że nie dam rady a raczej wiem, że to się nie uda. Daje pierścionek z przymusu i oczekiwań innych wobec niego a nie dlatego, że tego pragnie całym sobą. Może że strachu przed samotnoscia podejmuje decyzję o związku a potem większy strach przed życiem z niekochana osoba go od tego odwodzi. On wie najlepiej o co chodzi, jego zapytaj.

do 16.05 bardzo mądre słowa. A jeśli facet jest właśnie w takiej sytuacji iż dał pierścionek z powodu presji laski, i rodziny i społeczeństwa to jak długo wytrzyma w takim związku? Czy po prostu będzie tak trwał i udawał że wszystko ok

pisał że się zaręczył bo czuł presje ale wcale nie jest do niej przekonany. Nawet nie chce z nią mieszkac bo lubi samotnosc****isze z wieloma naraz szuka innej to norma u facetow

16.12 wytrzymać pod jednym dachem nawet kochajacym się osobom jest trudno, bo spotykają się ludzie z różnych domów, o różnych tradycjach czy nawykach a co dopiero pozbawionych wzajemnej miłości. Ani cierpliwość, ani wierność podjętej decyzji temu nie podołają, zacznie się unikanie siebie, uciekanie z domu pod byle pretekstem, nadużywanie alkoholu, by nie czuć bólu, by zapić emocje, zaczna sie zdrady, kłótnie i w efekcie rozstanie, ale poranionych juz ludzi. Wiec po co wchodzić w związki bez miłości?

Jaki on ma znak zodiaku?

https://zapodaj.net/b27ee908fc2f6.png.html do oceny

A jakie to ma znaczenie jaki znak zodiaku?

byk