Zakochuje sie w gejach...dlaczego?!

Jak widze typowego geja, którego mozna rozpoznac od razu-traktuje go normalnie jak brata czy kumpla. Ale zdarzaja siie zakamuflowani.Zachowujacy sie dosc mesko, wygladajacy jak mezczyzni a nie...p***y.Przy blizszym kontakcie ujmuja swoim wesolym sposobem bycia, wrazliwoscia, bezposrednioscia i naturalnoscia, czuje sie przy nich sobą. A z czasem wychodzi szydlo z worka...w zyciu bym ich nie podejrzewała o to, a jednak.Historia sie powtarza ,to juz 3 raz kiedy spotykam geja. Dlaczego akurat na takich lece? Nie potrafie zakochac sie w przecietnym facecie tylko w takich a ich laczy wlasnie ten sam charakter.

Mam podobnie moj byly chlopaj mial taka maniere jak geje, i wszyscy go o to podejrzewaja. On sam mowi ze nie jest , w sumie to bardzo byl za mna, ale wydaje mi się ze ma ciagotki do facetow moze byc biseksualny. W przeszlosci tez spotykalam soe z chlopakiem ktory byl biseksualny ktory otwarxie sie do tego przyznawał, ale zaurocziba bylam nim na maxa. No i ostatnio spotkalam takiego malolata ktoru rowniez zachowuje sie jak typowy gej ma taka maniere, siostra mowi ze to p**** choc on tez otwarcie tefo nie deklaruje, zreszya sam zainteresowany byl mna. No wiec wtf;) Ogol j ie to sie tym nie przejmuje chyba dopoki facet jest biseksualny jest git, gorzej jesliby mnie oszukiwal i w rzeczywistozcu bym go nie pociagala.