Jaki trzeba miec wyglad, zeby zauroczyc faceta?

ostatnio uslyszalam,ze nie mam takiego wygladu zeby kogos zauroczyc . i to chyba prawda, bo widzialam jak moi koledzy reagowali na niektore dziewczyny, jak traktowali je i inne, jaka byla roznica. ja jestem traktowana jak te z drugiej grupy...jak jedna z wielu,ktos gorszy.dlatego to pytanie...w sumie moge sie poddac jakiejs operacji plastycznej

musisz być uległą suką, mieć cycki, wcięcie w talii i motylka na peesdzie

Każdemu podoba się coś innego. Ja jestem dość atrakcyjna, podobam się raczej, ale zawsze byli tacy co dostawali na moi punkcie kompletnego hopla oraz tacy, którzy byli obojętni. Poza tym to musi iść w parze z fascynacją osobowością, bez tego każda uroda traci na znaczeniu bardzo szybko. Żebyś stawała na głowie i zrobiła 10 operacji plastycznych, to nigdy nie będziesz się wszystkim podobać

Mnie sie aktualnie podoba taka kobieta e śliczna buzia, ale jest na tyle odwazna ze nieraz chodzi bez makijazu i tez mi sie podoba, ale w makeupie to nie. Moze po prostu z robienie tapety.

osobowosc jest dla faceta niewazna jesli nie ma wygladu co juz mi ktos powiedzial wprost, zreszta to nie jeden...

To działa w dwie strony

Nie słuchaj zboczeńców od motylkow, to fetyszyści przedmiotowo traktujący kobietę, gdy nie ma żadnej to zgwałcił 80 łatkę. To są faceci całe życie odwracanie prz3z kobiety z powodu swego charakteru a wmawiają cy sobie, że z wyglądu, teraz niby mogą mieć każda a zostały im tylko odrzucone wdowy, rozwodki, mezatki z powodu charakteru i wyglądu a wmawiają sobie, zw chciałby je każdy, bo miały kochanków i mężów. Taki frustrat zrobi wszystko by zawładnąć twoimi uczuciami i emocjami, bo panować nad toba, to psychopata, od takich jak najdalej. On nie potrafi kochać, on utożsamia seks z milością i tylko z powodu wstydu a raczej.pychy nie ma za żonę prostytutki i.kilku jej koleżanek za kochanki, biedny, skrzywiona w dzieciństwie i z tego powodu uzalaj aby się nad sobą, bo to.łatwiejsze niż walka o siebie, chłopczyk niszczący się za swoje nieudane życie na 8nnych, kobietach czy mężczyznach, nie daj Boże jakby któryś z jego.podwładnych związał się z tą, która jego odrzucila, zabije ja i jego a potem pójdzie do swojej kochanki i będzie huśtal jak dobry przyszywany dziadek wnuki jej i będą się zachwycać, jak na snobów przystało, nad jego wspaniałością. Druga wersja z dziećmi kochanki, bo młodsza.

Prawda jest taka, że bardzo dużo zależy od charakteru. Sam osobiście znam wiele bardzo atrakcyjnych kobiet, które niestety z charakteru mi nie odpowiadają i jedyne co mogę im zaoferować to koleżeństwo. Kobieta musi mieć to coś w środku, żeby przyciągnąć faceta. Wszystkie kobiety, w których kiedyś byłem zakochany przy pierwszym spotkaniu były mi obojętne, z wyglądu przeciętne i nie pomyślałbym wtedy, że po kilku spotkaniach stracę dla nich głowę. Do tego potrzeba rozmów, wymiany myśli i emocji, poznanie poglądów, wartości i marzeń kobiety. Oczywiście jeżeli ktoś szuka przygody na jedną noc to wystarczy ładny biust i zgrabne nogi albo nawet trochę alkoholu, ale jak ktoś szuka czegoś na poważnie to liczą się przede wszystkim wartości i szacunek do samej siebie

Wygląd? Zadbana. Tyle w temacie.

Ładna, zgrabna, duży biust. Taka zauroczy każdego.

Atrakcyjność fizyczna to punkt wyjścia, jak się nie podobasz, nie jesteś w typie, to się facet nie zainteresuje, ale jak charakter nie pasuje, to nic z tego nie będzie. Tzn. mężczyźni to takie stworzenia, że nawet jak się średnio zainteresują, to i tak mogą bzyknąć kilka razy albo i więcej, ale nic na serio z tego nie będzie

Ja zauważyłam że przede wszystkim zgrabna. I musi mieć choć jeden mocny atrybut figury np. Mocno zaznaczone wciecie w talii, ładną pupę, spory ksztaltny biust, figurę klepsydry, długie smukłe nogi. Oczywiście im więcej tym lepiej. Ale musi być choć jedna cecha figury która się szczególnie rzuca w oczy. Twarz conajmniej przeciętna. Przewagę mają zrobione laski ale niektórzy wolą naturalne. No i musi być w jakiś sposób niedostępna. Takie dziewczyny zawsze będą mieć wzięcie.

dziś Bzdura kobieta jak nie straszy wyglądem jest w stanie zauroczyć każdego faceta.

Mocno zaznaczoną wcięcie w talii to mają wychudzone dziewczyny bez kobiecych kształtów :(

Tak powinna wyglądać https://zahthoughts.files.wordpress.com/2016/02/abigail-mac1-e1455547608611.jpg?w=634

blondynka z ustami glonojadami, twarz bez skazy, malutki nosek, duży lub średni biust, średni wzrost, szczupła lub bardzo szczupła, podpatrz znane doopy z insta jak tak nie wyglądasz to jesteś w drugiej grupie

Pochwalić się że ostatni tydzień nie wychodzilas z domu bo gralas w grę... I już chce wiedzieć inne rzeczy.

Bzdura kobieta jak nie straszy wyglądem jest w stanie zauroczyć każdego faceta. x To dopiero są bzdury.

Mnie sie wydaje że dużo zależy od usposobienia i pewności siebie, mam sporo koleżanek które są naprawdę średnie z twarzy i figury, bez wcięcia w talii które podobno jest aż tak ważne, często tułów nieproporcjonalnie wydłużony, etc, ale zarażają uśmiechem i zawsze jakiś facet do nich zagada.

Mozesz byc niesmiala aby miec ciasna cipke i byc puszczalska

Co mi z usposobienia i pewności siebie kobiety, jak będzie brzydka, gruba albo bez biustu? Może być tylko i wyłącznie fajną kumpelą, nikim więcej.

Nie twierdze że sama pewność siebie wystarczy, ale bardzo dużo daje, uwierz mi. Wiadomo, że jak laska jest średnia z twarzy i waży 200 kg to raczej nie będzie atrakcyjna, jednak bardzo przeciętna laska, która siebie dba i jest pewna siebie, często się uśmiecha, potrafi flirtować ma najczęściej dużo większe powodzenie niż laska ładniejsza, ale cicha, skromna, nijaka. Faceci często nie zauważają wielu mankamentów które widzi każda kobieta na 1. rzut oka.

Zgadzam się, a jeszcze lepiej gdy jest wyszczekana i bezczelna, traktuje faceta z góry to już w ogóle latają z wywieszonym ozorem. A jak do tego laska ma wygląd to się odpedzic nie może od wielbicieli.

Mocno zaznaczoną wcięcie w talii to mają wychudzone dziewczyny bez kobiecych kształtó X Chyba żartujesz? Brzmisz jak typowy tluscioch który powtarza że facet nie pies na kości nie poleci. Zwaly tłuszczu nie równa się kobiece kształty. I żeby nie było, sama nie jestem ani zbyt szczupła ani gruba ale wkurzają mnie takie teksty.

dziwne, bo ja jestem bezczelna i wyszczekana, wywyzszam sie i faceci zwykle mnie olewają,zaden nie biega.

Widocznie nie masz tego czegoś albo masz ukryte kompleksy. Ta pewność siebie musi być autentyczna, wychodzić od środka a nie tylko z gęby. No i trzecia opcja jesteś z wyglądu dużo poniżej przeciętnej.

dziwne, bo ja jestem bezczelna i wyszczekana, wywyzszam sie i faceci zwykle mnie olewają,zaden nie biega. x A chciałabyś faceta z takimi cechami? Więc się nie dziw.

gość dziś blondynka z ustami glonojadami, twarz bez skazy, malutki nosek, duży lub średni biust, średni wzrost, szczupła lub bardzo szczupła, podpatrz znane doopy z insta jak tak nie wyglądasz to jesteś w drugiej grupie xxxxxxx taka prawda zadawałam się z taką to wszyscy faceci lecieli do niej mimo, że jestem atrakcyjna i niegłupia, jej wchodzili w tyłek a mnie wyraźnie dawali do zrozumienia „s********j śmieciu bez wyglądu”

MUSI BYĆ ŁATWA. Bo jak będzie ładna i mądra i inteligentna i fajna i z ciekawymi zainteresowaniami a nie pójdzie z facetem do łózka to nawet koleżanką moze nie zostac. Chory świat.

Coś w tym jest. Musi był ŁATWA