zakochalam sie... jeszcze raz.... w swoim mezu

i finisz··

pierwszy raz x lat temu teraz jeszcze raz...

To swietnie. Zazdroszcze. Tez bym chciala na nowo pokochac meza. Co sie wydarzylo??

ja tez sie ponownie zakochalam w swoim mezu po dluzszym okresie zauroczenia kims innym. szybko przekonalam sie, ze ten ktos inny nie dorownuje mojemu mezowi w niczym. (bo przez lata przyzwyczajenia czasem nie doceniamy swoich partnerow i myslimy, jestesmy znuzeni tym samym i ktos nowy potrafi wywzec silne wrazenie. lecz to tylko po to, by przypomniec sobie dlaczego tak bardzo zakochalismy sie w tym pierwszym).

Madrze napisane. Ja wlasnie jestem na tym etapie,ze jestem kims od kilku lat zauroczona. Nic z tego noe bedzie,ja mam rodzine,on tez,jest miedzy nami spora roznica wieku,to tylko ma racje bytu w sekrecie. Musze sie ogarnac i nie myslec o nim.