Bezmiesny piatek, co dzisiaj gotujecie dobrego?

Prosze o jakies inspiracje na dobry, BEZMIESNY, obiad piatkowy

Schabowe z cukinii mniam przytargałam z działki kolosa, jeden plaster to cała patelnia

Robię grzybki w śmietanie do tego młode ziemniaczki i swojski kompot wiśniowy

Dzisiaj to ja mam post :)

U mnie naleśniki z serem

Schabowe z cukini brzmią nieźle... Hmm a może z kalafiora? Taki delikatny, maślany kalafior idealny w taki upał :)

U mnie trochę mięsnie bo rybka będzie łosoś na masełku ziołowym, ziemniaczki posypane młodym kopierkiem i sałatka z ogórka szklarniowego.. uwielbiam

Taki kalafiorek z bułką tartą aż ślinotoku dostałam. Robię czasem tak samo młodą kapustkę ( pokrojona ugotowana w osolonej wodzie) na talerz polać bułką tartą na masełku omniomniom.

W taki upał na nic nie mam apetytu ale obiecałam dzieciom zupkę owocową jak wrócą z basenu. To mój smak dzieciństwa z przedszkola: woda + dowolny kompot ( mam akurat truskawkowy), gotuję i zaciągam truskawkowym kisielem, do tego makaron muszelki. Moje dzieciaki i ich przyjaciele zajadają ze smakiem.

A dlaczego bezmięsny,jakiś zakaz czy jak?

Rosół z kaczki +rolada, kluski i modro kapusta. W d***e mam bezmiesne piątki, osoba wierząca nie jestem

A ja robie papryke w piekarniku sypie troche soli, pieprzu, troche czosnku granulowanego i albo mozarelle do srodka papryki daje albo goude i zapiekam 20 minut na 160 stopni z termoobiegiem grill. Szybko pysznie i malo pracy z tym.

Nie gotuję dziś bezmięsnie, przeciwnie - wieczorem robimy grilla. Ale z takich prostych sezonowych dań to np. risotto z cukinią, makaron z kurkami, tarta z figami i kozim serem (wczoraj robiłam - pychota!), szakszuka, warzywa zapiekane z serem, parmigiana...

Ziemniaki z duszona cebulka i koperkiem + maślanka : )

I w końcu zjedliśmy bób po egipsku tzw. ful. Pychota!

11:15 Chrześcijanie w piątki nie jedzą mięsa. Ot, dlaczego. :)

gość dziś Nie wszyscy chrześcijanie, nie generalizuj. I nie jest to nakaz, tylko zwyczaj. Już prawosławni mają to bardziej oficjalne, i w dwa dni w tygodniu.

Ludzie, dziewczyna się pyta co jecie bezmięsnego w piątek. Dlaczego krytykujecie?? To nie było pytanie kto pości w piątek, tylko co jarskiego zrobić w ten dzień na obiad. Jak nie macie nic ciekawego do napisania w temacie to nie piszcie wcale! PS. popieram post piątkowy

To zaledwie jeden dzień bez mięsa a nie tygodniowa głodówka, niektorzy sie burza jakby ktoś im lodówkę na klodke zamknął : )

niejedzenie mięsa w piątki to nie jest zwyczaj chrześcijański, tylko katolicki. chrześcijanie protestanccy (wszelkich maści) o niczym takim nie słyszeli. a twoją drogą to bardzo dobry zwyczaj, mający na celu odpoczynek organizmu od ciężkich, zakwaszających, mięsnych pokarmów. najlepiej sprawdzają się wszelkie dania ze strączkowcami, np. fasola jaś, soczewica, cieciorka, bo zapewniają organizmowi białko. jak nie to, to ser lub jajka, ale tu już wkraczamy na obszar pokarmu zwierzęcego, mniej lekkiego dla organizmu. polecam np. zupę z soczewicy i kalafiora przyprawioną indyjskimi (choć niekoniecznie) przyprawami, albo fasolkę jaś w sosie pomidorowym, przyprawioną jak fasolka po bretońsku :)

gość wczoraj Skoro było pytanie "co jecie bezmięsnego w piątek" to ja mogę odpowiedzieć, że nic, prawda? I ja nie widzę korelacji między obiadem bezmięsnym a piątkiem, jak mam ochotę to w byle jaki dzień tygodnia robię dania bezmięsne, jak nie mam to w każdy mogę zrobić mięsne. Nie wiem, czemu autorka akurat musiała podkreślić, że chodzi o obiad piątkowy bo dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia.

U nas makaron z grzybami kurkami i serkiem ricotta w śmietanowym sosie. Z tego przepisu: http://www.kuchnia.in/makaron-z-kurkami-i-ricotta-w-sosie-smietanowym. Nie miałam farfalle, więc użyłame penne. Wyszło pysznie. Mąż poprosił o dokładkę.