Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy faceci dowiaduja sie ze czekam z seksem do slubu,rezygnują

Polecane posty

Gość gość
Myślę, że wielu facetów unika kobiet, które chcą "czekać". Oznacza to ni mniej ni więcej, że seks jest dla nich na ósmym miejscu po przecinku. Bo normalna, zdrowa kobieta pożąda swojego faceta i chce z nim robić różne rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś były inne czasy i prawie wszystkie panny czekały do ślubu. Zapytajcie swoich dziadków czy narzekali na życie seksualne po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem prawiczkiem po 30 i żałuję wyboru. Było być z różnymi kobietami bez większych nadzieji na ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.10 - Biorąc pod uwagę fakt, że często w jednym domu było i 10 dzieci, to pewnie sobie dziadki używały :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wiesz, piszę to całkiem serio teraz. Również się zastanawiam, jak zareagowałabym, gdyby mężczyzna, z którym spotykałabym się w tym czasie, powiedział mi, że chce poczekać z seksem do ślubu. I nie piszę tego z hejtem, prowokacyjnie. No, po prostu - zastanawiam się nad tym. Ja jestem z tych, które do ślubu czekać nie chciały, ale nie daję swojego ciała i duszy (bo ściśle łączę miłość z seksem) od razu. Zanim pójdę z kimś do łóżka, muszę być pewna tej osoby, dobrze ją poznać. Seks na pierwszej randce, to nie dla mnie. Cenię ludzi z silnym kręgosłupem moralnym, z wartościami, przesłaniem na życie, ale rezygnacja z seksu, w celu wyrażenia miłości, czułości, bliskości, radości i pragnienia sprawiania dobra drugiej połowie, jest, przynajmniej dla mnie, nie do końca spełnieniem. Myślę, że nie naciskałabym na mężczyznę, ale czułabym się dziwnie, niezręcznie. Nie wiem, czy udałoby się nam stworzyć związek. Ale szczerze życzę Ci, Autorko, byś znalazła mężczyznę, który będzie, w tym względzie, podobny do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jest dużo takich mężczyzn, którzy chcą poczekać. Osobiście znam kilku. Gdybys chciała porozmawiać to daj znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Większość par sprawdza swoje "dopasowanie w łóżku" zanim zacznie snuć wspólne, życiowe plany. Naukowcy z USA odkryli, że to podejście nie gwarantuje lepszego małżeństwa. - Ci, którzy dłużej czekają, są potem bardziej zadowoleni z seksualnego aspektu związku" - zwraca uwagę Busby. Jego zdaniem jest tak dlatego, że zdążyli się oni "nauczyć rozmawiać, posiedli też umiejętności potrzebne do rozwiązywania problemów, jakie się później pojawią". - Pary, które bardzo wcześnie rozpoczynają swój miodowy miesiąc, które od początku związku ponad wszystko przedkładają seks - uznają często, że ich związki są słabo rozwinięte pod względem cech, dzięki którym związek staje się trwały, a małżonkowie stają się dla siebie niezawodni i godni zaufania - komentuje niezaangażowany w to badanie socjolog z University of Texas w Austin, Mark Regnerus. " źródło: www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/288942,Seks-przed-slubem-Naukowcy-przestrzegaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wprost przeciwnie, każdy chciał się ożenić i musiałam uciekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Skąd wiesz czy facet z którym jesteś kocha Cię na serio? może jest dla samego seksu jak większość mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj im tej doopy od biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lol xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Kiedyś były inne czasy i prawie wszystkie panny czekały do ślubu. Zapytajcie swoich dziadków czy narzekali na życie seksualne po ślubie X Tak ale kiedys młodzi pobierali sie w wieku góra 18 lat i chodzili ze sobą góra rok a nie jak dzis chodzi sie po 5,7,9 lat a wychodzi za maz przed 30ką. Moja mama i jej siostry wszystkie wyszły za maz w wieku 17 lat i wszystkie były dziewicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4:55, wiem że wiek w którym ludzie biorą ślub jest teraz późniejszy. Tylko kto Ci powiedział, że autorka chce być w związku 5, 7 czy 9 lat przed ślubem. Moim zdaniem to jest totalna głupota i zastanawiam się po co w takim układzie w ogóle brać ślub. Jeżeli ktoś jest ze sobą tyle lat to i tak żyje jak małżeństwo. Ludzie tak naprawdę poznają się całe życie, a to czy chcą być ze sobą resztę życia i zakładać rodzine można spokojnie stwierdzić już po roku związku, a po dwóch na pewno. Wiadomo, że ludzie którzy żyją dłużej bez decyzji o ślubie albo do siebie nie pasują i dlatego nie decydują się na ten krok, albo żyją bez ślubu, bo uznali że ślub im do niczego niepotrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesli interesujesz sie roochaczami znaczy, ze do nich pasujesz. Rozwiazlosc kobiet, ktora same chcialyscie spowodowala, ze porzadni mezczyzni sa trudniejsi do znalezieniw bo w tych czasach znalezienie porzadnwj kobiety granicy z cudem. Do kobiet zagaduja glownie tak samo rozwiazli mezczyzni jak kobiety w ramach zasady "swoj do swego ciagnie". Kiedys przed feminizmem kobietom nie "wolno" bylo uprawiac seksu bez slubu i bez problemu znajdowalyscie porzadnych mezczyzn do powaznej relacji ale chcialyscie bycia "wyzwolona" z moralnosci to macie to czego chcialyscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co czekać z seksem do ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Autorko jesli interesujesz sie roochaczami znaczy, ze do nich pasujesz. Rozwiazlosc kobiet, ktora same chcialyscie spowodowala, ze porzadni mezczyzni sa trudniejsi do znalezieniw bo w tych czasach znalezienie porzadnwj kobiety granicy z cudem. Do kobiet zagaduja glownie tak samo rozwiazli mezczyzni jak kobiety w ramach zasady "swoj do swego ciagnie". Kiedys przed feminizmem kobietom nie "wolno" bylo uprawiac seksu bez slubu i bez problemu znajdowalyscie porzadnych mezczyzn do powaznej relacji ale chcialyscie bycia "wyzwolona" z moralnosci to macie to czego chcialyscie. x Porzadnosc to zasady moralne, ktorych nie zlamie zadne srodowisko. Cenie indywidualistow, ktorzy wiedza czego chca i kim sa. Nie lubie choragiewek. Rozwiazlosc kobiet nie jest zadnym powodem. Faceci juz w starozytnosci byli "uprawnieni" o posiadania wielu zon lub kochanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka rozwiązłość, czy tu są same koniotrzepy i cnotki-kłody? Młodzi ludzie którzy się kochają czują do siebie także pociąg seksualny. Po co komuś jakaś dewotka, która po ślubie pewnie okaże się kłodą w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ktos jest w zwiazku to ok ale stukanie co sie nawinie graniczy z patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×