Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KWIETNIOWKI 2019

Polecane posty

Gość gość
No tak ale slyszalam przypadki ze bhcg moze nie wyjsc do ktoregos dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wysokich składkach ZUS to mi nie musisz mówić, ja płace ponad 4000 i jest to nie do przeskoczenia. Już się z tym pogodziłam ze co miesiąc wyrzucam 4 tys w kosz bo ani opieki zdrowotnej ani emerytury nie będzie. Nas już jest 5 a niedługo będzie 6 wiec to nie na moje nerwy chodzic od Iwana do Pogana zapisywać się czekać itp. Jak płace to dyktuje warunki i to mi odpowiada :) Amilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. Dużo czy załamany w necie ale są bardzo różne odpowiedzi. Czy przeziębienie we wcześniej ciąży grozi maluszkowi? Wczoraj dopadło mnie mam ból gardła i katar na szczęście gorączki nie ma ale strasznie się boję że będzie coś nie tak. Wiktoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiktoria no nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiktoria to są te czynniki egzogenne czy tam endogenne zawsze to mylę. Prawdopodobieństwo ze zaszkodzisz przeziębieniem niby jest ale to się wpisuje ze tak powiem w skale poronień jako inne czyli jak nie wiadomo czemu doszło do poronienia, a na coś zgonić trzeba. Spokojnie :) Amilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi85
Wiktoria nie przejmuj się, ja 3 lata temu jak byłam w ciąży z pierwszym dzieckiem też byłam chora w ciąży na samym początku, nie wiedziałam jeszcze wtedy że jestem w ciąży a byłam, poszłam do lekarza i przepisał mi abtybiotyki, nie zaszkodziło maluszkowi, później przez całą ciążę co chwilę chorowałam a dzidzi zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzidzi" !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadziejkagość
Opryszczka jest groźna jak na początku tak i na końcu ciąży. Wiem coś o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kobietki :) jestem tu nowa.Termin mam na 1 maja ale czuje że to będzie w kwietniu. W maju poronilam ok 8 tygodnia po tabletkach w szpitalu. Zeszłam dość szybko po prawie 3 miesiącach. Opryszczka na wadze i po ciąży. Czy to przypadek nie wiem...los zdecydował. W maju poronilam i na maj mam teraz termin...dziwne urządzenie losu. Mam aktualnie 5 tydzien 3 dzień ciąży. 11 września idę na 1 usg.chcialam w 8 ale lekarz powiedział że jak były poronienia to lepiej w 7. Mam za sobą puste jajo plodowe 2 lata temu, potem ciążę obumarła w 8 tygodniu (poznałam płeć i pochowalalam) i to moja 3 ciąża. Mam tez 2 dzieci ok 10 lat. Pozdrawiam Kajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kobietki :) jestem tu nowa.Termin mam na 1 maja, ale czuje że to będzie w kwietniu. W maju poronilam ok 8 tygodnia po tabletkach w szpitalu. Zaszłam dość szybko po niecałych 3 miesiącach. Opryszczka na wardze ok. 7 tygodnia ,lek heviran 5 dziennie i po ciąży. Czy to przypadek nie wiem...los zdecydował. W maju poronilam i na maj mam teraz termin...dziwne zrządzenie losu. Mam aktualnie 5 tydzien 3 dzień ciąży. 11 września idę na 1 usg w 7 tygodniu bede. Ja chcialam w 8 tyg. ale lekarz powiedział że jak były poronienia to lepiej w 7. Mam za sobą puste jajo plodowe 2 lata temu, potem ciążę obumarła w 8 tygodniu (poznałam płeć i pochowalalam) i to moja 3 ciąża. Mam tez 2 dzieci ok 10 lat. Pozdrawiam Kajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w każdej ciąży miałam opryszczki i zawsze było Ok. Tylkoze ja dostałam ZAKAZ heviranu itp mogłam tylko wysuszac spirytusem na pałeczkę lub sudocrem. Mnie lekarz powiedział ze o ile opryszczka jest tylko na wardze i nie leczy się jej to wszystko dobrze będzie No i u mnie się sprawdziło Amilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś wiem że leku bym nie wzięła-moje kuzynki mówiły że też miały opryszczke w ciąży i wszystko u nich bylo ok. Może tydzien w którym mnie dopadła opryszczka miał znaczenie, a może to tylko zbieg okoliczności bo i tak miało odejść... jedno jest pewne dziś myje ręce co chwila, jestem bardziej ostrożna niż kiedykokwiek pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez słyszałam nie raz ze to właśnie heviran jest przyczyna poronień a nie sama opryszczka. Co za lekarz idiota ci to przepisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sadze żeby jakiś lekarz przepisał ten lek kobiecie w ciąży. Jak dla mnie to niedoszła mamusia sama wykazała się mądrością narodu i wzięła lek na własna rękę i są efekty, ani opryszczki ani ciąży. Myślenie na prawdę nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety lekarz ginekolog położnik z wieloletnim doświadczeniem przepisał.A jak odmówiłam brania leku to się zezloscil . Prowadzil mi 2 porody z sukcesem wiec mialam fo niego zaunabie.Powiedział że mniejsze zło łyknąć lek.Gorsza jest ponoc opryszczka nieleczona bo to jest we krwi wirus a sam strupek to już tylko wykwint...nigdy nie wzielabym nawet nospy bez konsultacji z lekarzem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMania
Niestety lekarze tez ludzie,moga sie mylić. Mi lekarka przepisala leki na zakrzepice ze wzgedu na zylaki na łydkach. Jak przeczytalam ulotke to sie przeraziłam.szok szok szok.moglabym po nich urodzic dziecko z deformacjami itp. Nie wiem czy zrobila to specjalnie czy z niewiedzy. Fatalnie sie czuje. Cieszylam sie ze nie mam mdlosci silnych a juz czuje ze to koniec radosci. Nie moge podniesc sie z wyra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi85
Mania masz mdłości? Ja mam okropne, myślałam że druga ciąża jest lepsza a okazuje się gorsza bo w tamtej mdłości miałam lekkie a tu nawet z domu nie mogę wyjść, krople ani leki nie pomagają albo działają tylko na chwilę, no chyba że będę miała bliźniaki (czego bym nie chciała) bo w mojej rodzinie dużo bliźniaków, a brzuch mam już duży, a Wam rośnie już brzuch, widać coś już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadziejkagość
Hej wszystkim. Teraz wiem co to znaczy być w ciąży. Mam mdłości. Ehhh. W pierwszej ciąży miałam później. Teraz powoli staram się ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMania
Hej. Mam mdlosci. W 1 i 2 ciazy wymiotowalam jak kot od rana do nocy do 5 miesiaca. Tera jest duzo lepiej,ale jem tylko chleb z maslem,nie moge jesc.W pracy jestem teraz,masakra,jakas zadyszka mnie łapie. U mnie brzucha nie widac i widac nie bedzie bo jestem otyła. Tak samo bylo w 2 ciazy. W 1 bylo widac bo bylam szczuplejsza. Jezzcze w pracy nie mowilam ze jestem w ciąży...dzis powiem. Moze jakos dam rade do konca roku przechodzic. Aby tylko zaraz nie zaczął sie szpital ,zreszta teraz nie dam sie polozyc,w 1 i 2 z byle powodu mnie kladli,teraz juz jestem mądrzejsza to nie dam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMania
Kiwi moja jedna siostra rodzila dwa razy blizniaki. Druga raz byla w ciazy z blizniakami ale niestety poronila. Pomagalam siostrze przy blizniakach wiec wiem ile to pracy,ciezkiej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do opryszczki- różne słyszałam opinie. Nigdy nikt się nie dowie czy to się przyczyniło do poronienia czy nie, a lekarze też mają różne zdania- czasem z wiedzy, a czasem z widzimisię i nie wiadomo jaka prawda. Ja akurat jestem kiepskim przykładem, bo miałam i w ciąży już nie jestem, nie wiedziałam wtedy, że jestem i wcinałam neosine, ale miałam puste jajo, więc w sumie to może związku wgl nie mieć albo mieć, kto wie... Potem jak się dowiedziałam, że jestem czytałam sporo i wyczytałam, że taka wargowa opryszczka nie jest groźna. A leki owszem- niektóre mogą zaszkodzić. Ale czy aż tak? Cholera wie... Uciekajcie od wrednych lekarek jeśli tylko możecie, szkoda nerwów, i tak ma się tego wystarczająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMania
No i stalo sie. Wymiotowalam. Wiedzialam ze w koncu do tego dojdzie. To i tak pozno. 11 tydzien to jeszcze nie jest zle. Mam nadzieje ze nie beda mnie dlugo męczyc.Ale od razu lzej,brzuch nie boli i nie przeszkadzaja mi rozne zapachy. Ide spac :-) a Wy jak tam dziewczyny? Dolegliwosci męczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwi85
Oj męczą męczą i to bardzo, też wymiotuję w dodatku zapachy przeszkadzają, od mięsa odrzuca, nie mam ochoty do jedzenia, brzuch pobolewa, coś okropnego, może nie będzie to długo trwać a teściowa pocieszyła mnie że to dopiero początki, fakt 6 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka76
witajcie dziewczynki.ja znwu po dluzszej przerwie.jest nas sporo juz.to fajnie.witajcie nowe dziewczyny.u mnie jest 9tydz 3 dz.czuje sie ciagle fantastycznie :) zadnych wymiotow itd.brzuszek powolisie pokazuje.na plusie 2kg.ciagle pracuje :) Wiktoria pytalas czy ten sam dzien z om i usg.tak 05i 06.04 za 3 tg nast usg.nie moge sie doczekac zobaczyc maluszka..czuje ze bedzie chlopczyk. ale obojetne byle zdrowe . chcialabym podziekowac gosciowi z dnia 30/08 godz 12:47 za slowa wsparcia :) to bardzo mile :) odezwe sie znowu za jakas chwilke :) pozdrawiam was ijestem z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anulka to super że u Ciebie wszystko dobrze. Mi objawy już wszystkie przeszły a jestem w 9 tygidniu i 5 dniu z OM a z usg ciaza jest o tydzień młodsza. Teraz usg mam 1 października między 11-14 tygodniem. Ale zastanawiam się czy nie iść sobie troszkę wcześniej prywatnie żeby sprawdzić czy jest wszystko dobrze. Wiktoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. Wrócilam w sobotę z urlopu i ogarnąć się nie mogę. Dzieci do szkoły i przedszkola a ja do pracy. Nie mam wogóle siły na nic...dalej mdlości mi dokuczaja i brzuch ciągle boli i jeszcze do tego ciągle bym tylko spała. Byłam w końcu dzisiaj zrobić wyniki dużo tego było...w piątek idę do lekarza i już się denerwuję jak to będzie. Chodzę prywatnie i trochę kasy idzie ale po moich przejściach wolę mieć takiego lekarza do którego zawsze mogę podejść czy zadzwonić jakby się coś działo...od początku biorę luteinę tak jak w poprzedniej ciąży. Wiktoria ja w drugiej ciąży ciągle byłam chora i wszystko z córką było w porządku...lekarz tylko kazał mi się leczyć domowymi sposobami miód czosnek itp. Witam nowe dziewczyny...trochę nas tu już jest :-) Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kajka moja historia podobna do Twojej też mam 2 dzieci , puste jajo płodowe i ciąża obumarła w 12 tyg. U mnie teraz 10. Przed tą piątkową wizytą tak sie denerwuję czy wszystko dobrze że skupić się na niczym nie mogę...najchętniej to już bym do lekarza poleciała. Ciężko będzie wytrzymać te kilka dni. Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny kto idzie na prenatalne między 11-13,6 tygodniem? Ja idę w przyszłym tygodniu będzie to prawie skończone 12 tyg. Amilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amilia ja idę 1 października ale nie wiem czy nie przepisze się na 24 Września ale byłby to niby 12 tydzień ale liczę że 11 bo z usg ciążę mam o tydzień płodsza. Wiktoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiktoria lepiej poczekaj do tego 1 października. Na prenatalne lepiej iść jak jest dziecko troszkę większe. Ja w 12t4d dowiedziałam się jaka płeć, co przy porodzie się potwierdzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×