pyt do mam zyjacych od pierwszego do pierwszego

Która z was zyje od pierwszego do pierwszego?? Czytajac wiekszosc komentarzy to tu same bogaczki. Nie neguje tego,ok. Ale mieszkamy w Polsce gdzie raczej sporo rodzin pobiera zasilki,zarabia najnizsza krakowa I jakos to ciagnie. Sama tak zyje. Powiedzcie Ile zarabiacie I jak sobie radzicie "nie bogaczki" :)

Maz zarabial 3 ja 1,5 tys, za mieszkanie i oplaty 1500 i jeszcze zdolalismy 600-800 zl odlozyc. Jedno dziecko w wieku szkolnym. Nie wyobrazam sobie by facet nie zarobil conajmniej 2,5 tys, sama bym tyle wyciagla gdyby nie to ze grafik mialam dopasowany do dziecka.

My tak zylismy jak bylam na wychowawczym, jakos ciulalismy ale co to za zycie, po 7miesiacach wrocilam na pol etatu i troche lepiej bylo ale tez nie tak super, odkad przeszlam na 7/8 etatu i zaczelam normalnie zarabiac (2600- wiem ze dla większości kafeterianek to grosze i jestem dla nich nieudacznica zyciowa, zaraz zresztą beda sie smialy ze tych ich 5tys netto na oczy nigdy nie widzialam itp :/ ) i starcza na wszystko, a lubię kupic fajne zabawki i nie liczyc kazdej zlotowki. Wczesniej z meza wyplaty zostawalo nam na jedzenie 1000zl a mieszkamy w gdansku i jest tu drogo, kazda zlotowke zanim wydalam to sie zastanowilam, teraz mamy okolo 3600 "na zycie" i jest ok chociaz mogloby byc lepiej :)

'sama bym tyle wyciagla' Jezu:(.

Tu autorka.Ja zarabiam ok 1800 maz podobnie. W tym rachunki utrzymanie aura zycie....ja odkladam jeszcze 100-200 zl co miesiac. Dostaje 500 plus na jedno dziecko tego nie ruszam. Zyjemy bez leksusow ale tez nie biedujemy. Dwojka dzieci. Zal mi troche tego braku szalenstwa....I brak srodkow na nie. Na wakacjach bylismy w tym roku pierwszy raz od osmiu lat. Dzięki wlasnie 500 plus....

Jak facet moze zarabiac 1800 zl i gdzie? Tyle to w mc donaldzie zarobisz. :-/

"Dostaje 500 plus na jedno dziecko tego nie ruszam." " Na wakacjach bylismy w tym roku pierwszy raz od osmiu lat. Dzięki wlasnie 500 plus...." Chyba sobie przeczysz, mała kłamczuszko.

No to rzeczywiście mało zarabiacie, my na wakacje jeździliśmy zawsze, na ferie też, weekendy, ale bogaczami nie jesteśmy, razem zarabiamy ok. 5,5 tyś. W skali roku dorabiamy trochę, ale to już dochód nieregularny, trudno oszacować.

W jakim wieku dzieci? Mieszkacie na swoim czy z rodzicami/teściami?

gość wczoraj A czemu tylko facet? Kobieta to pies? Widać oboje mają takie "zawody" i/albo takie sobie miejsce do życia wybrali, że na więcej ich nie stać, pretensje do obojga a nie tylko do "faceta". Kuźwa, sama się wywodzę z biednej wsi, masa moich znajomych takoż, i jakoś jak ktoś chciał to dał radę spiąć dvpę i nie zarabia tej "najniższej krajowej" tylko nieraz sporo więcej (czy to w Pl czy zagranicą), i serio zastanawiam się nieraz, jak bardzo trzeba było nie chcieć sobie poradzić, żeby na tym minimum utknąć? I jeszcze dzieci sobie robić?

Chodzilo mi o to ze na codzien nie korzystam z 500 plus tylko odkladam. Rok temu poszlo na kolonie dla dzieci a w tym roku na wakacje.dzieci w wieku szkolnym. Mieszkanie na szczescie mamy swoje ( żaden wynajem) i mieszkamy sami.

dziś bo jak sa dzieci to chyba czesciej kobieta musi dopasowac grafik pod przedszkola,szkoly, z racji tego mniejszy wybor , a czasem lapie co jest , byleby tylko. Pisze tu o ludziach bez jakiegos konkretnego zawodu np po LO. Nie dociekajmy jednak czemu tylko LO

Cieszę się autorko, że dzięki 500+ mogliście pojechać na wakacje, że Wasz poziom jest lepszy niż dotychczas. Podziwiam za gospodarnosc.

Przestańcie tak klepać te swoją biedę i działajcie, zeby polepszyć poziom zycia i zapewnić jakis start dzieciom... :-/

dziś x Bla bla bla, kafeteryjne farmazony.

ja pierdziele, zwariowalabym , tak dziadujac ,

ciekawa jestem od kiedy u autorki zaczyna sie bogactwo , dla kogos kto zarabia 1800 to ten co zarobi 3000 jest juz bogaczem hahahaha a pozniej tematy , gdzie wy zarabicie 4000, no fakt suma zawrotna , malo osiagalna , szalu mozna ze szczescia dostac ;)

i jeszcze jedno , znam sporo ludzi , nikt nie pobiera zasilkow , gdzie wy biedaki mieszkacie ?? seria w Polsce czy na Bialorusi

U nas tez szalu nie ma.Maz zarobi 2800 ja z Mopsu mam 2900.Mamy dwoje dzieci (jedno niepelnosprawne)i sporo wydatkow

gość dziś Przestańcie tak klepać te swoją biedę i działajcie, zeby polepszyć poziom zycia i zapewnić jakis start dzieciom... :-/ x No dokładnie. Nie ma to jak egoizm i bezmyślność par, które nie mają warunków, a sprawiają sobie dziecko. Doskonały przykład patologii.

My tak mieliśmy przez jakiś czas... dziecko już wtedy mieliśmy. Źle to wspominam, liczenie każdej złotówki, tragedia po prostu. Jednak było minęło, teraz z roku na rok tak naprawdę jest coraz lepiej.

Od pierwszego do piwrwszego ? co powiecie na to facet zostawił mi trzysta złotych na cały miesiąc . Mam jeszcze na rachunki ale nie zapłacę jego abonamentu mam wyj****e. Z półtora rocznym dzieckiem . Wyjechał za granicę. Sam dla siebie na wyjazd miał 1700 zł bo napozyczal i jeszcze tego samego dnia poszedł do baru . Fajnie co .

20:38 chciałabym mieć te 8 tys dochodu. Bo tyle z mężem masz pisząc o średniej krajowej.

Patologia zaczęła wyzywać Autorkę ta sama patologia która wyzywa ludzi majetnych.

chciałabym mieć te 8 tys dochodu. Bo tyle z mężem masz pisząc o średniej krajowej. x Bo to jest takie typowe. Pożalę się, ale tak, żeby się pochwalić.

Powiedzcie bogaczki co ja mam zrobic.Za chwile bede miec..500 plus 95 rodxinne, 500 fundusz alimemty.oplat 1000 Brak pomocy..brak babci..brak zlobka.co mam robic?

Szukać dodatkowej pracy? I następnym razem myśleć przed kim rokladasz nogi :O

Ja żyje od 1 do 1 choć jako rodzina mamy dobry dochód. Ale staramy się odkładać żeby zabezpieczyć start w doroslosc syna (obecnie ma 8 lat) . jeszcze ze 2 lata i kupimy kolejne mieszkanie na wynajem (obecnie mamy dom, mieszkanie i kawalerkę). Staram się zostawiać na bieżącym kącie 2000 a reszta na oszczędnościowe i jakby ich nie było. Mąż po zrobieniu opłat też resztę przelewa. Pod koniec miesiąca bywa krucho ale w ciągu roku raz mi się zdarzyło że cofnelam 1000. A tak raczej nam starcza.

gość dziś chciałabym mieć te 8 tys dochodu. Bo tyle z mężem masz pisząc o średniej krajowej. x Bo to jest takie typowe. Pożalę się, ale tak, żeby się pochwalić. xx Typowe? Co typowe? Ja się, ani nie żalę, ani nie chwalę. Typowy t jest zarobek 1800 na rękę w większości kraju, niezależnie od wykształcenia, a 2 200, to już w ogóle kieszeń pracodawcy boli jak jasna cholera, bo masz więcej niż najniższa? Masz. To chcesz jeszcze? Ja bym chciała, aby najniższa krajowa w Polsce wynosiła 3 tys do ręki. Bo rodzina 4 osobowa za 6 tysięcy na te ceny, już żyje w miarę godnie. Za dwie średnie można zrobić ekstra wydatek meblowy bez robienia nadgodzin. Dlatego odpisałam, że chciałabym mieć te 8.

gość dziś Szukać dodatkowej pracy? I następnym razem myśleć przed kim rokladasz nogi x Napisała, że nie ma pomocy, a żłobka też nie ma. To jak ma pracy szukać?