wpadłam?

hej mam 21 lat i mam chlopaka z ktorym mi sie nie uklada , zerwalismy na miesiac ale teraz wiem ze bez niego nie chce zyc :) on rowniez , dalismy sobie wolna reke przez miesiac -jesli sie z kims przespimy to nie mam o to złości , no i właśnie :o on mowi ze z nikim nie przespal sie ze kochal tylko mnie bo nie umial mnie ZDRADZIC... ja poszlam z kolezankami na impreze , upilam sie jak zwykla glupia .. byl bardzo mily zabral mnie do siebie no i uprawialismy seks ;) fakt faktem lepszego z moim nie mialam ale i tak nie chcialabym byc z tamtym z tego co widzialam podrywal wszystko co sie rusza nie mam z nim kontaktu do tej pory jakis tydzien temu wrocilam do mojego KOCHANEGO chlopaka <3 bylam u ginekologa wczoraj po tabletki bo przestalam brac jak mi sie skonczyly jakies poltora miesiaca temu ,powiedziala zebym polozyla sie na fotel przeprowadzimy badanie kontrolne ...no i co? 3 tydzien -zalamie sie!!!! co mam teraz zrobic? wciskac chlopakowi ze to jego dziecko czy sie przyznac? on mi tego nie wybaczy...

Lepiej goszka prawda niż słodkie kłamstwo. Uważam, że powinnaś się przyznać. Później dziecko bedzie miało badania. A jak w przyszłości prawda wyjdzie na jaw i nie dość że to nie jego dziecko to jeszcze żyłby w ciągłym kłamstwie i dziecko tak samo. Jeśli cię bardzo kocha to zaakceptuje tą sytuację.