On wychodzi z zalozenia ze ladna miska jesc nie da

bo tak mojemu bylemu wmowila rodzina ktora tez atrakcyjna nie jest a chlopak jest dosc niepewny siebie. widze jak traktowal byle i mnie-na zadnej mu nie zalezalo a charakter mam naprawde fajny, jestem przebojowa, staralam sie tez dla niego. to glupie bo faceci sa prymitywni z natury i zawsze leca na wyglad - po co wiec chlopcom wmawiac takie rzeczy,potem wiaza sie z kims i maja go gdzies tak naprawde, nie czują pociągu,a za lepszymi sie slinią i powstają konflikty. co to za zwiazek na sile?bez sensu

Nie ma własnego mózgu : )

Niezrozumiale napisae

A Ty chyba tez skoro z nim sie zwiazalas

oczywiscie wymiguje sie od seksu, nie jest wylewny, meczy sie chyba ale glupio slucha rodzicow i dziadkow ... to jest porazka. przestancie tak wmawiac swoim dzieciom. Jak ktos ma szlachetny charakter i jest w stanie pokochac nieatrakcyjna osobe to sam to bedzie wiedzial a wmawianie dzieciom bzdur zaniza ich samoocene, wpycha w zwiazki w ktorych nie jest szczesliwe ani osoba z ktora jest, poza tym to stereotyp ze niby brzydki człowiek ma szlachetny charakter...

Mam mozg, skoro jest moim bylym a na odchodne wylozylam mu kawe na ławe. Nie wiem czy cos z tego zrozumial ,przemyslal, no inteligentny szczegolnie ani silny to on nie jest,ale to dobry czlowiek - spokojny, uczuciowy,pomocny

„,potem wiaza sie z kims i maja go gdzies tak naprawde, nie czują pociągu,a za lepszymi sie slinią i powstają konflikty.„ kto ci nagadał takich głupot, że jesteś lepsza? :D bardzo atrakcyjne, zrobione kobiety są toksyczne w większości, księżniczki

Faktycznie trochę chaotycznie piszesz : )

Przeczytaj na spokojnie a jak nie zrozumiesz to napisze wyrazniej...

01:25 to mu chociaż o tym nie mów :O ciekawe czy on cię ma za inteligentną :D

gość dziś „,potem wiaza sie z kims i maja go gdzies tak naprawde, nie czują pociągu,a za lepszymi sie slinią i powstają konflikty.„ kto ci nagadał takich głupot, że jesteś lepsza? smiech.gif bardzo atrakcyjne, zrobione kobiety są toksyczne w większości, księżniczki x Nie wiem gdzie przeczytalas ze uwazam sie za lepszą. przeczytaj jeszcze raz pierwszy post. pisze tu,bo mi przykro

Sam ze sobą pisałes ipiszesz :( Znowu :(

"charakter mam naprawde fajny, jestem przebojowa" na tyle przebojowa, zeby powtarzac nudne i wyswiechtane komunaly, zapewne swiecie sie oburzylabys, autorko, gdyby ciebie potraktowac stereotypami. jednoczesnie charakter masz tak przearcyzarabisty, ze plujesz na ludzi. a to na faceta, ze "prymitywny", a to na innych, ze "lepsi". "LEPSI"? naprawde uzylas slowa "lepsi", pokazujac jak bardzo jestes zakompleksiona(ach, ten twoj "naprawde fajny charakter"). to co o sobie piszesz jest kompletnie niespojne z tym, co soba przedstawiasz swoimi wypowiedziami. moze jednak przestan pisac bajki czy inne fantazje na swoj, lub innych temat, co?

jak się ma za lepsza to raczej arogancka a nie zakompleksiona

pustak

Po 1 nie jestes fajna Po 2 ladna miska jest nie da to prawda bo ladna kobieta sie nie stara dla rodziny i meza

poczytaj o jaki sens chodzi w tym powiedzeniu, zrozum go i popatrz krytycznie na siebie; być może jesteś pustą lalą z niskim QI

kto wam wmowil ze ladna sie nie stara? jestescie idiotami.Znam mnostwo pieknych kobiet ktore nie sa szanowane a spelniaja kazda zachcianke, maja mentalnosc mamusi a nie zadziory.Jak ktos patrzy tylko na wyglad i jest tak tepy ze nie umie dostrzec prawdziwego charakteru to tylko on na tym straci.Sa piekne puste i piekne madre,oddane rodzinie.Trzeba tylko byc bystrym.

Ja myślę, że większość facetów, którzy spotykają się/wiążą z nie do końca atrakcyjnymi laskami nie robi tego, bo rodzinka nawciskała stereotypów o ładnych miskach, a dlatego bo ru/chać im się chce i z tzw. braku laku biorą to, co dla nich aktualnie dostępne. Oczywiście takiej, która nie podoba się im do końca, nie jest w ich typie, ale w miarę zdatna do zaliczenia raz na jakiś czas, chcąc nie chcąc będą dawali to odczuć, bo tego na dłuższą metę nie da się ukryć. Jeśli facet nie jest super przystojniakiem za którym szaleją tłumy, to o laskę, która naprawdę mu się podoba będzie się starał, będzie po nim widać, że zależy mu na tej kobiecie. Zresztą nawet taki mega przystojniak jak natrafi na nie zwyczajnie atrakcyjną, a superpiękną babkę w typie np. Monici Bellucci, to przez jakiś czas intensywnie będzie zabiegał, bo będzie wiedział, że jest szansa, że inny Bel Mondo może mu ją odbić. Tak więc jak facet nie szaleje za kobietą, przynajmniej w pierwszych kilku latach znajomości, nie stara się pokazać z jak najlepszej strony, to znaczy, że ta kobieta jest z braku laku, byle mieć na kim się wyżyć raz, spuścić ciśnienie. Jeszcze są dwie istotne kwestie, które sprawiają, że jest jak jest. Atrakcyjnych babek w Polsce jest dużo więcej niż atrakcyjnych facetów. Faceci widzą to i będąc przeciętniakami a nawet brzydalami marzą o ślicznotkach i nawet jak trafi im się dużo ładniejsza od nich laska z jakimiś drobnymi defektami, to będą kręcili nosem, dawali odczuć dziewczynie, że to nie do końca to, bo nie wygląda w każdym fragmencie i momencie jak odpicowana gwiazdka insta po ostrym photoshopie. A druga kwestia jest taka, że takich extra lasek o których większość facetów marzy, łącznie z brzuchatymi cebulogłowymi Januszami, to jest może 5% (co nie zmienia faktu, że lasek ładnych, atrakcyjnych, ale nieidealnych jest multum) i nie dla wszystkich ich starczy, No i nie zapominajmy, że kobiety też mają jakiś gust, preferencje i mają do nich święte prawo. Gdyby mieli się parować tylko ludzie super atrakcyjni, którzy na maxa się sobie podobają wizualnie, to bardzo mało osób byłoby sparowanych, a jednak większość kogoś chce mieć. W przypadku facetów chodzi o regularny seks, w przypadku kobiet bardziej o bliskość. Takie tam moje przemyślenia. Mogłabym napisać o tym dużo więcej, ale i tak za bardzo się rozpisałam.

Ładna miska jeść nie da ale brzydka odbiera apetyt )