Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dla tych co nie umia poczac dziecka

Polecane posty

Gość gość

dlaczego nie pomysleliscie o adopcji lub adopcji ze wskazaniem? o in vitro lub banku spermy? o surogatce? o przyjeciu jajeczka od innej kobiety? uwazam ze jesli ludzia chca miec dziecko to zrobia wszystko aby je miec :) nie raz natknelam sie na stwierdzenie - nie umialby/labym go pokochac / pokochac cudzego dziecka BZDURA! kiedy czlowiek chce miec dziecko pokocha kazde ktore moze byc jego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze bank spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo uwazam dlatego z mezem zdecydowalismy sie na in vitro i mam wspaniale dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd Ty możesz wiedzieć, kto o czym myśli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umIEJĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbezszkoly
Nie umią tylko umiom!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wielkiego ku'tasa i mogę zrobić dziecko na zawołanie. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jajeczka innej kobiety rozumiem. Surogatke również, ale nie w Polsce. Niestety w Polsce prawo mówi, że matką jest kobieta, która urodzi dziecko, nawet jeżeli genetycznie to dziecko nie byłoby jej, więc surogatka odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie znana jest przyczyna nie zachodzenia w ciążę wydaje mi się że pary próbują do skutku często jest to aspekt psychiczny , nie mogłam zajść w ciążę przez kilka lat wcześniej poroniłam , mąż nie chciał słyszeć o adopcji , o im vitro tez nie było mowy , udało mi się zajść w ciążę i ja donosić , mamy dziecko , krótko po urodzeniu zaszłam w następną ciążę niestety serce nie bilo, będziemy jeszcze próbować może uda się mieć jeszcze 1 dziecko. Jakby było wiadomo że nie możemy mieć swoich dziec***ewnie zdecydowałabym się na adopcje , in vitro nie koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy analfabeci jak autor niech się nie rozmnażają i nie radzą innym co maja robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pokocha każdego więc nie pieprz bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UmiejOM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie umia, to niech sie nauczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym w życiu nie pokochała cudzego bachora, ani nie zgodziłabym się na żaden bank spermy, jajeczko od obcej kobiety, ani na surogatkę. Z in citroen rodzą się tylko dzieci ułomy, więc też odpada. Wolałabym nie mieć w ogóle dzieci, niż ułoma, albo nie wiadomo z jakich patologicznych genów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×