Jakim trzeba być człowiekiem żeby krytykować Tour de Pologne?

Nie rozumiem tego. Nie potrafię tego nazwać, zdefiniować. Chyba tylko ludzie bez pasji, bez zadnego hobby i ambicji narzekają na zamknięte drogi i chwilowe utrudnienia w ruchu. Moi rodzice mieli zablokowany wyjazd spod bloku calkowicie. Oni jak i cale z reszta osiedle dzien wczesniej przeparkowali sobie auta na druga stronę ulicy zeby moc swobodnie gdzies rano pojechać i nie stanowilo to dla nich najmniejszego problemu. Razem stalismy i bilismy brawo przejezdzajacym kolarzom. Tymczasem w internetach wielki hejt i krytykowanie, wyzwiska, nazywanie tego wydarzenia "gow/nem" :o Co jest z tymi ludźmi nie tak?

Czego się spodziewasz po ludziach których jedyna rozrywka i w ich mniemaniu z******ta rozrywka jest picie. Gdzie nie spojrzę tam chłopy kupują alkohol. Godzina nieważna wszędzie patola z piwskiem w łapie.

Bo widzisz wszystko co polskie jest be. Zamiast się cieszyć, że jesteśmy jednym z czterech krajów organizującym te wyścigi, to po co?

Przerażające to jest...

Trzeba byc zacofanym leniwym kanapowcem z pilotem w ręku.

nie kazdy grzeje dope na fotelu w chalupie jak twoi rodzice ze im nie przeszkadzaja wyscigi ktore korkuja miasto. Zapewne jest to dla nich rowniez jedna z nielicznych rozrywek.. Otoz ja kiedys, moze nie przez tour de Pologne, ale przez jakas powalona mase krytyczna, spoznilam sie na wazny egzamin a moja kolezanka na pociag. Jakby kazdy z tych debili nie mógł pojezdzic sam, tylko w kupie i miasto zablokowane.

16:30 aha zaczyna się.

Jakbys sie spoznila na egzamin i by cie na sale nie wpuscili i wszystko sie ryplo to bys inaczej spiewala. Dopoki cie to osobiscie nie dotknie, to wszystko jest ok.

16:30 Idiotka. Tacy ludzie z każdego g****a robią tragedię. Frustaci.

Idiotka to ciebie robila, mendo bez wyobraźni. Zycze ci zebys sie spoznila na egzamin i zawalila przez to wszystko na czym ci w zyciu zalezalo.

16:30 Gdyby moi rodzice siedzieli w domu to co miałoby na celu przestawianie auta? Rusz tym pustym baniakiem. O takich wydarzeniach wiadomo dlugo przed, również o masie krytycznej wiec wystarczy nie byc egoistycznym glupkiem. Gdybyś interesowala sie co sie dzieje w kolo Ciebie to bys na egzamin zdążyła. Akurat moi rodzice to ludzie pracujący w dalszym ciagu oraz uprawiajacy wiele aktywnosci fizycznych i ostatnie z ich zajec to siedzenie w domu.

O tym że będzie się coś działo na mieście wiadomo przed czasem. Zawsze mogłaś wyjść wcześniej i iść chociażby z buta ale po co nie? Lepiej szukać problemów i obwiniac cały świat za to że się nie dostowal do jakiegoś jednostkowego przypadku który ma ważny egzamin. A oni mieli ważny przejazd i co? I g****o w zoo.

No widzisz, wiedzialam o tym wczesniej, a jednak akcja tego typu sparalizowala miasto skutecznie na dlugie godziny. Co mialam wyjsc z domu o 7 rano zeby zdazyc na egzamin o godzinie 17? Wcześniej jeszcze w pracy bylam wyobraz sobie. Moze po prostu mieszkasz w Wyp**dowie Wielkim, ktore jest niewiele wieksze od Baraniej Dopy, ze wszedzie masz blisko. Idz sie yepnij w czerep, poczytaj ksiunzke albo cus zamiast zakladac durne tematy na forach.

A masa krytyczna to jedno z wydarzen w których bierzemy udział wszyscy z moim 6 letnim synem na czele :) Autorka

Ta masa krytyczna wazny przejazd.... powiedzcie to ludziom z zawalem czekajacym na karetkę, zyepki.

16:41 bo jesteście debilami ☺️ W jakich akcjach jeszcze uczestniczycie bo chce sie posmiac? w. biegu na przelaj nago z zawiazanymi oczami? W turlaniu beczki z prochem?

Jakby ten egzamin byl taki wazny to zrobilabys tak zeby na niego zdążyć. Proste.

16:45 Chyba helikopter wypozyczyc z miejscowego szpitala...... Jak cos powiesz to normalnie kon by sie usmial...

JA KRYTYKUJĘ tour de pologne!!! W każdym kraju nazwę wyścigu podaje się w ojczystym języku. We Włoszech będzie to Giro d'Italia, w Hiszpanii - Vuelta a España, w Niemczech jakoś tam po niemiecku, we Francji Tour de France, nawet w głupiej Chorwacji mają własną nazwę Tour of Croatia, i tylko w Polsce wśród głupich cebulaków i naśladowców nazwa wyścigu musi być po zagranicznemu :( Wstyd, kuźwa, wstyd jak chooj!

16:44 Czy ja Cie obrażam? Nie wiec nie wyzywaj mnie i mojej rodziny bo adres IP dla informatyka to żadna tajemnica zlotko :) sa ludzie, ktorym się chce, którzy chca cos robic, brać udzial w roznych akcjach. Którzy zyja aktywnie i potrafia cieszyc się zyciem czego Tobie brakuje i żal mi Ciebie.

Mi tak zamkneli ulice przez maraton ze nie bylo zadnej drogi dojazdowej do osiedla. A ja bylam po wypisie ze szpitala po porodzie. Obok mnie facet wiozl starsza babcie do domu i klocil sie z straza miejska zeby go puscili bo babcia musi leki na serce wziac. Ja rozumiem zamykanie ulic ale robi sie to bez sensu, zamyka.ludzi doslownie w osiedlu bez mozliwosci wyjscia/wejscia. Poza tym byla juz u mnie masa krytyczna, mararon pzu, maraton jakiegos orlenu czy orange. Na wszystkie pyt czemu nie biegaja w lesie - organizator ma gdzies biegi liczy sie kasa z reklam a w lesie kto to bedzie ogladal? Albo na obrzerzach?

Na obrzeŻach. Szkoda dziecka, ze ma taka głupia matkę :o

16:51 ale sie ciebie i twojego informatyka wystraszylam.. nie dociera do ciebie to co napisalam? tobie tez mozna zarzucic brak empatii i zrozumienia, popatrz w lustro

To nie PRL ze aut na ulicach jest połowę mniej. Teraz sie kazdy gdzies spieszy, nie mozna unier******** ulic bo to zwyczajnie niebezpieczne. Pamietacie jak kilkanascie lat temu byla afera bo kobieta zmarla na zawal bo karetka nie dojechala przez jakis wysig? Akurat nie pamietam czy byl to tour de Pologne czy inny, ale byla taka afera.

Ja takich zjebow od masy krytycznej nap***alam sztacheta zeby zmadrzeli haha

Polandia cebulandia. Równie dobrze droga w dniu tego egzaminu mogła być zablokowana przez to, ze zdarzył sie jakiś poważny wypadek i kogo bys wtedy obwiniala, ze nie chcialo Ci sie tyłka ruszyc i wyjść z domu z godzinnym zapasem?