czy tak powinien się zachowywać facet w tym wieku

Mój facet ma 35 lat, znamy się od dwóch, nie mieszkamy jeszcze razem. Widujemy się w weekendy, ale on potrafi do mnie nie przyjechać bo np. musi pomagać braciom w gospodarstwie, np. dziś mi oznajmił że weekend się nie zobaczymy bo on musi bratu pomóc w polu. Jego dom rodzinny jest ogromny, mieszka tam jego trzech brani z rodzinami i naprawdę jest ktoś kto mógłby pomóc jego bratu, ale mój facet nie potrafi odmówić i jest na każde ich zawołanie. Tylko on nie rozumie że ci bracia żyją ze swoimi żonami na co dzień i mają je pod nosem, a ja jego widuje raz na tydzień a czasami raz na dwa tygodnie. Zawsze jak na ten temat rozmawiamy to on się denerwuje i mówi tekst typu " no a co mam zrobić? nie pomogę im jak mnie proszą, zostawie ich tak samych?"

up

upupup

To jedź z nim . Korona z głowy Ci nie spadnie. Nie musisz nic robić ale będziesz z nim duchem i cialem.

Mieszka ponad 100 km ode mnie a prace jakie wykonują są cięzkie i typowo dla mężczyzn

Pewnie ładnie się ubierz i jedź z kochanym. Popieram poprzedni wpis.

Przecież nie będziesz nic robić. A wiesz że jak chłop się progi fizyczne to mu później w nocy stoi jak drut. Posłuchaj. Przecież masz jeszcze ochotę na seks.

już widzę go jako męża, zawsze dom mamusi będzie najwazniejszy zamiast żony :D:D:D

Nie przesadzaj a Ty ciągle do swojej nie dzwonisz i rozmawiasz godzinami. Daj mu znać ze Ci na nim bardzo zależy. Ubierz się seksownie na noc i pokochaj się z nim. A później porozmawiaj z nim o miłości.

Ze swoją rodziną widzę się raz w miesiącu i wystarczy, czasami porozmawiam przez telefon nie dłużej niż kilka minut. On jest na każde zawołanine, ostatnio byliśmy na weselu, brat go poprosił żeby ich odwiózł do domu 70 km i pojechał zostawiając mnie samą na 2 godziny

Nie wie czy Ci na nim zalezy. Jak tak to dogadzaj mu ale też zadaj. Dlaczego nie mieszka z Tobą?

To mogłaś z nim jechać i zadać aby Cię samej na weselu nie zostawiał. Z którego rejonu Polski jesteś? Mam czas mogę z z Tobą się umówić.

Nie mieszka bo twierdzi że w swoim fachu nie znajdzie pracy tu gdzie ja mieszkam, on woli zamieszkać ze mną tam gdzie on jest obecnie, ale ja na tej wsi u niego pracy nie znajdę. Plany są takie że w nowym roku wybywamy do dużego miasta.

16:34 taa mogłam sobie żądać, prosiłam żeby mnie nie zostawiał, ale powiedział "no brata nie odwiozę" a z nim jechać nie chciałam bo w takim upale nie miałam ochoty spędzać 2h w samochodzie. wiem że jego brat w odwrotnej sytuacji nigdzie by nas nie odwiózł, bo powiedziałby że musi zostać z żona i byłby koniec tematu. Pamiętam że jak skręcił u siebie w domu nogę to mimo obecności wszystkich w domu, nikt go nie odwiózł i sam jechał do szpitala.

To masz problem. Ale czy to na pewno facet Twojego życia? Czy w łóżku chociaż jest dobry? Co Cię trzyma przy nim.

w łózku jest kiepski, trzyma mnie miłość

To umow się że mną jestem z Małopolski. Sorobuje Ci dogodzic. Odpisz.