Zapomniał o rocznicy ślubu

Czuje się jakbym dostała czymś ciężkim w głowę i pewnie tak jeszcze tydzień będę się czuć.

faceci nie maja głowy do dat, mi osobiscie kiedyś zdarzyło się zapomniec ze 2 razy o imieninach . Zbaraniałem jak goscie zaczeli wbijać się do mieszkania a w nim bajzel i pustki. Dzisiejsze życie to pęd i stres. Jak chcesz faceta co pamieta o datach wszelkich rocznic i sytucji poszukaj takiego o dużym pierwiastku kobiecym czyli jakiś 60% facet.

Problem w tym, ze teraz chyba kazda chce takiego z pierwiastkiem kobiecym, a za malo ich, pelno szowinistow i sklerotykow nadajacych sie na smietnik

niestety standard,większość facetowa w zupie daty rocznic itp mój facet tez nigdy nie pamięta rocznicy naszego związku,imienin itp

Mój mąż powiedział mi kiedyś wprost - muszę mieć zapisane daty bo nie pamiętam.. Ale ślubu to akurat wbił w głowę, urodzin juz nie :D Też mi nie było do śmiechu dawno temu, jak na pytanie znajomej ile to juz razem jesteśmy odpowiedział: a ze 2 lata będzie.. (zbliżała się właśnie 5-ta rocznica ;) ).

Mój zawsze pamiętał,a raczej ja mu przypominałam..ale co roku było,żadnej niespodzianki nie mogę Ci przygotować,wszystko musisz wiedzieć,trochę cierpliwości...więc w tym roku nic a nic się nie przypominałam,to zrobił taka niespodziankę,że zapomniał,a ja głupia myślałam,że szykuje dla mnie coś extra dlatego cały dzień milczy na ten temat...Myślałam,że coś się postara,bo ostatnio nie jest u nas zaciekawie,a tu dał mi kolejny argument

A ja się tak zastanawiam dlaczego to mężczyzna ma szykować niespodziankę? Mój mąż też ma problemy z datami, ale mam to gdzieś- sama mu przypominam o swoich imieninach i urodzinach, a na rocznicę gdzieś wychodzimy i wyjeżdżamy. Ja mam pamięć do dat a on nie, ale to nie znaczy, że mnie nie kocha. Najważniejsze jak jest pomiędzy tymi strategicznymi datami.

Ja mu nie raz przygotowałam jakaś niespodziankę na jego święto..on zawsze gadał,że też by chciał,ale nie może bo mu ciągle gadam na ten temat i się dopytuje,W tym roku nic się nie dopytywałam ani nie przypominałam i co zapomniał..

teraz nie musimy nic,za nas zapamięta telefon i jeszcze przypomni,więc to żadne tłumaczenie,że faceci tacy są, że co?nie pamięta o urodzinach,nie kupi kwiatka na dzień kobiet,it d itd jak komuś zależy,to znajdzie sposób ,żeby pamiętać,a przede wszystkim-jeśli to ta,to będzie sprawiało mu to radość,że może coś zrobić dla swojej kobiety

A ja czytając ten temat zorientowałam się, że rocznice slubu mielismy tydzien temu :D I to dopiero drugą:D I co, i nic, jestesmy razem bardzo szczesliwi, czuje się kochana, poprostu mielismy sajgon w sprawach zawodowych jutro przypomnę mezowi i zaproszę go do restauracji.