Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego odeszliscie od żony?

Polecane posty

Gość gość

Co było powodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie dała wejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara brzydka zrzeda. Poznałem ładniejsza, młodszą, bez bólów głowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodem bylo ze zona odeszla ode mnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to kvrva była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak seksu, brak czasu i sytuacja gdzie wszystko było ważniejsze niż ja. Odszedlem do starszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurfy odchodzą do innych facetow albo do innych kobiet teraz moda na lesbijki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mnie wygnała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurfy odchodzą do innych facetow albo do innych kobiet teraz moda na lesbijki x Kurfy to się za cudzych mężów biorą nawet jak ich żonaty nie chce to i tak za nim latają i błagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie miala powod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta od dobrego faceta nie odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda kurfy walczą o zonatych. S****wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się nazbierało
ciągłe pretensje o głupoty, kiepski seks, wymagań mase ale sama się do ich osiągnięcia nie chciała przyczynić, co ona zarobiła było tylko dla niej a co ja było wspólne, roztyła się, przestała być dla mnie atrakcyjna tak że mi nawet przestał stawać do niej, chyba wystarczająco powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mam male pracie I nigdy przez faldy nie mogl wejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze że od nich odeszliscie , one sobie znajdą na pewno kogoś lepszego , jak czytam jakie bzdurne powody ludzie wymyślają żeby odejść to mam wrażenie że wymyślają jedynie coś żeby wymyslec , bo to co podajecie to nawet nie jest powód do odejścia , dziwi mnie tylko jak jeden facet może różnić się od drugiego , jeden nawet zdrady wybaczy a drugi wymyśla takie bzdurne pseudo powody jak wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja była płacze na kolanach i prosi żebym wrócił. A ja na to nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można kogoś zostawić bo przytyl ? Mówi się że kobiety są złe ale widzę że faceci to jeszcze dużo większe pustaki , tym bardziej ze pewnie sami macie mało atrakcyjne ulane ryje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:00 a później sen się skończył ? Były tam smoki ? Z własnego doświadczenia jako kobieta powiem że dlugo to można płakać po dobrym troskliwym facecie który miał na prawdę poważny powód do odejścia , mój były też mnie zostawił bo miał takie widzi mi się , fakt na początku płakałam i prosiłam o powrót ale szybko o nim zapomniałam kiedy poznałam mojego nowego kochanego troskliwego dobrego mężczyznę , po kims kto potraktował kobietę na śmiecia nie placze się dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płakać to można po ukochanym który umarł albo życie go zmusiło żeby odszedł , jeśli ktoś na odchodne cieszył się z poniżenia kobiety to ona szybko przejrzy na oczy jak tylko znajdzie lepszego a tamten pójdzie w zapomnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im facet bardziej chamsko potraktował kobiete przy rozstaniu tym szybciej klapki z oczu spadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz może po was płaczą , za jakiś czas same dadzą w kościele na tacę ze Bog uratował je od zmarnowania sobie życia z takimi zapatrzonymi jedynie na swoje ja bufonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja płacze po mnie. Minęło 4 lata ja już mam druga żonę ą ona ciągle narzeka że wszyscy faceci są do dooopy. Standard życia też jej drastycznie spadł. To tego dopiero teraz zaczęła o siebie dbać, odchudzać się itp ale jak jej mówiłem wcześniej to byłem chamem co się czepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, byłeś chamem i prostakiem. Się dziwie, że takim czymś ona chce się jeszcze zajamować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja tak biegam za żonatym z dużym prąciem a on ucieka ode mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochałem się w innej. Tej jedynej. Gdybym wiedział wcześniej, że ją spotkam to czekałbym. Myślałem, że żona to moja miłość. Dopóki nie poznalem prawdziwej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.01 pierdzielisz bez sensu, zlituj sie nad samym sobą. W życiu nie ma przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah...przy tej drugiej też myślisz,że jest prawdziwą miłością, dopóki nie poznasz trzeciej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam siebie i mam wgląd w uczucia. Żona byla moją ogromną miłością i nigdy bym jej nie zdradził. Byliśmy szczęśliwą rodziną. Nie szukalem szczescia na boku, nie szukalem romansu. Jednak na mojej drodze pojawila się Ona. To nie hormony, nie tylko. Myslalem o Niej każdego dnia, nocy. Jak zakochany szczeniak. Musialo sie tak stac. Zadbalem o żonę by bylo jej jak najlepiej. Zrozumiala to. Pozostajemy w dobrych relacjach. Miłość nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeciej nie będzie. Z żoną od początku czułem że to milosc tak na 98% czegos mi brakowało, nie umiałbym powiedzieć czego. Z Nią jest 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×