mam dziś wolną chatę, mogłam napisać do laski z którą długo kręciłam

poznałyśmy się na Tinderze xD ale widzę, że ona się nie angażuje więc wolę siedzieć na kafeterii. W dodatku nie będę o to zabiegać, bo bez sensu. kocham samotność. Też tak macie?

tez kocham samotnosc

Ludzie tak bardzo narzekają na samotność, a prawdę mówiąc gdy dobrze poznasz siebie i nic nie zaprząta Ci głowy to najlepszy stan w jakim można się znaleźć.

nom ja mam duzo muzyki u siebie ktora z anglii przywiozlem plyty cd i winyle jak samemu sobie slucham to nikt mi nie p*********e gvwno albo zebym wylaczyl xD

Troche się p*********m dziś ale to nie zmienia faktu, też sobie słucham muzyki, śpiewam, robię co chce i nikim nie muszę się przejmować. Mogę na luzie porozważać na różne ciekawe tematy i też plus, ja nie zawracam nikomu głowy xD

p******ilas? xD

napier'doliłam xDD

Dopalacze to jest Srynik czy Mazowszanin?

spoko ;P

Jesteś lesbijką czy bi?

lesbijką, dotyku facetów boje sie maksymalnie ale moj pociąg seksualny ogólnie jest mega niski. Moją orientacje można ograniczyć do kobiet ale bardzo romantycznie.

P********e

Tinder to zuo.

w sumie ja na tinderze dostaje mnostwo propozycji na ktore nawet nie odpowiadam, nie potrafię nawiązywać takich kontaktów. Czasem czuję się zupełnie upośledzona w stosunku relacji międzyludzkich xD i tak faktycznie jest.

Skoro jesteś, jak twierdzisz, lesbijką, a jednocześnie piszesz o niskim popędzie seksualnym, to czy w takim razie miałaś jakieś homoseksualne kontakty?

dopalacze lecz sie psycholu

Popatrzyłbym na lesbijki jak się bawią i walilbym sobie

W sumie to z laskami się często całuję po fracusku ładniej mówiąc, nie przychodzi mi żadna trudność w dotykaniu ich, lubię mieć kontrolę ale nie potrafię się zupełnie angażować. Z mężczyznami też miałam kontakty takie typu pocałunki ale zawsze chciałam od nich uciec. Jeśli znam kobię trochę dlużej, dobrze mi się z nią rozmawia to samo z siebie wychodzi. Ciało kobiet mnie nie obrzydza, a męskie wręcz przeciwnie.. Tylko wiesz, nie mam tak że jakaś mi się po prostu spodoba i mam pociąg, w życiu.

fajnie masz knurze ale to naturalne u hetero mężczyzn

ja kiedys spalem na jednej kanapie razem z dwiema lesbijkami ktore sie zaspokajaly fakt ze robily to pod kocem ale gdy na nie patrzylem to one widzialy to i sie nie krepowaly... do tej pory nie wiem czy warto bylo kiedykolwiek cos takiego zobaczyc ;/ jedna mnie chyba zapraszala do gry gdy zasypialem ale ja jestem prawiczkiem

Moim zdaniem uprawianie seksu przy kimś jest czymś dosłownie paskudnym. Mam znajomych, pare hetero którzy się pieprzą wszędzie xD i każdy się z nich śmieje. Ja nie wyobrażam sobie zbliżenia z bliską mi osobą publicznie, we trójkę, nic z tego. To musi być coś co wychodzi z po za ram wspólczesnej seksualności.

a potem slyszalem ze jednej sie nudzilo i dlatego to robily wtedy ale przede mna sie nie krepowaly. jedna drugiej palcowe chyba robila

Ja p*****le, nie wiem czy jestem jakaś zdewociała ale dla mnie to straszne, jak zwierzęta xD

;P cos w tym jest dlatego nie chcialem dolaczyc xD

A moze jednak zaprosicie do duetu faceta? Mam dobra kondycje ;)