Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tolerujecie murzynow?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka    1999
No

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE u nas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nic na to nie poradze ale sie ich brzydze z wygladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toleruję madrych ludzi ( i nawet lubie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspaniały Albert Einstein nie potrafił znieść myśli, że ludzi po pierwsze ocenia się ze względu na kolor skóry.. Człowiek, który rozumiał więcej niż cały świat, niektóre, nawet światłe umysły do dziś nie potrafią pojąć jego teorii względności (a wy potraficie? Im szybciej wasze ciało poruszać się będzie w przestrzeni tym wolniej w czasie..;) ) Z drugiej strony, chodzi o grawitację, to ona zakrzywia przestrzeń, która w wyniku potężnego przyciągania zostaje zaburzona.. teoria została dowiedziona na podstawie zdjęć słońca i jego ogromnej grawitacji, która narusza czasoprzestrzeń i czas, gdyż czas nie jest liniowy..:O Masakra :D Do rzeczy, Albert Einstein po przybyciu do Stanów wiele razy był zapraszany na przeróżne uniwersytety takie jak Harward czy Berkeley. Doktor odpowiedział tylko na jedno z nich, a mianowicie przeprowadził wykład na uczelni Lincolna, bo tylko tam Afroamerykanie mogli studiować bez problemu..;) To był wielki człowiek, był oświecony, na pewno miał rację..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teorię względności, a właściwie jej pierwszą część ułożył, gdy miał 22 lata... To był młody, fascynujący mężczyzna, z wyobraźnią bez granic. W ostatnich latach swego życia, pomógł Nielsowi Bohr'owi w stworzeniu teorii, którą nazywał "upiorną zależnością na odległość.." Nie zgadzał się z mechaniką kwantową, ale i tak był w stanie działać na tym polu...:) Pomógł fizykom kwantowym określać gdzie druga cząsteczka uprzednio związana z pierwszą znajduje się na pewno, mimo że oddalona o kilka kilometrów.. Fizycy kwantowi nie mogli pojąć, gdzie czasteczka się ukaże, mogli jedynie zbadać jej prędkość, natomiast im dokładniej badali szybkość, tym większa była niewiadoma na temat aktualnej jej pozycji Albert znalazł punkt odniesienia. Jeszcze kilka lat jego życia i dokonał by gigantycznych odkryć w fizyce kwantowej, jestem tego pewna. Ten człowiek natomiast nienawidził być utożsamiany z bombą atomową, a dokładniej z jej wytworzeniem, do czego przyczynił się układając wzór E=mc2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×