Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietaprzydupasa

facet nie zaprasza mnie do siebie

Polecane posty

Gość kobietaprzydupasa

Witam. 2 lata zwiazku, mieszkamy razem w moim mieszkaniu,mój facet w tym czasie po kłotni wynajął sobie mieszkanie. kiedy się pogodziliśmy,wrócił do mojego mieszkania,a te swoje ma nadal i ja w nim nie byłam nigdy,ani też nie mam wstępu. A była zona ma wstep...kiedy sie wkurzam o to,że rzeczy do domu nie przywiózł i po co je trzyma,ani mnie nie zaprasza, on twierdzi,że jestem histeryczką... ktoś mnie oświeci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietaprzydupasa
Dodam,ze spędza tam co drugi weekend... i co rusz tam zajeżdża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzial ci czemu nie zaprasza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Powiedział : bo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie. Bardzo dojrzałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może tam mieszka Twoja rywalka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w swoim domciu posuwa (była?) zone :) naiwna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
A jak pytam dlaczego nie przywozi swoich rzeczy z powrotem do domu i nie odda tego mieszkania,to mówi ,że nie jest gotowy. Ale na wspólny dom dziecko itd to jest gotowy. Dodam,że była żona tam bywa i ich dzieci,no i on dalej zameldowany u byłej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Nie można być tak głupim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
To nie jest prowokacja. Mieszkam w Wałbrzychu,mój nfacet jest z Boguszowa. Dlatego piszę tu ,bo ja nie wiem jak z nim mam rozmawiać... chcę mu to pokazać,niech przeczyta co ludzie pomyśleli po przeczytaniu opisu naszej sytuacji . A naiwniara nie jestem,tylko walczę o związek z facetetem,którego bardzo kocham. mamy poi 42 lata;. To nie jest prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Dla mnie nic śmiesznego,bo twierdzi,że nic go z nią nie łączy. Ponoć,ja jestem psychiczna,bo nie rozumiem,że to normalne,że jedzie spędzić czas z dzieckiem z poprzedniego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mariolka to Ty X Ponoć,ja jestem psychiczna X Oj jesteś, jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Mówi,że to normalna sytuacja,że facet opuszcza dom na co drugi weekend,żeby spędzić czas z dzieckiem z poprzedniego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz sie Mariola, lecz się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyma tam inne mariolki i karynki, kobieto gdzie ty masz oczy? w DOOPIE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Naprawde tak myślicie ? Bo ja to przeczuwam,ze kocham za dwoje i moja cierpliwość się już kończy. Dlatego napisałam,żeby posłuchać niezależnych opinii. Bo razem mieszkamy i ja mam mętlik w głowie,kiedy mnie to boli,a on mówi,ze przesadzam... a od dłuższego czasu noszę się z myślą ,żeby to zakończyć.Tylko ta myśl : czasem pokazuje,że jestem ważna,dba o mojego syna,który kocha go bardziej niż mnie. Ale po co się tuli w nocy (nie chodzi o sex),żeby rano mówić mi ,że i tak pojedzie tam na weekend,choć wie,ze mnie to rani. Ja go błagam,żeby wreszcie wymeldował się od byłej żony i zameldował w domu (to moje mieszkanie ). A on ,że nie jest gotowy. A są po rozwodzie. Co ja mam z tym związkiem zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
no i w takim razie,dlaczego nie odejdzie ? Po co jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież on jest nadal z zona a Ty jesteś kochanka z doskoku. Co za naiwniara...oczywiście nic go z zona nie łączy :D a Ty wszystko Łykasz co on Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Może bardziej chce z nią być,bo ona ma faceta. Ale pomimo to zorganizowała mu przedwczoraj jego urodziny u siebie (w ich dawnym mieszkaniu,gdzie on nadal jest zameldowany ) ,że niby to od córki 12 letniej niespodzianka. No i pojechał... i ponoć ten jej facet tam wtedy był..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
No i kilka razy powiedział,że mnie nie kocha. To dlaczego nie odejdzie,dlaczego jak widzi ,że ja już pianę toczę,wyrzucam mu rzeczy i każę do niej wracać to nie odchodzi,tylko robi swoje,jedzie na weekend i wraca domu i wychodzi na to,że ja się czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
A może jestem po prostu wygodna,wszystko wybaczam itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Teraz on śpi ,a ja się dołuję,bo jutro rano on jedzie do swojego mieszkania na weekend. Ponoć spotkać się z dzieckiem...i wróci w niedzielę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ma dzieci to chocby ze wzgledu na nie bedzie sie z byla spotykal. Moze nie jest z nia ale tata jest nadal. Chcialabyc by byla.z dziecmi przyjerzdzala do "twojego" mieszkania. Zwiazek widac slabe ma podstawy bo zawsze podkreslasz "moje mieszkanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pier...e nawet nie ukrywa tego ze Cie nie kocha, wiec jesteś tylko zapchajdziura a Ty dalej pozwalasz mu żeby wracał. Jesteś tylko kochanka, nikim Więcej, gdzie Twój honor kobieto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietaprzydupasa
Podkreślam ,że moje mieszkanie,bo boli mnie ,ze zamiast się zameldować, to trzyma wynajęte,do którego ja nie mam wstępu. nie rozumiem dlaczego woli być zameldowany u byłej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz w swoim mieszkaniu zameldować faceta?! Slabo piszesz to prowo, bo meldunek już dawno nie jest wymagany he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz ze jak gostka zameldujesz to go utrzymasz i przestanie kontaktować się ze swoimi dziecmi? OJ wiewlokropkowa, ostanio piszesz coraz bardziej infantylne te swoje prowokacje. 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×