Słabszy od dziewczyny... Podnieca mnie to...

Mam nietypowy problem. Otóż byłem na randce z dziewczyną. Umówiliśmy się przez internet i oprócz zdjęć twarzy nie mówiliśmy sobie nic o swoim wyglądzie. Gdy ją spotkałem przeżyłem szok, ponieważ okazała się być bardzo wysoka (coś koło 188cm), w dodatku miała buty na obcasie. Ja natomiast jestem raczej niskiego wzrostu (170cm), w dodatku jestem raczej szczupły. W toku rozmowy wyszło że jest pasjonatką siłowni. Naprawdę, z pasją opowiadała o ćwiczeniach, nawet pokazała mi swoje umięśnione ramię. Zaproponowałem siłowanie na rękę, na co ona ze śmiechem się zgodziła. I teraz pojawia się problem. Próbowałem z całej siły ją przesilowac, ale bez skutku. A wtedy ona z łatwością ,dalej się śmiejąc, przygwozdzila mi rękę do stołu! Gdy się zegnalismy ona mocno mnie objęła, i powiem szczerze, nigdy nie byłem tak podniecony jak wtedy. To normalne że tak mi się ona spodobała? Czy to raczej dziwne że podnieca mnie tak wysoka, umięśniona laska?