Ciąża po poronieniu.

Cześć wam. W marcu porobnilam między 6 a 7 tygodniem ciąży. Od pewnego czasu zaczelismy się znów starać o dziecko. Tak naprawde pragnę tak dziecka że nie myślę o niczym innym. 10 dni temu miałam dni płodne, owulacji 7 dni temu. Oczywiście w te dni dzialalismy z moim narzeczonym. Czy jest szansa że wkoncu zaszła w ciążę? Dziś zrobiłam test niestety negatywny. Ale jakoś dziwnie piersi zaczęły mnie boleć piersi. Najlepiej kiedy zrobić test? Dodam że niby za 6 dni mam mieć miesiaczke.

Glupua baba! Normalnie poczekaj do okresu, jak sie nie pojawi zrob test. Jak wyjdzie negatywny a okresu nadal brak, zrob po tygodniu kolejny.

Mam nadzieję że nigdy nie stracisz dziecka i nigdy nie będziesz pragnąc swojego potomka. Głupia baba dobrze się nazwałas.! Nie potrzebuje tak głupiego pisania pozdrawiam

Tak na trzezwo, wiedzac wczesniej , jestes w stanie cos zrobic? Przeciez duphaston mozesz brac juz w czasie starania, a on pomaga w poprawnym zagniezdzeniu. Po co ci kolejny stres? Mi testy 6 dni przed spodziewanym okresem, dzien po spodziewanym, wyszly negatywne. Z czuloscia 10. Szesc dni po spodziewanym @ czulosc 25 , dopiero pozytywny. Pamieraj ze ok 50%( szacunkowo) ciaz , konczy sie samoistnym.poronieniem, przed uplywem 3 tyg od zaplodnienia. Normalnie kobieta nie zdarzy sie nawet zorientowac ze cos sie dzialo! Po co Ci ewentualny wiekszy stres?

Też poroniłam niedawno i teraz też się staram, jestem 10 dni po owulacji i korci mnie żeby zrobić test ale chyba się wstrzymam, po co się stresować?

Ja również poronilam w marcu i bardzo pragnę być w ciąży... Nie jest to łatwe bo mąż wyjeżdża na delegacje i ciężko trafić w dni płodne, ale tobie życzę jak najlepiej. Oby Ci się udało.

Hej ja też poronilam w marcu, mialam puste jajo. Od 5 miesiecy nie zabezpieczamy się a w ciąży nadal nie jestem. Nadal czekam na mój mały cud.

Kolejna idiotka która nawet nie potrafi czytać a bierze sie z*********ie i płodzenie dzieci. Pińset plus ci nie ucieknie jak poczekasz ten tydzień Grażyno. Nie pisze ci na teście kiedy masz zrobić? Co mamy ci napisać? zrób jutro? Lepiej sie z tym poczujesz?

Boże co za kolejne kretynki odżywiają sie na tym forum.. Widać że dziewczyna pragnie dziecka a nie 500+. Grażynko idź i nie wracaj.. A robię życzę zdrowego dzisiusia oby Ci się teraz udało.

Wiecie co jest mi ku*w@ przykro... Bo tylko zapytałam o parę rzeczy. Napisałam aby tylko mi doradzono a nie zaraz mnie besztano. Czy każdy musi być doświadczony? Czy każdy ma już dziecko? Czy każdy przeżyło poronienie? NIE. Moja przyjaciółka zrobiła test tydzień po owulacji i wyszedł jej test pozytywny... Grażynko... Pozdrawiam

To idz zamknij sie w kiblu i szczyj na te swoje testy od rana do nocy, jak jesteś mądrzejsza od radia, a nie żalisz sie po forach. Bo twoja przyjaciółka. A moja zrobiła i jej nie wyszło i co zrobisz. Wyszło jej w dzień miesiączki tak jak pisze ma pudełku testu.

Poczekaj do terminu @. Wcześniej to loteria. Też jestem na etapie starań o ciążę po poronieniu, więc rozumiem co przechodzisz. Trzymam kciuki. Ja się stresuje tak samo tym, że dostanę okres jak i tym, że go nie dostanę.

I jeszcze dodam, że najchętniej bym zrobiła test już natychmiast ale wiem, że to bez sensu i zmuszam się, żeby poczekać do terminu @.

Tez poroniłam ponad rok temu. Od 4 miesięcy staramy się o dziecko i niestety nic.. w pierwszych 2 miesiącach tak bardzo pragnęłam zajść w ciąże ze robiłam 10 testów aż dostałam @. Życzę wam wszystkim abyście dostały swoje szczęście od bociankow❤️ Dajcie znać jak uda wam się!

Dzisiaj kupiłam super czułe testy ciążowe ale zrobię je dopiero a terminie @. Chociaż wątpię, żebym zaszła od razu w ciążę :(

Mi spóźnia się okres, ale nie robię już testów.

Za każdym razem spoznia mi się o tydzień, chyba na złość zawsze mam nadzieje ze jestem w ciąży i nagle bum..