Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy można rodzić w makijażu...pytam się powaznie bo mam mega kompleksy

Polecane posty

Gość gość

Mam 29 lat, jestem w końcówce 1 ciąży. Od 14 roku życia NIGDY nie wyszłam z mieszkania bez makijażu. Wstydzę się siebie nieumalowanej. Czy mogę rodzić w makijażu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz. Pewnie. Ja tez mialam delikatny bo mam blizny. Bylebys nie wygladala jakbys szła na disco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mega dziękuje za szybką odpowiedz! Nosze tez doczepy i dosc długie hybrydy - czy one mogą zostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doczepy i hybrydy.. Hmmm, doczepy moga zostac. Hybrydy bym zdjela, przypilowac na krótko. Robota Cie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bedziesz sie wydzierac i walniesz kupe przy poloznych, lekarzu i pewnie mezu, to na nic makijaz, hybrydy i doczepy.a dziecko jeszcze slabo widzi i nic nie bedzie pamietac z tego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, ze nie wygladasz jak Jola Rutowicz i tak nie pojdziesz rodzic. Bo to juz tandeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy można rodzić z korkiem analnym? Korek ma końskie włosie, noszę go na co dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha. odpowiedzialam szybko bo myslalam, ze ma podobne kompleksy jak ja. Mam przebarwienia i blizny na twarzy, musze sie chociaz przypudrowac... A tu hybryda i doczepy...tandetnie. mam nadzieje, ze dziecko cie jakos wyprostuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozbawiłyście mnie jedna z drugą. Nieważne, że będzie cala pipa na wierzchu z wielkim brzuchem i z wielkim rozwarciem. Nieważne że będzie pot, ból, łzy i modlenie się by świat sie skończył. Nieważne, że samoistnie wyjdzie z was kał. Ważne, że na facjacie jest makijaż, bo brak makijażu to byłby dopiero koniec świata. Dedukcja kobiet z XXI wieku podobna do tej w stylu "Nieważne, że robiła komuś loda. Nieważne, że ktoś posuwał ją analnie. Ważne, że jest dziewicą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż jeśli lekarz położnik pała do ciebie uczuciem i zamierza ci się oświadczyć w tym dniu przy świecach to rzeczywiście warto zrobić dodatkowo makijaż, abyś wyglądała elegancko i uroczyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio myslisz ze przy porodzie ktos będzie zwracał uwagę na twoja twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hybrydy zdejmij wcześniej. Może się zdarzyć cesarka niespodziewanie więc zalecają nie mieć. Możesz mieć delikatny makijaż. Podkład puder tusz do rzęs. Z cieni i szminki zrezygnuj. Pamiętam jak pielęgniarki się śmiały że laska wymalowala usta na czerwono a miała operacje pod narkoza i ja to rozmazali ta maska :) Jak cie weźmie na ruszenie w studiu nocy to zapomnisz o makijażu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam 29 lat, jestem w końcówce 1 ciąży. Od 14 roku życia NIGDY nie wyszłam z mieszkania bez makijażu. " OMG co za patologia. Gdzie wtedy byli rodzice! Pytam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na basen nie chodzisz? Nie pływasz w morzu/jeziorze/rzece? I ostatnie - serio myślisz, że ktokolwiek będzie na ciebie patrzył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pamiętam jak pielęgniarki się śmiały że laska wymalowala usta na czerwono a miała operacje pod narkoza i ja to rozmazali ta maska usmiech.gif" Dziwię się. Jak sie normalnie szykuje operacja pod narkozą to tuż przed każą robić gruntowny prysznic i włosy jak ktoś ma długie to zrobić warkocz aby sie nie plątały i nie przeszkadzały. O makijażu nikt nie wspominał, może dlatego, że nikt nie pomyślał, że ktoś by mógł wpaść na taki pomysł i pewnie jeszcze nikt na to nie wpadł, bo gdyby tak było to na pewno by doszła kolejna oficjalna wytyczna przed operacją. No ale cóż to poród, a nie operacja. Idiotek nie brakuje, a zazwyczaj zakłada się, że ktoś taki będzie jednak świadomy. Aczkolwiek dla mnie osobiście wyglądałoby to śmiesznie. Poród w makijażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem pot, łzy i wygląda się jak rozmazana kukła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam niezłą cerę, ale mam też empatię. Sorry, ale jakbyście wyglądały tak, że za nic nie pokażecie się bez makijażu, to byście się czuły bardziej komfortowo pokazując krocze niż taką twarz. Dziwię się, że nie rozumiecie cudzych kompleksów. A hybryda może być na krótkich paznokciach. Znam laski, które w ogóle nie malują paznokci, a noszą takie szpony długie, że obrzydzenie bierze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o długość paznokcia ale jak ma się cc to przez palec cis tam monitoruja. Ja bym nałożyła tylko podkład. I tak cały makijaż słynie i będzie się wyglądać jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za głupie pytanie. Oczywiście że chodze na basen, ale jak wychodze to zakładam na włosy ręcznik i zakrywam buzie i ide do przebieralni i tam się maluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przy porodzie nikt na Ciebie nie zwraca uwagi jeśli chodzi o twarz .... lekarze położne zwracają uwagę jak się czujesz i co z dzieckiem.. jak przebiega poród jeżeli będziesz rodzić naturalnie to ból jest nie do wytrzymania jak cesarka to taka operacja boli jak diabli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakrywasz buzię, jak idziesz do szatni? I tak z zakrytą idziesz? Nie wpadasz na innych? A na basenie cały czas pływasz pod wodą, żeby nikt cię nie zauważył? Być może faktycznie nie rozumiem problemu, bo trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś ma tak złą cerę, że nie może się pokazać bez makijażu. Często błahostki, na które inni nie zwracają uwagi, urastają do rangi problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po porodzie w makijażu będziesz wyglądać gorzej niż bez. W trakcie będzie ci obojętne czy podkład masz na twarzy czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z makijażem będziesz gorzej wyglądać, jeśli Ci spłynie. Będziesz upocona, zmęczona, będą Ci perzecierać mokrym ręcznikiem czoło. Jak Ty będziesz wyglądac taka umazana? Zrób sobie hennę i tyle, bo tego nie da się rozmazać. Hybrydy odpuść, bo jak się dzieckiem będziesz zajmowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.05 Ja miałam operację niedawno i były wytyczne o makijażu w moim pakiecie informacyjnym, więc to nie jest takie dziwaczne wcale i raczej zacofany ten szpital, że nie myśli o oczywistych sprawach. 9.03 Nie za bardzo rozumiem o co chodzi. Chodzę na basen, pływam w morzu i jeżeli mam makijaż, to po pływaniu wyglądam tak samo jak przyszłam mniej więcej. A do porodu można zrobić makijaż, który się nie rozmnaże tylko najwyżej wytrze się, zniknie, czyli ograniczyć się do korektora i podkładu np Sorry, ale jak ktoś nie robi scenicznej maski w kolorze innym niż własna skóra, to nic nie spływa nawet w tropikach przy wysokiej wilgotności. Poza tym poród nie u każdej trwa 20 godzin i jest związany z poceniem się i dzikimi wrzaskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można mieć do porodu hybryd ani pomalowanych paznokci, bo gdyby zaszła potrzeba CC to paznokcie musza być czyste i niepomalowane... na paznokciach sprawdza się saturację krwi, do żadnej operacji nie wolno miec pomalowanych paznokci. Jesli trzeba będzie szybko cię ciąć, to pomyśl sobie kto tam będzie ci te hybrydy ściągał :O a co do makijażu to mozna pewnie mieć, ale podczas porodu będziesz cała mokra i spocona, pewnie się popłaczesz więc wsystko ci spłynie i będziesz wyglądała jak klaun. A tak w ogóle to radze się wybrac do psychologa, bo skoro masz aż taki problem, żeby wyjść bez makijazu to coś z tobą mocno nie tak. Większość kobiet woli mieć makijaż, ale jednak ta większosć kobiet nie robi aż takiej tragedii, kiedy musi wyjść z domu bez niego. Skoro masz aż takie kompleksy to nadaje się na leczenie akceptacji samej siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ja odpowiem bo mój mąż jest anestezjologiem. Absolutnie żadnego makijażu!!! Gdyby zaszła potrzeba nagłego cięcia cesarskiego to musi być czysta twarz nawet bez kremów żeby można było przykleić rurkę do oddychania. Prócz tego późniejsza narkoza jest wydalana właśnie między innymi przez skore wiec nakładając podkład uniemożliwiają ten proces. Dodam ze mąż pracuje za granica w szpitalu i tutaj są właśnie takie wytyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hybrydy zdejmij doczepy też masz być matką a nie klaunem . Myśl o dziecku jak się będziesz nim zajmować z takimi szponami? co do makijażu słuchaj co Ci inni piszą możesz rodzić 40min a możesz 20h nikt tego nie przewidzi wszystko zależy od dzidzia będziesz wyglądać gorzej niż przed jak ja rodziłam i już było po wszystkim po 18h to żadna kobieta nie miała makijażu , bo żadna o tym nie myślała poród to bardzo ciężka sprawa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Nie przejmuj się wyglądem. Pewnie jesteś piękna tylko bardzo surowo się oceniasz. Nikt nie będzie poza tym patrzył na twój wygląd bo w szpitalu liczy się przede wszystkim zdrowie pacjenta. Mąż był przy tysiącach operacji i nigdy nie słyszałam żeby mówił o czyimś wyglądzie. A jeśli złe czujesz się bez makijażu to po porodzie jeśli będziesz się dobrze czuła zawsze możesz się pomalować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej pani co jej mąż jest anestezjologiem ,ja trafiłam można powiedzieć z ulicy na cesarskie cięcie bo odeszły mi wody w sklepie. I ponechalam bez torby jedynie z kartą ciąży , mialam na sobie normalny dzienny makijaż puder bronzer ,tusz , eyeliner. I dostałam w szpitalu koszule, przygotowali mnie i pojechalam do cesarki. Nilt nie zwrócił nawet uwagi na moj makijaż a caly czas rozmawialam z anestezjologiem bo mialam znieczulenie w kregoslup. Mialam tylko czepek na włosy. A mąż dopiero pojechal po wszystkie rzeczy dla mnie. Jak mialam niby umyć pysk? Jak platkow kosmetycznych i plynu do demakijazu nie dają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego pisze jakie są wytyczne u nas i nie wiem jak ma się to do polskich szpitali. Dla swojego bezpieczeństwa wolałabym jednak trzymać się zasad. Chyba lepiej żeby lekarze skupiali się na operacji która musi być wykonana z niebywała precyzja niż walczyli z odklejajacym się na tłustej powierzchni plastrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×