wszedzie sfrustrowani i wulgarni ludzie..oto co spotkalo mnie na drodze...

to wina przygłupich pisowców, że ludzie zarabiają 1700 zł

20,22 to jest wina tej kobiety. Ja zarabiam 7000zl i jestem zadowlona. Ale ja sie duzo uczylam, skonczylam mase kursow itd a ta laske pewnie maturke ma i fika ze chce wiecej. A ja sie pytam za co?

A ja za to dzis miałam nerwowy poranek, mnie w******ja starcy, tacy niby k***a zmęczeni, a cały dzien ich wszedzie pełno, w sklepach, w autobusach, przełażą przez jezdnie byle gdzie, szlag mnie trafia. Jak tacy zmęczeni, to niech siedzą w domach. Narzekają na młodzież, a sami zero kultury:O

20:21 Nie trzeba żyć z darmowej forsy. Nie masz żadnych oszczędności? Mieszkasz u starych / faceta za darmo plus bierzesz zasiłek lub masz hajs z wynajmu, swojej działaności itp. (Nie musisz sie facetowi chwalić, ze masz). Nie lepiej tak niż zapierdalać dzień w dzień za 1700? A jak łazisz do pracy to facet patrzy , żebyś się dołożyła. Przodownice pracy hahaha. I w sumie nic z tego zapierdalania i potu lejącego się po doopie nic nie macie. Trochę pomyslunku. Idziesz do pracy wtedy, kiedy ci coś zostanie dla samej siebie po opłaceniu transportu i rachunków w domu ( teraz faceci się wycwanili i jak widza , ze łazisz do roboty to niekoniecznie chcą płacić za wszystko, a z 1700 to gowno zostaje jak płacisz polowe rachunków i polowe czynszu).

Takie jak autorka koncza potem na drzewach albo w rowach. Nie czujesz się pewnie za kółkiem - przesiadz sie na rower.

do gość dziś - masz rację, to weź pistoleta i powybijaj tych po maturce bo według ciebie to nie ludzie zostaw takich jak ty wielce jaśnie durni wykształconych i tych po podstawówce/zawodówce nie pracujących ale leżących i rozmnażających się i żyjących z 500+, 300+, 1000+, mieszkanie +, zobaczmy y ruda małpo jak będziesz zapieprzała na tą patologię, to wtedy z tych 7 tys. zostanie ci 3 tys.

A mnie wkurzaja takie peesdy za kierownica jak autorka. Wlecze sie toto 40km/h lewym pasem bo za 20km ma zjazd z lewej strony i sie boi zmienic pasa, rusza ze swiatel z 10 sek opoznieniem albo nie skreca na zielonej strzalce mimo ze pusto bo sie boi. Mnostwo takich kobiet jezdzi zawsze jak widze fatalna jazde to na 90% jest to baba. Moze po wioskach wam to starcza ale do miasta po wuj sie pchacie jak was zmiana pasa przerasta. Ostatnio na rondzie taka glupia peesda we mnie wjechala bo nie wiedziala ze mam pierszenstwo i heja gaz do dechy. Tablice spod Otwocka auto typowy babowoz czyli fiat panda toyota yaris czy nie daj boze seicento (jak wy w tym mozecie dsieci wozic? Tk sie sklada przy uderzeniu jak harmonijka). W miescie duzo znakow jest bezsensownych np 3 pasmowa droga na obrzezach brak przejsc naziemnych tylko kladki a ograniczenie do 50 i takie grazyny jada tyle jeszcze kazda obok siebie i robia korek. Do garow baby a nie do aut

Dużo osób z przygranicznych terenów pracuje w Czechach. Tam nie ma takiego chamstwa, pracownika się szanuje. Ludzie nie są tacy wredni i złośliwi, a jak się chcesz włączyć do ruchu to zawsze cię ktoś puści. Polacy to największe bydło w Europie środkowej, nie potrafią się zachować i mieliśmy bekę w Wiedniu jak jeden cham z Polski dostał mandat, bo jechał pod prąd i pokazywał fakulce :-)

A w ogóle większość samochodów ma klimę, więc się jeździ z zamkniętymi szybami i nie słychać, co jakiś niedorozwój bredzi

do gość dziś - małpo jak każdy by był taki wykształcony to kto by ciebie obsługiwał w sklepie, odśnieżał drogi, sprzątał ulice, rozumiesz tumanie j****y, ze to też ludzie i też chcą godnie żyć za swoją pracę, a jak pisowce płacą za pieprzenie to powinni dawać dodatek do wynagrodzenia ludziom pracy zarabiającym jałmużnę.

bo w Republice Czeskiej, aby otrzymać dodatek na dziecko lub becikowe, należy spełnić kryterium zarobkowe, wyliczane co roku na podstawie średnich dochodów w gospodarstwie domowym. Wsparcie może otrzymać tylko rodzina (matka lub inny opiekun), której dochód nie przekracza 2,4 minimum socjalnego z minionego roku. ............ tu dają godne wynagrodzenia za pracę a nie za pieprzenie sie tak jak u nas i to bogatym bo matka z jednym dzieckiem już nie dostaje przy dochodzie 800 zł na osobę, bo dla cholerów pisowskich jedno dziecko to nie dziecko tak jak dla tej rudej małpy osoby mające średnie wykształcenie to nie ludzie i nie powinni żyć. No własnie widać jakich mamy przy korycie idiotów

Ja ostatnio poszłam na stacje benzynowa, zaczełam szukac Radlera i coli, Radlera cos nie mogłam znalezc, jakis pijany facet młody, ale najlepsze ze normalnie ubrany, nawet ładnie, podszedł i zaczał sie pytac czego szukam, ale tak agresywnie, drzec sie, ze co tak łaże, zaczał za mna łazic po sklepie i mnie wyzywac od szmaty, i najgorszych, a na koniec napluł mi w twarz. Obsługa sie gapiła tylko. Mam 40 lat i faceci to dno, z wiekiem zauwazam to coraz bardziej.

dziś - ale bzdury bełkoczesz, obecnie prawie połowa kobiet ma studia. a zarabiajaa przecietnie bardzo słabo, jestem pewna ze ponizej 2000 zł. Zarobki wcale nie musza swiadczyc ani o intelekcie, ani wykształceniu

Faktycznie, wszędzie hołota jest spychana na margines, za darmo niczego nie dostanie, a u nas raj dla leni i nieodpowiedzialnych dzieciorobów. Trzeba dbać o elektorat

Toyota Yaris jest droga, byle jaka babina już tym nie jedzie. Chyba, że taką starą. W ogóle u nas na drogach jeżdżą często zabytki motoryzacji :-)

W Polsce nigdy nie będzie lepiej, bo nawet tutaj „sraja we własne gniazdo”

do gość wczoraj - no właśnie połowa ma studia, chociaż teraz te studia to jak kiedyś przedszkole, a ta druga połowa według ciebie cipo to co, nie ludzie

mam u siebie w pracy po studiach, bo ją szlag trafił, co za tępak, jak to kuźwa skończyło te studia, chyba rodzice mieli znajomości.

U facetów jest takie zachowanie spowodowane przerostem pewności siebie, nadmiarem testosteronu i cwaniactwem, myśleniem, że taki z niego chojrak. U sprzedawczyni kobieta była przeżarta przez robote której pewnie ma serdecznie dość więc na wszelakie nawet niewielkie utrudnienia reaguje zwiększoną jeszcze frustracją.

"A mnie wkurzaja takie peesdy za kierownica jak autorka. Wlecze sie toto 40km/h lewym pasem bo za 20km ma zjazd z lewej strony i sie boi zmienic pasa, rusza ze swiatel z 10 sek opoznieniem albo nie skreca na zielonej strzalce mimo ze pusto bo sie boi. Mnostwo takich kobiet jezdzi zawsze jak widze fatalna jazde to na 90% jest to baba. Moze po wioskach wam to starcza ale do miasta po wuj sie pchacie jak was zmiana pasa przerasta. " Wypadki powodują jednak najczęściej tacy jak ty, bo wam sie dupa pali jak te 10 sekund dłużej musicie postać.

To ja pisałam wczoraj kolo 15 o tym obgadywaniu Do tej co niedowierza : żyje na tym świecie ponad 30 lat i wiem i widzę gdy ktoś Cię obgaduje gdy stoisz metr dalej . Chyba lepiej wiem co mnie spotkało niż Ty. Bo ty akurat gadałas o serze. One komentowały moje holograficzne buty. Myślę, że już dawno minęły czasy, że obgadywanie ze względu na inny styl czy ubiór wzbudzają jakaś mega sensacje. Do pracy chodzę ubrana standardowo a po pracy mogę wyjść nawet w worze po kartoflach z biedry. Nie rozumiem co Panią z owego sklepu to obchodzi . A z miłą obsługą spotykam się niezwykle rzadko . Najlepiej podchodzić neutralnie. Ani z uśmiechem ani wroga mina. Po prostu zrobić swoje i iść.

Prawda. W pracy dno ludzkie spotykam. Poza również. Ludzie to najgorszy gatunek, jaki kiedykolwiek istniał na Ziemi.