Pierwszy raz w wieku 35 lat

Za miesiąc wychodzę za mąż. Mój narzeczony, lat 33, miał kiedyś kontakty seksualne z kobietami. A ja nigdy. On swój pierwszy raz przeżył w wieku 21 lat. Wie, że odbędę z nim swój pierwszy w życiu stosunek seksualny. W wieku 35 lat!! Nie znam ani jednej swojej koleżanki, która nie miałaby za sobą pierwszego seksu w tym wieku. Najstarsza miała w wieku 31 lat. Boję się, że się skompromituję i nie będę wiedziała, co robić w łóżku. Czy ktokolwiek z was miał pierwszy raz w wieku 35 albo więcej?

Nawet księża i zakonnice robią to przed 30-stką

normalnie dupkę wypnij i czekaj aż skończy a z czasem się wprawisz to sama będziesz go obracać sobie .

To nic. Ja swój pierwszy raz miałam w wieku 49 lat. Rok później miałam menopauze :D

Ja miałem swój pierwszy seks w wieku 32 lat i to z prostytutką. Nie ma na to reguły ani definicji

Nie masz się czym przejmować. Jeżeli ten mężczyzna Cię kocha to będzie delikatny i zrobi wszystko, żeby było Ci dobrze. Dla niego na pewno jest to duża radość, że zachowałaś dla niego dziewictwo. On zdaje sobie sprawę z tego, że się boisz, stresujesz i że na pewno nie będzie to super udany seks. Przecież to normalne, że nie jesteś doświadczona i muszisz nauczyć się seksu. Jeżeli to prawdziwa miłość, to zobaczysz, że i tak będzie cudownie, bo żaden seks nie będzie tak wspaniały jak ten z ukochaną osobą. Niczego się nie obawiaj, życzę udanej nocy poślubnej i gratuluje zachowania dziewictwa do ślubu. Jeśli mam być szczery to trochę zazdroszczę Twojemu mężczyźnie, ale może mnie też kiedyś to spotka

Mnie gratulujecie, ale mój ukochany miał kontakty seksualne z kobietami w przeszłości i nie mam do niego o to żalu. Zastawiam się, czy są górne granice wieku inicjacji seksualnej, wiadomo, że są dolne, ale górne? Wydaje mi się, że wiek 35 lat to może być taka symboliczna umowna granica. Gdzieś przeczytałam, że pewien mężczyzna przeżył pierwszy raz w wieku 36 lat. Znacie kogoś takiego, kto przeżył w wieku 35 lub więcej?

Nie ma czegoś takiego jak granica inicjacji seksualnej. Każdy przeżywa to wtedy kiedy czuje się gotowy i po prostu tego chce, przynajmniej tak powinno być

Kumpel wyrwał nauczycielkę, dziś jego żona, która jak się okazało swój pierwszy numerek zaliczyła w wieku 42 lat. Zresztą po kilku latach powiedział, że czasami z niej taki demon seksu wyłazi, że o mało zawałem nie skończy. Więc róznie to bywa.

Ja pierwszy raz miałem w wieku 55 lat z prostytutką. Zapłaciłem jej 300 zł za seks i AIDS

Ja jeszcze jestem prawiczkiem 30 lat, kobieta to na początku seksow pierwsze sto to w sumie wystarczy że leży czy się wypnie.

Wypinaj śmiało ciało, dla nas to? Za mało!